Strona 1 z 1

Świece żarowe – jak je sprawdzić ?

PostNapisane: 24 lis 2005, 18:15
przez Gieniu
Witam,

pytanie dotyczy typu świec żarowych.

Madzia ciężko odpala – mam wrażenie że pracuje tylko jedna świeca. Problem zaczął się nagle, walnął mi regulator napięcia i w instalacji było napięcie 19 V. Oczywiście akku i część żarówek do wymiany.Podejrzewam też że spaliły się świece żarowe.
I TU DOPISUJĘ PYTANIE @ 2!!!!!

Jak sprawdzić świece żarowe ??????????



Jaki typ żarowych podać sprzedawcy ?


Pozdrawiam.

PostNapisane: 24 lis 2005, 18:28
przez Grzyby
Gieniu napisał(a):Jaki typ żarowych podać sprzedawcy ?

Ktoś to ostatnio ćwiczył. Poszukaj na forum.

PostNapisane: 25 lis 2005, 01:03
przez Jaksa
Gieniu napisał(a):Jaki typ żarowych podać sprzedawcy
Zalezy w jakiej sieci chcesz kupić
1. L 43002 – to siec Japan Cars'u ( JC Auto ) koszt 29 zł szt
2. 11-504 " EIKO 12V – SAGA-AUTO koszt 27 zł szt.
3. Oryginał 140 zł sztuka.

PostNapisane: 25 lis 2005, 10:16
przez mayer
Gieniu napisał(a):ak sprawdzić świece żarowe

wepnij szeregowo amperomierz w obwód świecy i sprawdż jaki ma pobór prądu. Będziesz wszystko widział od razu. Nie polecam sprawdzania na "zwarcie"

PostNapisane: 25 lis 2005, 10:31
przez magicadm
mayer napisał(a):
Gieniu napisał(a):ak sprawdzić świece żarowe

wepnij szeregowo amperomierz w obwód świecy i sprawdż jaki ma pobór prądu. Będziesz wszystko widział od razu. Nie polecam sprawdzania na "zwarcie"


Podobno sam pobór prądu nie świadczy o pradłowej pracy świecy – może dostawać zwarcia i nieprawidłowo/lub wcale nie grzać.


Podobno najlepiej wykręcić.
Link do dyskuski z innego FORUM http://www.diagtronik.pl/forum/viewtopic.php?t=471

PostNapisane: 25 lis 2005, 13:16
przez JACU626
A ja zawsze odkręcam kabelek i dotykam plusem do świecy i zaiskrzy to dobra jak nie to spalona. Tak od kilku lat i jakoś nigdy sie nie pomuliłem. :D

PostNapisane: 26 lis 2005, 14:46
przez xANDy
Bierzesz miernik – omomierz. Odkręcasz listwę zasilania (klucz 7) i sprawdzasz czy każda z nich ma właciwy opór (powinien być ok 0,7 ohm). Jeśli ma w granicach oporu kabli pomiarowych (wyzerować miernik!) to jest zwarta, a jak ma za dużą (kilka omów, więcej lub brak przejścia) – to jest wypalona.

PostNapisane: 26 lis 2005, 15:11
przez newbie
Nie polecam sprawdzania świec żarowych omomierzem.
Kilkakrotnie spotkałem się z taką sytuacją, że świece pomierzone omomierzem zachowywały się wzorcowo a mimo to nie grzały.(najprawdopodobniej przerwa na grzałce pojawiająca się wraz z obciążeniem/wzrostem temperatury)
Jedyna naprawdę pewna metoda to podłączenie do np. akumulatora po uprzednim wymontowaniu.
Wtedy widać czy grzeje i gdzie grzeje.
Ponadto zdarzają się przypadki ukruszeń/ubytków pręta grzewczego, więc wymontowanie wydaje się być najlepszą metodą diagnostyczno-naprawczą.