Strona 1 z 1
Dziurawy tłumik – GD Diesel

Napisane:
18 wrz 2005, 22:26
przez Gieniu
Znajomy wybłagał ode mnie pożyczenie auta..wiem że źle zrobiłem ale to była wyższa konieczność..
Problem w tym, że przed chwilą słyszałem moją Madzię na wolnych obrotach i ...o Boże

po pierwsze dziura w tłumiku – chodzi bardziej basowo i głośniej
po drugie – co gorsza – wydaje mi się że silnik chodził nierówno..tak jakby nie palił na jeden cylinder..nigdy nie słyszałem diesla z uszkodzonym tłumikiem dlatego pytam Was jak to sprawdzić..być może ten uszkodzony tłumik daje takie złudzenie słuchowe..chodzi o to że ja mam jego samochód (seicento z 2001 roku) i na jutro (poniedziałek) jesteśmy umówieni na oddanie kluczyków. Jak mu kluczyki oddam to dupa zbita, a tak pokażę co zepsuł i będzie naprawiał.
Sprawa jest pilna, help


Napisane:
18 wrz 2005, 22:41
przez Grayson
Najprostszy sposob to uruchomic auto podnies maske i zdejmowac fajke z swiecy z kazdego gara.jednak nie sadze ze poszedl cylinder.Powiedz mi ktory tlumik jest dziurawy?

Napisane:
18 wrz 2005, 22:43
przez Gieniu
hej, to diesel jest, więc fajek niet a tłumik tylko jeden

Napisane:
18 wrz 2005, 22:44
przez magicadm
Jak nie stracił na osiągach – to może być tylko tłumik....
Nie wiem co on z tym autkiem robił, ale żeby dwie usterki na raz....mało prawdopodobne – chyba, ze się pastwił....
Nie wiem ile ten Kolo jeździł autkiem, ale aby wypalić dziurę w tłoku weekend raczej nie wystarczy.....

Napisane:
18 wrz 2005, 22:45
przez Gieniu
myślałem raczej o pękniętej głowicy...

Napisane:
18 wrz 2005, 22:49
przez magicadm
Gieniu napisał(a):myślałem raczej o pękniętej głowicy...
No to zmierz mu przyspieszenie do 100km/h, zbadaj elestyczność i porównaj z katalogiem....

Napisane:
18 wrz 2005, 22:59
przez Grayson
Gieniu napisał(a):hej, to diesel jest, więc fajek niet a tłumik tylko jeden
Dzieki ze mnie obudziles

.Niezly gips

.To otworz mache i goscia przygazuj.Jezeli nie pali na jeden garnek to latwo to odczuc.Moze masz dziure przy kolektorze albo ci rura poszla.

Napisane:
18 wrz 2005, 23:05
przez magicadm
a wodę bierze, buglocze w zbiorniku wyrównawczym?

Napisane:
18 wrz 2005, 23:18
przez Grayson
Mozesz sprawdzic swieczki czy sie zarza.Wykrec swiece i podpinaj je kolejno do akumulatora,
jesli wszystkie grzeja to jedz sprawdzic koncowki wtryskiwaczy,
i ewentualnie je wymien.

Napisane:
18 wrz 2005, 23:53
przez tomekrvf
Sprawdź czy reaguje na odcięcie paliwa rowno na kazdym cylindrze czyli bierzesz 17 w lape i luzujesz przewody wtryskowe na wtryskiwaczy na kazdym cylindrze i patrzysz jak no to reaguje silnik(minus przedsięwźięcia to ropa na silniku)
Jesli byłby martwy cylinder a paliwo byłoby podawane do niego to z tłumika szedłby niebieskosiwy dym i smród niespalonego paliwa.

Napisane:
18 wrz 2005, 23:55
przez Gieniu
przed chwilą dorwałem gościa i taktycznie odpaliłem autko...chodzi na 4 garnki, ale odgłos czołgu.. jutro wizyta u spawacza niezbędna..dzięki za pomoc chłopaki


Napisane:
19 wrz 2005, 21:46
przez Gieniu
no ! Tłumik pospawany, madzia śmiga jak przedtem.. Ale wczoraj to miałem kupę strachu..

Napisane:
20 wrz 2005, 08:48
przez mayer
Gieniu napisał(a):Ale wczoraj to miałem kupę strachu..
_________________
diesel który ma problemy z jednym garem chodzi jak młockarnia, natychmiast byś to poznał dymi krztusi się a silnikiem tak szarpie że ma ochotę wyskoczyć z auta.. Spoko dziurawy wydech daje złudzenie że coś nie trybi ale przeważnie pomaga pospawanie i silnik sie "naprawia"


Napisane:
21 wrz 2005, 01:13
przez Gieniu
tak dokładnie się stało


Napisane:
23 wrz 2005, 22:15
przez Martinek
U mnie panowie nie bylo tak rozowo. Kupilem autko i jezdzilem po mechanikach i w pewnym momencie ktos mi powiedzial ze chyba jeden garnek nie chodzi ja myslalem ze to tlumik. Niestety TO NIE BYL TLUMIK
i po przejechaniu 1500km silnik padl

Takze dmuchajcie na zimne bo szkoda 2000 ot tak sobie wydac
P.S Szkoda ze niewidzieliscie miny mojej zony jak jezdzilem miesiac po warsztatach i wymieniajac wszystko co sie da a tu na deserek serducho poszlo

(moj pierwszy samochod

)