Strona 1 z 1

Podłączenie alternatora – jak to zrobić? Problem rozwiązany!

PostNapisane: 16 lip 2009, 13:10
przez adam90
Witam, mam mały problem, kupiłem 626 z 88r i zostałem zmuszony do kupienia alternatora (brak ładowania) Tak jak w starym, jak i w "nowym" alternatorze mam nastepujace kable:
Kostka, masa, i pojedyncza wtyczka, chodzi mi wlasnie o ta wtyczke, co mam do niej podlaczyc? nie ma tam zadnego pasujacego przewodu, ewentualnie skad go doprowadzic?


Rozwiązanie:

Problem leżał po stronie alternatora jego instalacji, po pierwsze w alternatorze nie było już praktycznie szczotek, uzwojenie popalone, a instalacja zrobiona nie poprawnie.
Zmiana alternatora, następnie samemu zrobiłem całą instalacje "po swojemu" i problem znikł. Wszystkim dziękuję za podpowiedzi.

PostNapisane: 17 lip 2009, 09:19
przez Redoo
hmm czyli jest różnica pomiędzy tym zepsutym a tym zakupionym alternatorem?

PostNapisane: 17 lip 2009, 13:05
przez adam90
tak, ogolnie to wczoraj zamontowalem "nowy" alternator (zrobilem nowa instalke, kostki itd.) wszystko dzialalo do dzisiaj rano. Dojechalem do pracy, chcialem przeparkowac Magde i okazalo sie ze moge sobie pokrecic kluczykiem... jedyna nadzieja ze pasek jest za slabo naciagniety i sie slizga przy wiekszych obrotach, ma swoje lata to moze byc tego wina, ale zastanawiam sie jeszcze nad regulatorem napiecia alternatora...

PostNapisane: 19 lip 2009, 22:25
przez adam626
pojedyńcza złaczka z tyłu alternatora jest do celów testowych i w normalnych warunkach nic tam się nie podłacza
do alternatora masz dwa cienkie kabelki na kostce i jeden gruby przykrecany od akumulatora + a nie masa, masa jest po korpusie
zużyte szczotki powodują brak swiecenia kontrolki ładowania

PostNapisane: 20 lip 2009, 11:39
przez adam90
a i jeszcze jedna informacja, moze byc przydatna w tym przypadku, po wlozeniu drugiego alternatora musialem zmienic kostke bo ta w starym byla inna, po tym zabiegu po przekreceniu kluczyka auto zaczynalo piszczec, tzn tak jakby jakis blad, tak jak zapalone swiatla czy cos, podlaczylem jeden przewodzik z kostki do tego grubego kabla + z aku i juz nie piszczy