Strona 1 z 1
		
			
				Problem z zapłonem, rozrusznik kręci, brak iskry – uszkodzony tempomat
				
Napisane: 
23 cze 2009, 09:47przez artek1969
				Posiadam Mazde 626, rocznik 91 , 2000 benzyna
Może ktoś spotkał z tym problem jakim jest zapłon :
Wszyskie kontrolki się palą po przekręceniu kluczyka , akumulator jest sprawny , świecie sa okey , a madzia nie chce zaskoczyć , samochód stoi u mechanika , a ono rozkłada ręcie i nie wie za co ma się zabrać może ktoś spotkał się z takim problemem . Proszę o pomoc.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
23 cze 2009, 22:17przez slawek323
				mam rozumiec ze rozrusznik kreci a nie odpala iskra jest na swiecach..

?niech zobazcy pompe paliwa moze cisnienia juz nie daje albo sie ten smok w baku zapchał opisz troche problem swiece sa suche czy mokre...

?
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 cze 2009, 07:43przez artek1969
				Tak rozrusznik kreci , niestety nie ma iskry na świecach , świece są suche ale powiem mechanikowi żeby sprawdził dobrze pompe i ten smok w zbiorniku może faktycznie jest zapchany . Dziękuje bardzo za podpowiedz.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
25 cze 2009, 00:31przez wieczek00
				Ja miałem podobna sytację Mazda 626 GD coupe 2.0 12v, u mnie to okazało sie że to moduł zapłonowy. Taka mała pierdółka w aparacie zapłonowym.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
25 cze 2009, 07:15przez artek1969
				Dziękuję bardzo za informacje , moja Madzia jest w tej chwili u mechanika.I czekam
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
25 cze 2009, 13:10przez steven
				skoro piszesz że 2.0i to tam nie było modułu tylko zwykła cewka o ile dobrze pamiętam... 
 
sprawdź co gada komputer... skoro nie ma iskry to powienien sam powiedzieć co go boli, opisów na forum jest sporo tak samo błędów... jeżeli natomiast komputer nie wywali żadnego błędu, to może masz urwane kable wysokiego napięcia, ewenualnie świece... ale po pierwsze to sprawdź błędy!! 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
25 cze 2009, 18:24przez wieczek00
				No ja chyba wiem co zamawiałem w sklepie i napewno nie była to cewka...
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
8 lip 2009, 07:28przez artek1969
				Mazda odpaliła wszystko jest okey problem polegał na zepsutym  tempomacie nie wiem nie znam się na tym dobrze że już śmiga jeszcze raz dzięki na podpowiedzi . Pozdrawiam wszyskich użytkowników tej MARKI.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
8 lip 2009, 08:50przez steven
				wieczek00 to że ty zamawiałeś to w to nie wątpię, ale problem nie dotyczył 12 zaworowego silnika (takiego jak masz ty), tylko 8... miałem wcześniej taki i żadnego modułu tam nie było 
 artek1969
artek1969 przecież tempomat nie powinien mieć nic do rzeczy... chyba że robił gdzieś spięcie...