Strona 1 z 3
Olej w układzie chłodzenia – GD

Napisane:
20 cze 2008, 13:59
przez luckytouch
Witam szanownych forumowiczow,
Moze napisze objawy:
Auto dymiło na biało po odpaleniu. Ale fakt faktem- zdarzylo mi sie to dopiero dwa razy. Normalnie nie dymi, nawet po mocnym wcisnieciu gazu. Dymiło mi dwa razy- pierwszy raz to bylo nastepnego dnia po wymianie oleju i ponownemu podlaczeniu gazu (wczesniej gaz byl odlaczony na dłuższy czas) Dodam, ze obie te czynnosci robilem jednego dnia, auto dymilo rano dnia nastepnego. Wtedy tez dym był bardzo obfity i dymilo nawet po kilku minutach od odpalenia. Nastepnego dnia jak ruszyłem do mechanika to samo- dym po odpaleniu. Ale po przejechaniu 300 metrow nastąpil jakis wystrzał (gaz w kolektorze? swiece, kopulka, palec, przewody- wymieniane razem w ponownym podlaczeniem gazu przez mechanika ) i dymienie nagle ustało.
Potem wiele razy jeszcze odpalalem auto w ciagu nastepnego tygodnia i nic nie dymiło.
Dopiero po okolo tygodniu rano po odpaleniu znow zadymilo, ale juz nie tak obficie i po 20 sekundach przestało.
Potem auto poszlo do mechanika na remont zawieszenia.
Przyprowadzilem je wczoraj i nie dymi.
Dodatkowow zbiorniczku wyrównawczym jest oleista maź (była juz wczesniej)– zarowno w wodzie jak i na powierzchni, sciankach zbiorniczka.
Pod kurkiem od chlodnicy zauwazalne jest masełko.
Po przejechaniu jakis 150 km nie obserwuje zadnych ubytkow w ukladzie chlodzenia.
Oleju w silnku za to jakby troszke ubyło, ale moze to normalne biorac pod uwage ze jest instalacja gazowa i ze olej byl wymieniany wlasnie te 150 km temu?
W oleju nie widac natomiast zadnych oznak przedostanie sie tam wody- wszystko wyglada ok.
Czy moge w takiej sytuacji jezdzic i obserwowac nadal poziom wody i oleju?
Co o tym sadzicie? Co takie objawy moga sugerowac?
Wyczytalem gdzies, ze to nie musi byc uszczelka, ale np. chlodniczka oleju silnikowego przepuszcza (tylko nie wiem czy w tym aucie jest chlodzniczka oleju?)
z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam

Napisane:
22 cze 2008, 22:39
przez waldii
luckytouch napisał(a):Wyczytalem gdzies, ze to nie musi byc uszczelka, ale np. chlodniczka oleju silnikowego przepuszcza
dokladnie,tez tak moze byc.A chlodniczka jest nad samym filtrem oleju,Poznasz po grubszych wezach dochodzacych z boku.Ale czy Twoja madzia to ma tego nie wiem.

Napisane:
25 cze 2008, 22:58
przez luckytouch
Ok, ale jesli nawet to chłodnica oleju, czy ten fakt moze spowodowac poranne dymienie?

Napisane:
26 cze 2008, 09:30
przez adam626
odpalasz na gazie czy na PB

Napisane:
26 cze 2008, 11:06
przez luckytouch
Odpalam na opcji takiej, ze auto odpala na benzynie, a po wcisnieciu pedalu gazu (zwiekszeniu obrotow) przechodzi na gaz.
Ponieważ jednak autko na zimnym silniku przez kilka- kilkanascie sekund "dusi sie" , to od razu go conieco gazuje, przez co po odpaleniu zaraz przechodzi z benzyny na gaz

Napisane:
2 lip 2008, 12:27
przez luckytouch
Odswiezam temat. Po przejechaniu kilkuset kilometrow (500-600 km) wyjalem wskaznik poziomu oleju. Oleju bylo w okolicach kreski "minimum", wiec dolalem do polowy pomiedz "min" i "max". Coprawda nie wiem ile bylo dokladnie oleju zaraz po wymianie, ale pewnie mechanik nie zalal oleju pod kreske minimum, tylko raczej wlasnie na polowe skali. A moze po przejechaniu tych kilkuset km olej jakos sie "rozprowadza" po silniku i taki jednoprazowy "ubytek" jest normalny?
Wody w ukladzie chlodzenia w ogole nie ubywa. Olej w ukladzie chlodzenia jest caly czas, ale nie potrafie stwierdzic czy go przybywa czy tez jest na tym samym poziomie.
Jezeli chodzi o dymienie:
Zawsze go odpalalem na pozycji takiej jak napisalem w powyzszym poscie, teraz odpalam na pozycji "benzyna" i na razie nie zadymil ani razu po odpaleniu, ale tak jak pisalem dymienia zdarza sie raz na jakis czas, wiec moze jeszcze zadymi na benzynie- nie wiem

.
Czy stara technologicznie instalacja gazowa moze wywolywac dymienie?
Skad olej w ukladzie chlodzenia?
Wody w oleju nie widze (czy to widac golym okiem?)
Co moga sugerowac w/w objawy?
Ma ktos jakies sugestie?
pozdrawiam


Napisane:
3 sie 2008, 13:49
przez martinez07
Witam,
rozwiązałeś problem?
Ostatnio zauważyłem u siebie oleistą maź w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzenia...
pozdrawiam.

Napisane:
3 sie 2008, 16:46
przez luckytouch
martinez07 napisał(a):Witam,
rozwiązałeś problem?
Ostatnio zauważyłem u siebie oleistą maź w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzenia...
pozdrawiam.
Witam, problem nadal nie rozwiazany z racji tego, ze ostatnio jestem zajety i sporo jezdze.
Obecnie auto pożera okolo 1 litra oleju na 1000 km. Przy odpalaniu od czasu do czasu dymi na bialo, szczegolnie nastepnego dnia po tym jak doleje olej.
Jesli Tobie nie dymi to sprawdz chlodnica oleju (jesli ja masz). Powinna byc gdzies kolo filtra oleju. Jesli chlodniczka jest uszkodzona, to tamtedy mozesz przedostawac sie olej do obiegu wody.
Ja natomiast mam pytanie.
Takie ilosci brania oleju (1 litr na 1000 km) swiadcza dobitnie o tym, ze silnik nadaje sie do remontu, tak? Jesli ktos robil taki remoncik ostatnio, to prosilbym o informacje gdzie w okolicach Warszawy mozna to zrobic i ile by to kosztowalo. (oczywiscie na zamiennikach, bo autko ma mi jeszcze posluzyc max 2 latka, czyli okolo 40-50 tys km )
ewentualnie- moze ktos ma silnik do mojej wersji w dobrym stanie, tanio? ?:)
pozdrawiam

Napisane:
5 sie 2008, 11:57
przez Wat
Hmm Moim zdaniem masz na bank strzeloną głowice (może tylko uszczelkę ale tamte okolice). I może nie ubywa ci wody bo podczas pracy silnika wyciska ci olej do układu chłodzenia z tąd maź w zbiorniczku. A gdy schłodzi się silnik podcieka ci woda na tłoki z tąd biała chmura rano.Znam rzeźbiarza któremu strzeliła uszczelka pod głowicą nie chciał płacic za trasowanie głowicy i wymyslił że ją przeszlifuje drobnym papierem na szybie. Potem gdy temperatura zaczeła spadać to przy pohiżej -2 zasysało mu wode do cylindra. I efekt był taki sam jak u ciebie.Ps zrób z tym coś bo taka olejowa maź nie jest najlepszym materiałem smarującym!!

Napisane:
5 sie 2008, 14:59
przez Yarsky
Witam
Zgodzę sie z przedmówcą.
Bankowo uszczelka pod głowicą. Jak najszybciej trzeba wymienić. Głowica do planowania – koniecznie.
Pozdrawiam

Napisane:
9 sie 2008, 12:15
przez mackoGD
Jak wyciągniesz głowice wymień uszczelniacze na zaworach i przeszlifuj gniazda zaworów. Ale to powinien ci zaproponować każdy normalny mechanior.. troszkę oleju mogło Ci spływać przez trzonek zaworu (przez uszczelniacz) do cylindra. stąd to dymienie po rozruchu. u mnie wymiana ww wymienionych rozwiązała problem.

Napisane:
1 wrz 2008, 16:56
przez Pantas
Sorry że odświeżam, ale mam podobne objawy, czy autor tematu poradził sobie ze sprawą?

Napisane:
1 wrz 2008, 19:23
przez luckytouch
Witam- nie, nie uporałem sie- z uwagi na to, ze to kosztowne, a nie mam bieżącej gotówki na remoncik
Jesli masz takie same objawy- mozesz sie szykowac na wymiane uszczeli pod głowicą i zapewnew remont silnika. W jakim stopniu remont? Tego sie zapewne dowiesz dopiero od mechanika.
Pozdrawiam
Aha-ja juz tak jezdze jakies 5 tys km i na razie dolewam olej, paliwo i heja
Oczywiscie nalezy generalnie jak najszybciej zrobic remont, ale z braku laku....

Napisane:
1 wrz 2008, 22:48
przez Pantas
U mnie w sumie jedyny objaw to takie masełko pod korkiem chłodnicy, rdzawy płyn w zbiorniczku wyrównawczym i wyciek lekki najprawdopodobniej spod uszczelki pod głowicą.
Nie kopci, oleju raczej nie bierze i płynu też nie.
Poczekamy zobaczymy.

Napisane:
2 wrz 2008, 21:24
przez łysy83
mackoGD napisał(a):Jak wyciągniesz głowice wymień uszczelniacze na zaworach i przeszlifuj gniazda zaworów
A te uszczelniacze to mogą być zamiennikami?jeżeli tak to o jaką markę pytać,żebym później nie musiał tego robić jeszcze raz.
luckytouch napisał(a):z uwagi na to, ze to kosztowne
Jaki koszt orientacyjny takiej zabawy?

Napisane:
6 wrz 2008, 15:27
przez mackoGD
o gumki poradz sie w dobrym sklepie. mialem przypadek ze wcisneli mi bubel pozniej okazalo sie ze moglem kupic to samo za cwierc ceny. dobry sklep to podstawa...
co do kosztu to czesci wynisly u mnie (simmeringi walkow rozrzadu, walu korbowego, uszczelka, gumki i pasek) to ok380zl robota 300
olej w wodzie

Napisane:
24 paź 2008, 01:10
przez szysza
witam, kupiłem niedawno madzie z walniętą uszczelką pod głowicą. Wymieniłem ją ale mam pytanie czym najlepiej wypłukać układ chłodzenia ze starego oleju (na korku od zbiorniczka wyrównawczego jest niezły kisiel) , nie działa mi ogrzewanie i nie wiem dlaczego czy przez ten olej co był w wodzie?A dokładnie to jest tak że nawiew też słabo dmucha nawet na największych obrotach i gdy silnik jest mocno zagrzany to ciepła daje niewiele, czuć raczej chłodne a nie gorące powietrze, prosze o pomoc bo zima nadciąga, pozdro

Napisane:
24 paź 2008, 10:35
przez motylek322
Powiem uczciwie, że nie miałem takiego przypadku jak opisujesz ale gdybym miał się za to zabrać to w następujący sposób. Spuść cały płyn z układu chłodniczego. Usuń resztki oleju mechanicznie z miejsc gdzie dasz rady dojść. Nalej czystej wody z kilkoma kroplami detergentu np. płynu do mycia naczyń, odpowietrz cały układ chłodzenia. Pojeździj trochę samochodem z włączonym grzaniem na full niech woda z płynem zacznie krążyć w całym układzie. Potem ponownie powtórz tą operację aż do skutku. Co do płynu to stosował bym go ostrożnie bo może się pienić. Co do słabej wydajności nawiewu to sprawdź filtr kabinowy a nawet sam wentylator. Ja kiedyś w wentylatorze miałem sporo brudu a nawet znalazłem tam liście, które zmniejszały jego wydajność. Jak maż z oleju nie zatkała na fest układu chłodzenia to powinno pomóc.

Napisane:
24 paź 2008, 10:51
przez szysza
ok, zrobie jak radzisz, myśle że układ raczej jest mocno zasyfiony bo poprzedni właściciel wcale o te autko nie dbał i kto wie ile na tej uszczelce jeżdził, gdzie znajduje sie filtr kabinowy?

Napisane:
24 paź 2008, 10:57
przez motylek322
Nie zna twojego modelu. Miałem wersje GD teraz mam GW. U mnie filtr jak i wentylator nawiewu znajduje się w okolicach schowka pod nogami pasażera.