Bardzo gwałtownie skaczące obroty podczas jazdy – pasek alternatora GD

Do moderatorów: Postanowiłem założyć nowy temat, ponieważ nie znalazłem podobnego tematu z takimi problemami.
Mam mazde jak w opisie.
problem polega na tym, że po zapaleniu silnika (jeśli się w ogóle uda – obroty zaczynaja bardzo gwałtownie skakać. ale nie jest to pływanie, tylko skoki obrotów z 1500 na np. 500... itp.
Gdy przygazuje do 4tys to obroty skacza na 2000. itp..
na wolnych obroty bardzo skacza, nawet do bardzo małych obrotów rzędu 200.. .czasem silnik gaśnie, a wówczas nie ma siły by odpalić.
gdy obroty skaczą – nie reaguje nawet na dodanie gazu.
dodatkowo jeszcze gdy pracuje w miare normalnie, po dodaniu gazu obroty spadaja b.nisko i wracaja na 800-900. (rozumiem to tps) ale tez moze byc jakims objawem.
Auto niestety ma juz swoje.
ma juz 20lat.
do tej pory wymieniłem:
-przewody WN
-kopułka
-przepływomierz
-przepustnice wraz z tps
-dawno temu chlodnica
Sprawdzałem kody błędów:
-3
-15 (czujnik tlenu/temperatury)
-17 (czujnik tlenu)
-36
wg. autodaty kody 3 i 36 nie istnieją.
silnik gdy sie zagrzeje – od czasu do czasu wmiare dobrze jezdzi, choc tez wariuje.
dzis dwa razy na środku ruchliwego skrzyżowania stanąłem i musiałem auto przepchac bo nie dało rady jechac, a pozniej zapalić.
auto zachowuje się tak na lpg i benzynie.
sprawdzałem płyn chłodniczy – jest do pełna (dolałem troche ostatnio).
troszke ubywa oleju z uszelki pod klawiatura(ale jutro wymienie ją) – ale nie ma co się dziwić po 20 latach.
co może być przyczyną? nie mam zbyt funduszy, by wymieniać wszystko po kolei.
jutro z rana przeczyszczę ponownie całą przepustnicę, sprawdzę ponownie dolot (sprawdzalem jakis miesiac temu i wszelkie prawdopodobne dziury zatkalem silikonem).
filtr powietrza i gazu wymieniany.
co może być przyczyną takich gwałtownych skoków obrotów? dosłownie nie da się wyjechać z parkingu.
Mam mazde jak w opisie.
problem polega na tym, że po zapaleniu silnika (jeśli się w ogóle uda – obroty zaczynaja bardzo gwałtownie skakać. ale nie jest to pływanie, tylko skoki obrotów z 1500 na np. 500... itp.
Gdy przygazuje do 4tys to obroty skacza na 2000. itp..
na wolnych obroty bardzo skacza, nawet do bardzo małych obrotów rzędu 200.. .czasem silnik gaśnie, a wówczas nie ma siły by odpalić.
gdy obroty skaczą – nie reaguje nawet na dodanie gazu.
dodatkowo jeszcze gdy pracuje w miare normalnie, po dodaniu gazu obroty spadaja b.nisko i wracaja na 800-900. (rozumiem to tps) ale tez moze byc jakims objawem.
Auto niestety ma juz swoje.
ma juz 20lat.
do tej pory wymieniłem:
-przewody WN
-kopułka
-przepływomierz
-przepustnice wraz z tps
-dawno temu chlodnica
Sprawdzałem kody błędów:
-3
-15 (czujnik tlenu/temperatury)
-17 (czujnik tlenu)
-36
wg. autodaty kody 3 i 36 nie istnieją.
silnik gdy sie zagrzeje – od czasu do czasu wmiare dobrze jezdzi, choc tez wariuje.
dzis dwa razy na środku ruchliwego skrzyżowania stanąłem i musiałem auto przepchac bo nie dało rady jechac, a pozniej zapalić.
auto zachowuje się tak na lpg i benzynie.
sprawdzałem płyn chłodniczy – jest do pełna (dolałem troche ostatnio).
troszke ubywa oleju z uszelki pod klawiatura(ale jutro wymienie ją) – ale nie ma co się dziwić po 20 latach.
co może być przyczyną? nie mam zbyt funduszy, by wymieniać wszystko po kolei.
jutro z rana przeczyszczę ponownie całą przepustnicę, sprawdzę ponownie dolot (sprawdzalem jakis miesiac temu i wszelkie prawdopodobne dziury zatkalem silikonem).
filtr powietrza i gazu wymieniany.
co może być przyczyną takich gwałtownych skoków obrotów? dosłownie nie da się wyjechać z parkingu.