Strona 1 z 5

Akumulator – nowy a sam się rozładowuje po 2 dniach

PostNapisane: 4 kwi 2006, 18:08
przez japan
Witam! Od czasu do czasu (jak autko stoi ze 2 doby) akumulator poprostu jest rozładowany.Mam Mazde 626 GD '91r. 2200.Akumulator 60-tka ok.3 miesięczny.Najciekawsze,że potrafi się rozładować nawet gdy jest ciepło :|
Odłączałem alarm,radio,bo myślałem,że mże coś mi zrzera prąd,ale to coś innego.
Ktoś wie może co to może być??

PostNapisane: 4 kwi 2006, 19:03
przez japan
dodam jeszcze,że odłączałem też oświetlenie bagażnika na wypadek gdyby wyłącznik nie wyłączał.wszystko na nic:(

PostNapisane: 4 kwi 2006, 19:11
przez bajer0
Ja bym wyjmowal po kolei bezpieczniki i sprawdzal – tak chyba najszybciej :p

PostNapisane: 4 kwi 2006, 19:21
przez jacobs
japan napisał(a):oś wie może co to może być

wyłącz lampke w samochodzie :P. Tak naprawde to zmierz pobór prądu miernikiem na każdym bezpieczniku. Wydaje mi sie że da sie tak zrobić, ale pewien nie jestem ;p

PostNapisane: 4 kwi 2006, 19:58
przez japan
no faktycznir to jest pewien pomysł.jak wyłącze wszystkie urządzenia to na żadnym bezpieczniku nie powinno być napięcia.dzięki-tak zrobię!!
Pozdrawiam ;)

PostNapisane: 4 kwi 2006, 20:09
przez zenith839
nie chodzi tu o napięcie bo może się okazać że wiązką płynie jakieś napięcie ale nie jest wykorzystywane. Sprawdź sobie na każdym bezpieczniku po kolei pobór (amperaż, prąd) napięcia.

PostNapisane: 4 kwi 2006, 20:32
przez japan
aha,no tak.na bezbieczniku może być prąd-nie pomyślałem.w takim razie mierzyć amperomierzem?a skąd mam wiedzieć jakie wartości mają być na danym bezpieczniku?i mierzyć przy wyłączonych urządzeniach,czy włączonych? Trochę dłubie czasami przy tych rzeczach,ale elektrykiem nie jestem.

PostNapisane: 4 kwi 2006, 20:35
przez zenith839
tak amperomierzem. Przy wyłączonych urządzeniach. Amperomierz powinien wskazywać 0 albo wartości szczątkowe poniżej 1A. Pamiętaj o tym żebyś zamknął drzwi bo inaczej będzie przepływ prądu na bezpieczniku który jest odpowiedzialny za światła wewnętrzne.

PostNapisane: 4 kwi 2006, 21:13
przez jacobs
musisz koniecznie zmierzyć natężenie, a nie napięcie! Najpierw wepnij sie pomiędzy akumulator a klemę minusową, tam , normalne powinno być ok 20-30 mA, jeżeli będzie więcej, przejdź do sprawdzania bezpieczników. Najlepiej byłoby sprawdzać to bez przerwania ciągłości obwodu, bo to może wstrzymać podejrzany proces. Oczywiście odrzucaj jakieś śladowe wartości. Powodzenia.

PostNapisane: 5 kwi 2006, 13:57
przez Grzyby
japan – przeczytaj regulamin i popraw temat zanim wyląduje w koszu

PostNapisane: 5 kwi 2006, 15:39
przez japan
rozumiem,teraz już wiem co mam zrobić-mam nadzieję,że znajdę przyczynę.Dziękuję wszystkim za pomoc :)
pozdrawiam

PostNapisane: 5 kwi 2006, 16:15
przez Grzyby
japan napisał(a):rozumiem,teraz już wiem co mam zrobić

Poprawić temat!
To że uzyskałeś odpowiedź na swoje pytanie nie zwalnia cię z tego.

PostNapisane: 5 kwi 2006, 16:42
przez qlesh
Grzyby, ale Ty jesteś srogi :D

PostNapisane: 5 kwi 2006, 17:09
przez japan
Poprawić temat!
To że uzyskałeś odpowiedź na swoje pytanie nie zwalnia cię z tego.

Teraz lepiej ??

PostNapisane: 6 kwi 2006, 11:02
przez Grzyby
japan napisał(a):Teraz lepiej

D......a tam lepiej.
Czytałeś regulamin? Chyba nie.
Widziałeś jak są nazwane inne tematy? Też chyba nie.

LUDZIE!!!!
Z Kielc jestem i scyzoryk mi się sam w kieszeni otwiera!

PostNapisane: 6 kwi 2006, 11:02
przez dakopi
Ja stawiam na prostownik w alternatorze. Kiedyś ładowałem akumulator bez zdejmowania minusowej klemy, co poskutkowało spaleniem prostownika (tego w alternatorze – przepuszcza prąd w 1 stronę chyba) Po naładowaniu akumulator trzymał mi tak średnio 2 dni bez względu na to czy jeździłem, czy auto stało. Po wymianie prostownika wszysko gra.

PostNapisane: 6 kwi 2006, 12:42
przez japan
Grzyby napisał(a):D......a tam lepiej.
Czytałeś regulamin? Chyba nie.
Widziałeś jak są nazwane inne tematy? Też chyba nie.

no teraz to powinieneś być zadowolony:) zresztą widizałem już gorzej sformuowane tematy.Chyba,że tu się nowych tak goni?

PostNapisane: 6 kwi 2006, 12:46
przez Grzyby
japan nie o to chodzi i uwierz mi starzy wyjadacze forum też lecą do kosza ( dzisiaj jeden poleciał).

Poprawię temat i zobaczysz o co mi chodziło.

PostNapisane: 9 kwi 2006, 16:21
przez peter
też obstawiam diody w alternatorze, miałem to samo w GC.

PostNapisane: 6 gru 2006, 21:46
przez andrev001
Już miałem zakładać nowy temat i narobiłbym sobie wrogów :D.

Warto korzystać z opcji "SZUKAJ" !:D