Silnik gaśnie zaraz po uruchomieniu (626 GD FE)

Witam wszystkich. Do dzis moja madzia nie zawiodla mnie ani razu. Niestety, jej bezawaryjnosc nalezy juz do historii...
Ale do rzeczy: dzis rano zatankowalem gaz i wszystko bylo dobrze. Przejechalem jakies 20 km i wciaz wszystko bylo dobrze. Oddalem auto do pewnej stacji obslugi samochodow w celu zmiany opon na zimowe. Auto bylo u nich przez 3 godziny, bo taka byla kolejka. Odebralem madzie – wszystko bylo dobrze. Przejechalem jakies 10 km, zatankowalem Pb95, wszystko bylo dobrze. Przejechalem kolejne 10 kilometrow, wszystko bylo w jak najlepszym porzadku. Nastepnie autko postalo 4 godziny pod domem. Niestety juz go nie odpalilem. Dzieje sie cos takiego: silnik odpala, dziala przez ok. 1-2 sek. i gasnie. Nie pomaga dodawanie gazu. Co moze byc przyczyna ? Bardzo prosze o jakies wskazowki. Auto jest mi potrzebne na poniedzialek do pracy, a w niedziele wszystkie warsztaty sa pozamykane... 