Brak ładowania, powód – regulator napięcia, szczotki, diody prostownicze

Postprzez steven » 15 cze 2009, 11:20

no dokładnie jak modzik pisze, chociaż ja bym obstawił kończące się szczotki :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez duteek » 17 cze 2009, 20:37

Właśnie wyciągnąłem alternator i udało mi się rozebrać
Wnioski:
1. Widzę że z alternatorem jest coś kombinowane bo dołożony jest regulator RNc-12 Elmot made in Poland
2. Szczotki są "git" nic im za bardzo nie mogę zarzucić
3. Regulator RNc jest na wierzchu i zaśniedziałe było połączenie masowe (dość mocno)
4. Przelutuję jeszcze połączenia uzwojeń
5. Składam i montuję

Nie wiem czy coś wskóram tym działaniem jak nie to pozostaje mi posprawdzać te połączenia kabli
:( :(
potem to już ręce do bozi
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 cze 2009, 06:29
Posty: 12
Skąd: Kraków
Auto: 626 GD 2.0i 12V + Lpg 1991

Postprzez steven » 18 cze 2009, 10:35

nie do bozi, a odwiedzenie mechanika, ktory zajmuje się narpawą alternatorów... :P

PS
moja teoria poszła w las :) więc pozostaje wg mnie też masa... chociaż dziwne to, że spada do 6V, to znaczy, że wogóle go nie ma... ;p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez duteek » 18 cze 2009, 15:32

Postanowione w Środę oddaję auto do elektryka/mechanika

napicie spadło do 6V, jak jechałem dłuższą trasą wtedy jeszcze nie miałem podłączonego na stałe miernika, z tego spadku wnioskuję że w pewnym momencie przestał ładować i już nie wrócił po prostu od dłuższego czasu musiałem jechać na samym aku., teraz przemierzam krótkie odległości i tak po przejechanych ok 5Km zaczyna przerywać pojawia się ok 12V po krótkim czasie wskakuje 13,98V potem znowu 12V i tak coraz częściej,

Zobaczymy co poradzi mechanik mam nadzieję że mnie nie skasuje na niewiadomo jaką kwotę :> i że nie okaże się że po pewnym czasie znowu będzie to samo <diabełek> ale cóż kto nie ryzykuje...

Wnioski postaram się opisać

Jak mi się uda to dorzucę foty rozebranego alternatora tak dla potomnych
Ostatnio edytowano 18 cze 2009, 18:36 przez duteek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 cze 2009, 06:29
Posty: 12
Skąd: Kraków
Auto: 626 GD 2.0i 12V + Lpg 1991

Postprzez steven » 18 cze 2009, 17:38

dorzuć, chociaż zazwyczaj taniej wychodzi kupno drugiego alternatora, jakby co mam na sprzedaż za 130 zł, był jak najbardziej sprawny !! dam oczywiścię gwarancję rozruchową ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez duteek » 18 cze 2009, 19:34

Spoko oferta godna uwagi tyle że nie jestem pewien co do faktycznej usterki alternatora, myślę że może geniusze :D serwisowi coś dadzą rady, ale to zobaczymy w Środę

czy ten alternator co masz to też jest 70A bo jak przeglądałem oferty to większość jak nie wszystkie wyglądały tak samo jak mój ale miały 80A, i nie jestem pewien czy taki 80A mogę założyć do mojej Fury
:)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 cze 2009, 06:29
Posty: 12
Skąd: Kraków
Auto: 626 GD 2.0i 12V + Lpg 1991

Postprzez steven » 19 cze 2009, 12:36

nie jestem tego pewien, ale sprawdzę :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez duteek » 19 cze 2009, 23:29

OKi oczekuję na info, jak natomiast fachmajstry zdiagnozują co w trawie piszczy to będę informować dla korzyści innych

fotów (alternatora) narazie nie nadaję bo u mnie lipa z transferami "BlueConect" <zygi>

ale pracuję nad tym <pisze> intensywnie
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 cze 2009, 06:29
Posty: 12
Skąd: Kraków
Auto: 626 GD 2.0i 12V + Lpg 1991

Postprzez duteek » 27 cze 2009, 02:32

Witam ponownie

Przesyłam info dla zainteresowanych, co było przyczyną:

1. Regulator (ten RNC-12 z poloneza) wg. serwisanta jest on nieodpowiedni i taka modyfikacja nie przynosi pożądanych efektów przeróbka tego typu to chwilowe usunięcie problemu – regulator został wymieniony na nowy "oryginalny"

2. Łożyska – wymienione na nowe

Generalnie wizyta w serwisie przyniosła pożądaną korzyść napięcie utrzymuje się w granicach 14V (przy nie naładowanym aku.)

3. Czyszczenie złącz kablowych

Koszt wizyty w serwisie 280pln z robocizną – w sumie jestem zadowolony obroty silnika utrzymują się prawidłowo przy poprzedniej modyfikacji obroty oscylowały spadały nawet do 200/300rpm
niema skoków teraz utrzymują się w okolicy 800/900
:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 cze 2009, 06:29
Posty: 12
Skąd: Kraków
Auto: 626 GD 2.0i 12V + Lpg 1991

Postprzez steven » 30 cze 2009, 12:18

duteek co nie zmiania fatku, że wymiana na drugi wyszłaby taniej ;p

z resztą patrząc na części, to w 95% wymiana na drugą, sprawną używkę, wychodzi taniej...

tak czy inaczej, cieszę się, że problem rozwiązany :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez andrewx85 » 4 paź 2009, 23:26

jak by to powiedziec... nie wiem gdzie lezy problem :| przez przypadek zachcialo mi sie zobaczyc napiecie.. i <szok> 22 gdzie powinno byc okolo 14, przy wlaczonych swiatlach ,ogrzewaniu wrecz wszystko co bylo mozliwe bylo 20.... prosze o normalne wyjasnienie, to nie ciezarowka.... ze tyle potrzebuje, a na wylaczonym silniku bylo 20, nie wiem ile czasu jezdze na tym, ale wydaje mi sie ze na akumulator to nie dziala dobrze...
pozdrawiam
Ostatnio edytowano 25 cze 2010, 07:52 przez andrewx85, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez SHY » 5 paź 2009, 00:15

Moim zdaniem kup nowy miernik. Chlopie jakbys mial 22V to nie wiem czy jedna zarowka by Tobie swiecila jeszcze ;).

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez Siw-y » 5 paź 2009, 00:39

SHY napisał(a):Moim zdaniem kup nowy miernik.

Moim zdaniem wystarczy wymienić baterię, większość mierników przy słabej baterii zawyża wskazania.


SHY napisał(a):jakbys mial 22V to nie wiem czy jedna zarowka by Tobie swiecila jeszcze

Przy takim napięciu to nie wiem czy akku jeszcze by był w jednym kawałku :P
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez SHY » 5 paź 2009, 00:43

Siw-y zaiste – czasami tak bywa ;)

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez andrewx85 » 5 paź 2009, 09:16

no to jestem uspokojony w 99% :) , kupie baterie i zobacze,SHY-racja zarowki podapały by :] , ale z tego zdziwienia nie pomyslałem o tym.. rozumiecie :| 22<szok>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez andrewx85 » 25 cze 2010, 07:52

Odswiezyc trzeba temat:)
Podczas postoju na swiatlach zaczela lekko swiecic kontrolka akumulatora i taka z rysunkiem swiatla po dodaniu gazu zgasły i czy to wina ze alternator siada czy cos z elektroniką?
p.s ja bym stawiał na alternator ale moge się mylic;]tydzien temu tez mi sie zaswieciło sie ale myslalem ze to od slonca i zapomnialem o tym. ładowania nie sprawdzałem dzis po południu to zrobie :)
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez markmas » 25 cze 2010, 08:49

Zacznij od sprawdzenia naciągu i stanu paska klinowego :) Ślizganie paska właśnie w taki sposób mi się objawiało. A skubany nawet ani razu nie zapiszczał :P

Pozdrawiam
Obrazek
Która następna? :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez break3r » 25 cze 2010, 09:08

no bo zapiszczeć nie musi. Sprawdź napięcie i stan paska bo taniej zrobić to niż regenerować altka bo taki regenerowany z 2 letnia gwarancja u mnie w firmie kosztuje 340PLN NETTO
http://www.japanesetoys.eu – Forum miłośników aut japońskich
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sty 2009, 18:33
Posty: 412
Skąd: Grudziądz
Auto: Było 626GD Coupe 2.0i16V '89
Było MX-6 GE 2.5V6 '93
Było Xedos CA 1,6 16V '94
Jest Millenia TA 2,5V6 '95

Postprzez markmas » 25 cze 2010, 09:22

No jak się zakłada paski firmy "krzak" to się tak ma :P

A jeszcze dopiszę
andrewx85 – Sprawdź jeszcze jakość podłączenia akumulatora. Dokładnie stan klem. Jak je przeczyścisz i przeciągniesz wazelinką też im nie zaszkodzi :)

Pozdrawiam
Obrazek
Która następna? :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez andrewx85 » 26 cze 2010, 09:26

pasek sprawdzony, a co do napiecia- mam 14,30 v i wachania sa +/– 0,05v po dodaniu gazu myslalem ze wzrosnie to pokazało 14,29 v nie wiem jakie maksymalne napiecie powinno byc "14,50 v??" wieksze nie moze byc bo zarowki rozwali :P , zapalilem swiatla dmuchawe to nie spadlo ponizej 14 v tzn ze dobrze :] , co do klemy to jeszcze sprawdze ale wazelina :| no jak mozna :) a tutaj pare lat wczesniej co robiłem przy alternatorze i do tej pory działa 98% :P viewtopic.php?f=128&t=57169
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6