Pasek rozrządu. Potrzebna porada fachowca
1, 2
Panowie tylko nie krzyczcie, że już było i że jest przycisk szukaj, ale ja trochę z innej beczki. Wczoraj wymieniłem pasek rozrządu i napotkałem na mały probem, otóż znaki na kołach zębatych wałków rozrządu oznaczone są w miarę precyzyjnie i nie ma problemu z ich ustawieniem. Natomiast znak na kole zębatym od wału korbowego jest mało precyzyjny, trudno jest stwierdzić czy na 100% się pokrywa, więc mam wątpliwość bo ustawiłem go raz na jednej pozycji, raz na drugiej i obydwie wydają się w porządku, a różnica to ząb i w końcu nie nie jestem pewien czy mam dobrze. W związku z tym mam pytanie czy nie ma jeszcze gdzieś innego znaku tak jak jest w innych samochodach, np na kole zamachowym widoczny przez zaślepkę w skrzyni.
Kolejny problem jaki napotkałem to regulacja naciągu paska. Powiedzcie mi w jaki sposób (oczywiście garażowy) stwierdzić że jest dobrze naciągnięty, ani za mocno, ani za słabo? W książce pisze że po założeniu wagi z siłą 10 daN, ma się ugiąć 7.5 – 8.5.
Kolejny problem jaki napotkałem to regulacja naciągu paska. Powiedzcie mi w jaki sposób (oczywiście garażowy) stwierdzić że jest dobrze naciągnięty, ani za mocno, ani za słabo? W książce pisze że po założeniu wagi z siłą 10 daN, ma się ugiąć 7.5 – 8.5.
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
magicadm napisał(a):Po naciągnięciu paska znaczniki powinny ustawić się w mniej " dwuznaczy" sposób.
Tak właśnie powinno być, w poprzednim samochodzie miałem znak grubości 1 mm na kole zębatym wału korbowego i pokrywał się idealnie z wycięciem na bloku. Natomiast w 626 jest klin z jednej strony koła zębatego, a po drugiej stronie koła zębatego jest znak na bloku, więc trudno jest stwierdzić z dokładnością do nanometra czy się idealnie pokrywają z tąd moja niepewność. Dlatego zadałem pytanie czy nie ma jeszcze gdzieś znaku np na kole zamachowym?
Czy nie znacie jakiejś chaupniczej metody właściwego naciągnu paska rozrządu?
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
Myslę ze znamyPrzemo napisał(a):Czy nie znacie jakiejś chaupniczej metody właściwego naciągnu paska rozrządu?

Po zamontowaniu paska odpuszczasz śrubę mocującą napinacz i robisz 2 obroty walu korbowego ( w prawo
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Ale tam nie ma hydraulicznego napinacza paska rozrządu, tam jest tylko słabiutka sprężynka która za bardzo nie naciąga paska. Wcześniej miałem pasek bardzo luźno, był aż tak luźno że podczas przegazowywania pasek wpadał w wibracje (jeśli to odpowiednie określenie). Więc nie wiem czy ma być aż tak luźno, no nic spróbuje twojej metody i zobacze co będzie.
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
A czy Ja pisałem o hydraulicznym napinaczu? Wiem ze jest tam spręzyna i ona powinna naciągnąc rolkę a rolka pasek. Zrób tak jak napisałem , będzie git.Przemo napisał(a):Ale tam nie ma hydraulicznego napinacza paska rozrządu
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Przemo takie małe ott. Skąd wziołeś tą literke przy oznaczeniu silnika "N" zdawało mi sie że FE3N to wersja rajdowa o b.wysokiej mocy, której wyprodukowano kilka sztuk tylko
:D:D



Hmmm... Tutaj akurat Przemo ma rację – dokładnie taki napis widnieje na silniku (specjalnie dzisiaj też zerknąłem) – FE3N. To samo jest na wałkach rozrządu
Wersja o której piszesz miała chyba oznaczenie FE3T?
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
- Od: 27 maja 2004, 10:00
- Posty: 724
- Skąd: REDA / k. Trojmiasta
- Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92
Huano napisał(a):Wersja o której piszesz miała chyba oznaczenie FE3T?
Hmm możliwe, ja tak tylko z ciekawości
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Jaksa napisał(a):A czy Ja pisałem o hydraulicznym napinaczu? Wiem ze jest tam spręzyna i ona powinna naciągnąc rolkę a rolka pasek. Zrób tak jak napisałem , będzie git.Przemo napisał(a):Ale tam nie ma hydraulicznego napinacza paska rozrządu
Wielkie dzięki Jaksa. Co ja bym bez twojej pomocy zrobił?? Taki użytkownik jak ty to wielki skarb dla naszego forum!!
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
Huano napisał(a):Hmmm... Tutaj akurat Przemo ma rację – dokładnie taki napis widnieje na silniku (specjalnie dzisiaj też zerknąłem) – FE3N. To samo jest na wałkach rozrząduWersja o której piszesz miała chyba oznaczenie FE3T?
Nic dodać, nic ująć.
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
Nie ma sprawy ( pomaganie" on line " to drugie moje imięPrzemo napisał(a):Wielkie dzięki Jaksa.

Nie wszyscy chyba jednak tak myśląPrzemo napisał(a):Taki użytkownik jak ty to wielki skarb dla naszego forum!!
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaksa napisał(a):Nie wszyscy chyba jednak tak myślą język ( zazdrość to norma w tym kraju )
No to zli ludzie są, bo ja też uwazam ze jestes niezastapiony na forum i wiele osob zawdziecza Ci co njamniej zaoszczedzenie pieniazkow (nie mowiac o nerwach a niektorych przypadkach nawet i zdorwiu). Dlatego rowniez podpisuje sie pod tym co napisal Przemo!
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
- Od: 27 maja 2004, 10:00
- Posty: 724
- Skąd: REDA / k. Trojmiasta
- Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92
Oj takHuano napisał(a):No to zli ludzie są


Przepraszam za OT.
P.S. Zawsze możecie liczyć na Jaksę. ( to do tych dobrych ludzi

Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaksa napisał(a):ale chyba nie byłem wygodny dla pewnych osób
Raczej troche sobie pofolgowales z cenami Jareczku. Dobrze, ze wracasz do pierwotnych zwyczajow i widac Cie znow na forum. Oczywiscie szkoda, ze byla potrzebna terapia szokowa. Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
Nadal nic się nie zmieniło , firma działa i będzie działac tak jak Ja na forumtco_tm napisał(a):Raczej troche sobie pofolgowales z cenami


Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Pozostawmy to bez komentarza bo znowu będzie kilka stron bezsensownej gadki.JACU626 napisał(a):terapia szokowa jest każdemu w życiu potrzebna
I to jest dobre hasłoJACU626 napisał(a):życzę wszystkim wszystkiego najlepszego

Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaksa wielkie dzięki, zastosowałem się do Twoich wskazówek i jest teraz idealnie. Szkoda że tak daleko do Wawy, pewnie byś miał stałego klienta. Ale kto wie jak będą jakieś usterki i się skumulują to może zaliczę Wawke, bo w okolicy ciężko o dobrego Mazdowca.
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6