Unieruchomiony samochód – uszczelka pod głowicą,nastepne zapytanie...

[piotrek25]

wyciągam bagnet od oleju i...wszystko jasne.....oleju mam 3 miarki ponad max

z tego chyba wniosek ze olej sie zmieszal z płynem-no bo niby skąd taki stan oleju?!

Myślalam,ze tylko jak pelny obieg płynu jest to sie miesza na rozgrzanym silniku

cały płyn zniknął -przelał sie do oleju podczas zimnego silnika-nalałem płynu-wody ok 15 w niedziele a dzis o 12 okazało sie ze w chłodnicy nie am ani kropelki( wlałem ok. 3 l wody)...normalnie koszmar-przy "walniętej uszczelce" tyle az by przeciekło??....zaczynam sie bac ze głowica ..pękła ....ciekawe ile kosztuje dobry silniczek do mojej Mazdy??

[Alexs]

dziwna sprawa żeby na wyłączonym silniku tak się mieszało...może Ci wylatuje gdzieś na ziemię,a że pada od wczoraj to nie widzisz ? Głowicę będzie Ci cięzko znaleźć, jeśli pękła, mam od 2,2 l. już mialam zaproponować ale jednak różni się budową od 2.0, na szrocie raczej nie znajdziesz, cały silnik ok 1000 pln

[JACU626]

Jeszcze nie rozebrałeś autka a juz kosztów szukasz poczekaj bo z gdybania osiwiejesz

[Maverick]

Piotrek25 nie jestes sam, ale to chyba zadna pociecha dzis spotkalo mnie to samo. Stojac na swiatlach zauwazylem ze zamna robi sie siwo... No i niestety pierwsza diagnoza to uszczelka a najgorsze jest to ze pol roku temu byla wymieniana wymienialem zaworki i inne pierdulki w gornej czesci silnika. a teraz znow trzeba wszystko rozdzierac....
Porazka... szukam wlasnie kogos kto ma dostep do tanich dobrych czesci:
1. termostat (wklad czy jakos tak)
2. komplet uszczelniaczy na przod (rozrzad)
3. pasek rozrzadu
4. uszczelka pokrywy zaworow
5. uszczelka glowicy
6. komplet pierscieni (na tloki)
7. uszczelka pod miske oleju (jesli wystepuje, bo nie pamietal czy jest na silikonie czy na uszczelce)

[piotrek25]

a juz kosztów szukasz poczekaj bo z gdybania osiwiejesz

już dostrzegam pierwsze oznaki siwizny

może Ci wylatuje gdzieś na ziemię,

ewidetnie zmieszał sie z olejem ,bo skąd by sie wzięła taka róznica ?! jesli wyobrazisz sobie przedział miedzy " min." a "max" to ja mam olej na wysokosć 2ch takich przedziałów ponad licząc od "max" w góre

Piotrek25 nie jestes sam, ale to chyba zadna pociecha

to fakt...zadna pociecha....jesli masz gaz to ja bym sie w tym upatrywał przyzcyny+ kiepskiej jakosci uszczelka która wymieniałes 6 mies temu

[Maverick]

jesli masz gaz to ja bym sie w tym upatrywał przyzcyny

Wlasnie benzynka bez gazu... A uszczelka o ile sie nie myle to byla kupowana w HIPOL-u.

[piotrek25]

uszczelka o ile sie nie myle to byla kupowana w HIPOL-u.

Jaksa mówi ze tylko oryginał

[Alexs]

[quote="piotrek25]
ewidetnie zmieszał sie z olejem ,bo skąd by sie wzięła taka róznica ?! jesli wyobrazisz sobie przedział miedzy " min." a "max" to ja mam olej na wysokosć 2ch takich przedziałów ponad licząc od "max" w góre
[/quote]

posłuchaj, nie możliwe,zeby na stojącym, nie uruchomionym Ci uciekał płyn do kanałów wodnych, termostat gop przecież nawet nie przepuści dalej na zimnym, nie ma takiej możliwości, nie ma obiegu płynu przecież, poszukaj przyczxyny gdzieś indziej zanim zdejmiesz głowice

[piotrek25]

poszukaj przyczxyny

obstawiasz coś??

[Alexs]

obstawiasz cośpytajnik

wstępnie nie wiem, objawy są jak przy uszczelce ale dziwne,ze Ci tyle płynu na zimnym przeleciało, a jak wlewałeś na chodzącym tak jak sie powinno dolewać, aż do włączenia wiatraka itp,czy po prostu nalałeś na zimnym czy też nalałeś i od razu zgasiłeś??? To ważne..

[Jaksa]

nie możliwe,zeby na stojącym, nie uruchomionym Ci uciekał płyn do kanałów wodnych,

Tego stwierdzenia nie rozumiem

nie ma obiegu płynu

Mysle ze jest.( blok – nagrzewinica )

[adam626]

termostat też ma taki mały zaworek
a jak silnik nie chodzi nie ma wymuszonego obiegu to może płynąć w drugą stronę tam nie ma termostatu

[piotrek25]

czy po prostu nalałeś na zimnym

nalałem na zimnym-wogółe go nie odpalałem-postał dobę i wszystko znikło...nic dodac nic ująć....

Tego stwierdzenia nie rozumiem

Jarku,Alexs -chyba nie ma co gdybać,bo naprawde rozboli głowa poprostu jak doholuje Madzie do Jaksy,wtedy bedzie wiadomo co i jak.
Największy problem z tym holowaniem,bo nie stać mnie na holownik za 400zl a samemu sie boje,ze nie zdąże wyhamowac i przybombluje w pojazd holujący...tak żle i tak niedobrze.....

[Maverick]

[b]piotrek25[/] u mnie skonczylo sie to dosc tragicznie po zdjeciu glowicy okazalo sie ze wykrzywil sie blok i trzeba go wyjmowac i planowac
Orientuje sie ktos moze jaki jest kosz pierscieni (na tloki) do 626 GD coupe 2.0i 16V
Bo sam nie wiem co mam w tej sytuacji zrobic tyle juz wladowalem w ten samochod... a to kolejna niespodzianka... a teraz ani w ta ani w ta...
szkoda go spisac na straty bo juz duzo w nim zrobilem... a z drogiej strony ladowac kolejne 1500 – 2000zl to tez nie najlepsze rozwiazanie
Jak myslicie warto to robic ? glowica jest juz praktycznie zrobiona na cacy (nowe zawory, zabezpieczenia, uszczelniacze i inne pierdulki).
Nowe sprzeglo, nowa chlodnica...

[piotrek25]

szkoda go spisac na straty bo juz duzo w nim zrobilem... a z drogiej strony ladowac kolejne 1500 – 2000zl to tez nie najlepsze rozwiazanie

wiesz ja zdecydowałem już ,ze naprawie go i sprzedam..postarm sie do jesieni uzbierac(+ kredycik) na nowsze auto i wiem ze bedzie mniejsze (np.323) i bez gazu!!

[Maverick]

piotrek25 ty masz coupe czy zwykla ?
I juz wiesz w jaki mniejwiecej bedzie koszt naprwy ?

[piotrek25]

jeśli to tylko uszczelka to ok 800zł, a jezeli coś wiecej to......nie wiem i chyba nnie chce wiedziec

mam " zwykłą "

[Waluś]

piotrek25 ile kilosów i w któą stronę stoisz od warszawy tak z ciekawości – kalkuluje holowanie :D

[piotrek25]

ile kilosów i w któą stronę stoisz od warszawy

jestem w Nowym Dworze Mazowieckim-do granic Warszawy jest 25km,ale np. do Jaksy najkrótszą drogą przez Błonie i pózniej w str. Wawy ok.60 km:(

[Alexs]

ej, po co koszta, weź jakiś większy samochod i na lince wolno dojedziesz, jakieś hamulce są przecież przyzwyczailiście sie do wspomagania i nagle jak go nie ma to nie potraficie sobie poradzić, ja jezdziłam kilka lat samochodami co tego wspomagania nie mialy i w zimę i bez zimówek...bez przesady, mazdę jak miałam to przynajmniej raz w tygodniu jeździłam na holu bo się tak psuła i była zima i było zimno, bez ogrzewania i na letnich i na lodzie i jakos bez problemu, trochę wiary w siebie!!!