Unieruchomiony samochód – uszczelka pod głowicą,nastepne zapytanie...

Postprzez piotrek25 » 21 mar 2006, 21:31

Jaksa napisał(a):Promocja wiosenna dzwon.


hehe odezwe sie jak mnie nie <killer> <killer> <killer>
czy madzia zakwitnie na wiosne? ;)
jasne..moja juz przekwitła:(
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2004, 12:10
Posty: 142
Skąd: warszawa
Auto: mazda626,1991,2.0 benz. GD 12v

Postprzez Jaksa » 21 mar 2006, 21:36

piotrek25 napisał(a):odezwe sie jak mnie nie
Spokojnie .....
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Alexs » 22 mar 2006, 00:39

piotrek25 napisał(a):Jarku a gdzie taka promocja? gdzie nie dzwonie to ok 210 zl:(


próbuj na Dęblińskiej – Mazda 2000
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez adam626 » 22 mar 2006, 10:33

Za 110 zł to kupiłbym ta uszczelkę i założył tam na miejscu
sprawdzić olej czy nie ma płynu w sobie, zalać woda chłodnicę i bezpiecznie dojechać do domu.
A potem jeszcze spokojnie poszukać fachowca i cześci aby to dobrze zrobić
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 15:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez Alexs » 22 mar 2006, 13:49

adam626 napisał(a):Za 110 zł to kupiłbym ta uszczelkę i założył tam na miejscu
sprawdzić olej czy nie ma płynu w sobie, zalać woda chłodnicę i bezpiecznie dojechać do domu.
A potem jeszcze spokojnie poszukać fachowca i cześci aby to dobrze zrobić


halo, kolego jak założysz na miejscu, a kto splanuje glowice, też byś sam palnował na miejscu, szkoda,ze nie wiedziałam o takich fachowcach na forum tylko wiozłam auto do warsztatu jak pod domem robią <lol>
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez Waluś » 22 mar 2006, 14:03

Alexs spokojnie
adam626 napisał(a):A potem jeszcze spokojnie poszukać fachowca i cześci aby to dobrze zrobić

Chodziło tylko o dojazd do domu :P zawsze to taniej niżcholownik i bezpieczniej niż jechać i niedajboże przegrzać :)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez es » 22 mar 2006, 14:56

No na taki dojazd to zapewne wystarczy uszczelka z Hipolu za 50 zl. Ale to chyba za duzo krecenia jak na warunki polowe. Co wiecej przy odrobinie nieszczescia mozna "peknac" glowice. Wszak wystarczy niestarannie i z niewlasciwym momentem ja zaczac dokrecac.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez Waluś » 22 mar 2006, 14:59

Najgorzej jak pojedzie w pole i mu jakiegoś klucza zabraknie <lol> a Mazda lubi takie bardzo typowe klucze. Np 12, 14, 16, 18, 20 hahaha sam nie raz się wściekałęm bo nie mogłem czegoś rozkręcić i musiałem specjalnie iść po jakiś [tiiit] klucz do sklepu w którym Pan mi mówi "panie a co pan rozkręcasz !! nie ma" hahaha
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Alexs » 22 mar 2006, 15:19

ej no chłopcy, nie pajacujmy, nawet na dojazd do domu to nie "kaszel",że każdy mieszkaniec pobliskiej wsi Ci w tym pomoże, nie da się uszczelki wymienić na miejscu, albo da się ale bez wiekszego skutku w takich warunkach...
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez Jaksa » 22 mar 2006, 19:23

Alexs napisał(a):ej no chłopcy, nie pajacujmy


Alexs napisał(a): to nie "kaszel",że każdy mieszkaniec pobliskiej wsi Ci w tym pomoże,

<spoko>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez piotrek25 » 23 mar 2006, 07:35

Alexs napisał(a):próbuj na Dęblińskiej – Mazda 2000

dzieki-juz "obgadałem" temat z Jaksą....jak zwykle pomoże <jupi> <jupi> <jupi>
a tak poza tym, to wchodzi w rachube jakis wariant optymistyczny mówiący ze to nie uszczelka tylko cosik innego??
czy madzia zakwitnie na wiosne? ;)
jasne..moja juz przekwitła:(
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2004, 12:10
Posty: 142
Skąd: warszawa
Auto: mazda626,1991,2.0 benz. GD 12v

Postprzez adam626 » 23 mar 2006, 10:44

po pierwsze zawsze staram się mieć taki zestaw narzedzi aby nie chodzić i nie szukać
a wprawdzie w innym samochodzie ale już wymieniałem w polu uszczelkę pod głowicą i to przy latarce o drugiej w nocy

jedyny problem jaki może się tu pojawić to odkręcenie wydechu do zdjęcia głowicy. Jak długo nie ruszane to może być problem.
Ja mam wszystko na miedziany składane więc rozkręcam kiedy chcę.

I nie mam na myśli poważnej naprawy tylko umożliwienie bezpiecznego dojechania na miejsce docelowej prawidłowej naprawy
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 15:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez es » 23 mar 2006, 11:03

adam626 napisał(a):po pierwsze zawsze staram się mieć taki zestaw narzedzi aby nie chodzić i nie szukać
a wprawdzie w innym samochodzie ale już wymieniałem w polu uszczelkę pod głowicą i to przy latarce o drugiej w nocy


Che, che. Takie numery tez robilem (np. wymiana pasa rozrzadu w mojej GC w sniezycy i pod chmurka). Jednak nie wiesz czy kolega Piotrek ma minimum wiedzy nt. silnikow itp. O pewnym doswiadczeniu nie wspominajac. Glowica jest nieco szczegolnym kawalkiem auta, ktory jest nieodporny na zle traktowanie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez Alexs » 23 mar 2006, 22:17

piotrek25 napisał(a):dzieki-juz "obgadałem" temat z Jaksą....jak zwykle pomoże jupi jupi jupi
a tak poza tym, to wchodzi w rachube jakis wariant optymistyczny mówiący ze to nie uszczelka tylko cosik innego??


Nie wydaje mnie sie niestety coby mogłobyć to "coś innego"??? Jak wali biały dym to kanałami wodnymi się przedostaje do wydechu co nie może mieć miejsca, no chyba,ze gdzieś indziej Ci ten płyn ucieka np. pompą wodną czego też możesz na pierwszy rzut oka nie zobaczyć (ja tak miałam) ale wtedy nie kopci siwo.
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez piotrek25 » 23 mar 2006, 22:37

es napisał(a):kolega Piotrek ma minimum wiedzy nt. silnikow itp

oj chyba niezbyt wiele...a moje "doświadczenie" to te forum...tyle,że tu mogę jedynie rozkręcić ,ale siebie...i to tylko w teorii :P

Alexs napisał(a):Nie wydaje mnie sie niestety coby mogłobyć to "coś innego"? Jak wali biały dym to kanałami wodnymi się przedostaje do wydechu co nie może mieć miejsca, no chyba,ze gdzieś indziej Ci ten płyn ucieka np. pompą wodną czego też możesz na pierwszy rzut oka nie zobaczyć (ja tak miałam) ale wtedy nie kopci siwo.

a mówią ze kobiety to optymistki
;)
a tak poważnie to pewnie masz racje...zresztą Jarek zobaczy cio to....dzis niestety nie dało sie uruchomic silnika...musze postawic na hol i basta
czy madzia zakwitnie na wiosne? ;)
jasne..moja juz przekwitła:(
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2004, 12:10
Posty: 142
Skąd: warszawa
Auto: mazda626,1991,2.0 benz. GD 12v

Postprzez piotrek25 » 23 mar 2006, 22:37

es napisał(a):kolega Piotrek ma minimum wiedzy nt. silnikow itp

oj chyba niezbyt wiele...a moje "doświadczenie" to te forum...tyle,że tu mogę jedynie rozkręcić ,ale siebie...i to tylko w teorii :P

Alexs napisał(a):Nie wydaje mnie sie niestety coby mogłobyć to "coś innego"? Jak wali biały dym to kanałami wodnymi się przedostaje do wydechu co nie może mieć miejsca, no chyba,ze gdzieś indziej Ci ten płyn ucieka np. pompą wodną czego też możesz na pierwszy rzut oka nie zobaczyć (ja tak miałam) ale wtedy nie kopci siwo.

a mówią ze kobiety to optymistki
;)
a tak poważnie to pewnie masz racje...zresztą Jarek zobaczy cio to....dzis niestety nie dało sie uruchomic silnika...musze postawic na hol i basta
czy madzia zakwitnie na wiosne? ;)
jasne..moja juz przekwitła:(
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2004, 12:10
Posty: 142
Skąd: warszawa
Auto: mazda626,1991,2.0 benz. GD 12v

Postprzez Alexs » 23 mar 2006, 23:22

piotrek25 napisał(a):oj chyba niezbyt wiele...a moje "doświadczenie" to te forum...tyle,że tu mogę jedynie rozkręcić ,ale siebie...i to tylko w teorii język


no to tym bardziej nie wolno sie brać za uszczelkę w polu, poza tym ze śrubammi trzeba powalczyć,zapieczone na 100 %, odkrecanie kolektorów itp...nie ma szans


piotrek25 napisał(a):a mówią ze kobiety to optymistki


no nie koniecznie, ja zawsze się urzeram ze starymi autkami bo na nowe mnie nie bardzo stać, dlatego wolę być negatywnie nastawiona i się ewentualnie milo rozczarowć :–)
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Postprzez piotrek25 » 24 mar 2006, 23:48

Alexs napisał(a):no to tym bardziej nie wolno sie brać za uszczelkę w polu

nie miałem najmniejszego zamiaru....
Alexs napisał(a):no nie koniecznie, ja zawsze się urzeram ze starymi autkami bo na nowe mnie nie bardzo stać, dlatego wolę być negatywnie nastawiona i się ewentualnie milo rozczarowć :–)

i słusznie....ja tez tak czesto robie i dobrze sie na tym wychodzi :)
czy madzia zakwitnie na wiosne? ;)
jasne..moja juz przekwitła:(
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2004, 12:10
Posty: 142
Skąd: warszawa
Auto: mazda626,1991,2.0 benz. GD 12v

Postprzez piotrek25 » 27 mar 2006, 14:37

wczoraj dolałem płynu do pełna do chłodnicy i wziąłem akumulator do naładowania.....dziś rano -w chłodnicy ani kropelki plynu!!....wyciągam bagnet od oleju i...wszystko jasne.....oleju mam 3 miarki ponad max...czyli cały płyn dostał sie do silnika...:(:(:(....pozamiatane...
czy madzia zakwitnie na wiosne? ;)
jasne..moja juz przekwitła:(
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2004, 12:10
Posty: 142
Skąd: warszawa
Auto: mazda626,1991,2.0 benz. GD 12v

Postprzez Alexs » 27 mar 2006, 19:55

no to mieszają sie kanaly wodne z olejowymi,ale dziwnie jakoś, na unieruchomionym silniku też to ma miejsce...może masz gdzieś wyciek, a w oleju jest płyn? Myślalam,ze tylko jak pelny obieg płynu jest to sie miesza na rozgrzanym silniku
" o czym myśli młodzież co z paskami nosi odzież" :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2005, 01:24
Posty: 326
Skąd: Stacja Warszawa
Auto: Premacy 2.0 DiTD, 03r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6