Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.
Wrócę jeszcze do tematu (ale nie do dyskusji, którą zakończyłem). Skorzystałem z okazji i zmierzyłem ciśnienie sprężania. Wyszło na dwóch cylindrach po 15, na dwóch pozostałych 14,3. Mechanik, który wykonywał pomiar stwierdził, że wynik jest bardzo dobry i wskazuje na uszczelniacze zaworowe, a nie na pierścienie. Oczywiście, po lekturze forum zdaję sobie sprawę, ze nie do końca musi tak być.
- Od: 7 mar 2006, 18:03
- Posty: 168
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI
ram układ pierścienie tłokowe-cylinder uszczelnia się przedostającym się na nie olejem i z stąd wyniki jak w nowym silniku.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Przepraszam mój poprzedni post to pomyłka. Zapędziłem się...ram napisał(a):Czyżby fachowcy o tym nie wiedzieli?
W tych naszych Mazdach zużywają się przedwcześnie tylko pierścienie olejowe (zgarniające), a uszczelniające są OK. Stąd kompresja na odpowiednim poziomie, a silnik pali olej.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
no to k... pięknie....większość kolegów ma "tylko" problem z ów problemem jak w temacie...ale do rzeczy...mazda 626 2l benz excl wersja 2000r....no i przebieg ok 160 tys km...zaczął mi dymić jak u większości- z rana 30sec- 1 min...potem jest ok....mam go od roku, w zasadzie bez problemów....tylko ostatnio to kopcenie...acha- no i jak u większości – też nie zawsze.....co śmieszne ,że zauważyłem ,że jak postawię auto przodem lekko pod górkę(tzn przód jest delikatne wyżej niż tył) to nie dymi....
największy problem, to to,że mieszkam w irlandii- a tu no cóż- niewielu mechaników zna się na rzeczy ( kto ma znajomych lub sam mieszka na wysach, tez zapewne słyszał o umiejętnościach wyspiarskich specjalistów, lekarzy, dentystów itd, itp- książki możnaby pisać)....a ponieważ przywiązałem się do swojej madzi to nie chciałbym jej tak od razu wyrzucać...poza tym jeśli kupię auto 3- 4 lata młodsze i o wiele droższe,ale nie nowe- z salonu ( bo mnie po prostu nie stać), to też nie wiadomo czy się nie wp...ę w jakiś kanał.....
więc może myślę,przyprowadzę auto na remont do polski ( jestem z 3- miasta, z gdynii- jeśli ktoś zna dobry warsztat byłoby suuuper)
tak więć chciałbym przygotować się na cios kosztów remontu, czyli
pierścienie ( oryginały mazdy)
być może szlifowanie tulei
uszczelki zaworów
usczelka pod głowicą ( z tego co tu przeczytałem to zmieniając pirścienie trzeba naruszyć ów uszczelkę, a to jest mega koszt)
no i inne gówienka związane z takim, tego typu remontem
+ robocizna
dziękuję bardzo ,ża odpowiedzi
ps. pytanie- jak mam się dowiedzieć ilu konna jest moja mazdzia???? bo nie mam tego w żadnej specyfikacji, a wiem ,że produkowane były 2 wersje 136 i 116 konne....
największy problem, to to,że mieszkam w irlandii- a tu no cóż- niewielu mechaników zna się na rzeczy ( kto ma znajomych lub sam mieszka na wysach, tez zapewne słyszał o umiejętnościach wyspiarskich specjalistów, lekarzy, dentystów itd, itp- książki możnaby pisać)....a ponieważ przywiązałem się do swojej madzi to nie chciałbym jej tak od razu wyrzucać...poza tym jeśli kupię auto 3- 4 lata młodsze i o wiele droższe,ale nie nowe- z salonu ( bo mnie po prostu nie stać), to też nie wiadomo czy się nie wp...ę w jakiś kanał.....
więc może myślę,przyprowadzę auto na remont do polski ( jestem z 3- miasta, z gdynii- jeśli ktoś zna dobry warsztat byłoby suuuper)
tak więć chciałbym przygotować się na cios kosztów remontu, czyli
pierścienie ( oryginały mazdy)
być może szlifowanie tulei
uszczelki zaworów
usczelka pod głowicą ( z tego co tu przeczytałem to zmieniając pirścienie trzeba naruszyć ów uszczelkę, a to jest mega koszt)
no i inne gówienka związane z takim, tego typu remontem
+ robocizna
dziękuję bardzo ,ża odpowiedzi
ps. pytanie- jak mam się dowiedzieć ilu konna jest moja mazdzia???? bo nie mam tego w żadnej specyfikacji, a wiem ,że produkowane były 2 wersje 136 i 116 konne....
mazda 626 2.0 exclusive 2000r benzyna
- Od: 23 mar 2008, 21:01
- Posty: 5
- Skąd: irlandia
- Auto: mazda626 excl 2.0 benz 2000rok
tak wiec chciałbym przygotować się na cios kosztów remontu, czyli
pierścienie ( oryginały mazdy)
być może szlifowanie tulei
uszczelki zaworów
uszczelka pod głowicą ( z tego co tu przeczytałem to zmieniając pirścienie trzeba naruszyć ów uszczelkę, a to jest mega koszt)
no i inne gówienka związane z takim, tego typu remontem
+ robocizna
Jak to wszystko chcesz zrobić (na oryginałach) to może być koszt rzędu połowy wartości auta.
- Od: 7 mar 2006, 18:03
- Posty: 168
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI
no i cóż...z dnia na dzięń gorzej i gorzej....dym wali jak z parowozu przez 1 min,czasem 2 i potem prze 2 pierwsze kilometry....mechanik powiedział mi ,że to już the end of story....nie jeździj matthew za daleko od miasta, bo będziesz miał w razie czego mniejsze koszty lawety......może i miałbym to gdzieś, ale czuję,że też traci moc.....to chyba jednak koniec..
tak więc szukam silnika....bo tu w irlandii nikt nawet nie chce się bawić w pierścienie, szlify i takie tam....po odwiedzeniu paru złomowisk- załamka- przez telefon mówili,że spoko, są mazdy 2literki- po obejrzeni- no cóż 1.8l....ehhhhh.......
a tak kochałem swoją 626.....
tak więc szukam silnika....bo tu w irlandii nikt nawet nie chce się bawić w pierścienie, szlify i takie tam....po odwiedzeniu paru złomowisk- załamka- przez telefon mówili,że spoko, są mazdy 2literki- po obejrzeni- no cóż 1.8l....ehhhhh.......
a tak kochałem swoją 626.....
mazda 626 2.0 exclusive 2000r benzyna
- Od: 23 mar 2008, 21:01
- Posty: 5
- Skąd: irlandia
- Auto: mazda626 excl 2.0 benz 2000rok
hubizx napisał(a):Potem zmieniłem olej na midlanda Avanza 10W40 i filtr firmy MAX taki jak powinien być. Szklanki ucichły a pojawiło się poddymianie z rana
Zupełna sprzeczność. Ciekawe od czego to zależy. Przymierzałem się do Midlanda, a teraz nie mam pojęcia który kupić.Kwachu napisał(a):obecnie jężdze na midland 10w40 szklanki cicho zużycie mniejsze niż na Carlubie ok. 0,3 na 1000km
Mój FS dymi z 10-20 s z rana i spalił ok. 0,3-0,4l/4000 km. To chyba nieźle. Teraz jeżdżę na Mobil 1 10W 40. Więc filtr MAX i jak się uda kupić to olej Carlube 10W 40. Zobaczymy.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
a ja w FS-ie zauważyłem jedną przypadłość w momęcie jak zakopci trwa to około 5-10sekumd to ewidentnie czuć bęzyną tak jakby była podawana zbyt duża dawka paliwa .natomiast gdy; po odpaleniu nie zakopci zapachu paliwa niema czy to napewno pierścienie
dodam tylko że kopcenie nie występuje bezpośrednio po odpaleniu, ale dopiero po iluś tam sekundach (zdołam odpalić autko wycofać z garaży wysiąść z samochody i zamknąć dzwi garażowe)i zaczyna dopiero puszczać dymka
.
a tak pozatym przesiadłem się z półsyntetyka na syntetyk(elfa) przy okazji robiąc płukanke i efekt taki ;
szejść dni bez dymka,a w siódmym zakopcił, następny tydzień znowu nic, a teraz znowu różnie.
i zastanawiający jest ten smród paliwa z ryry wydechowej, który występuje tylko w momęcie jak sobie zakopci


a tak pozatym przesiadłem się z półsyntetyka na syntetyk(elfa) przy okazji robiąc płukanke i efekt taki ;
szejść dni bez dymka,a w siódmym zakopcił, następny tydzień znowu nic, a teraz znowu różnie.
i zastanawiający jest ten smród paliwa z ryry wydechowej, który występuje tylko w momęcie jak sobie zakopci
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
A mozed poprostu byl za wysoki stan oleju po wymianie bo byla robiona niedawno.
hmm to moze byc to bo u mnie bylo tak ostatnio.walil na niebiesko ale spadl troche poziom oelju i jest ok. poczekaj ze 2tyg i sprawdz co olejem. kontroluj olej by nie zatrzec silnika
hmm to moze byc to bo u mnie bylo tak ostatnio.walil na niebiesko ale spadl troche poziom oelju i jest ok. poczekaj ze 2tyg i sprawdz co olejem. kontroluj olej by nie zatrzec silnika
- Od: 17 lis 2010, 23:29
- Posty: 46
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
hmm. wali dumem po paru minutach poniewaz musi zlapac troche temperatury by mógl wypalic dym i nic wiecej... moze i nie dymi jak spadl stan oleju ale napewno cigle ci go ubywa... wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!!!
- Od: 17 lis 2010, 23:29
- Posty: 46
ciekawyy21 napisał(a):wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!


















rewelacja
co to jakaś nowa technologia wymiany pierścieni bez rozbierania silnika?
może na allegro sprzedają jakiś cudowny srodek?




Z całym szacunkiem to co napisałeś jest kompletnie bez sensu. A już szczególnie 2 ostatnie zdaniaciekawyy21 napisał(a):hmm. wali dumem po paru minutach poniewaz musi zlapac troche temperatury by mógl wypalic dym i nic wiecej... moze i nie dymi jak spadl stan oleju ale napewno cigle ci go ubywa... wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!

Przepraszam nie mogłem się powstrzymać.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
no tak,ale jak przez 10tys.km poziom oleju spada z max.do min.na bagnecie to tragedi niema.chodziło mi raczej o pewne spostrzeżenie;ciekawyy21 napisał(a):moze i nie dymi jak spadl stan oleju ale napewno cigle ci go ubywa...
której silnik nie jest wstanie przepalić ,więc zaczyna kopcić.alf28 napisał(a):w FS-ie zauważyłem jedną przypadłość w momęcie jak zakopci trwa to około 5-10sekumd to ewidentnie czuć bęzyną tak jakby była podawana zbyt duża dawka paliwa
zaczołem wąchaćalf28 napisał(a): gdy; po odpaleniu nie zakopci zapachu paliwa niema

i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
ciekawyy21 napisał(a):wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!!!
Teraz mi to mówisz??? A ja durny wszystko już porozbierałem








- Od: 16 sie 2006, 10:21
- Posty: 106
- Skąd: Lublin
- Auto: Xedos 6 2.0V6
ale TY masz V-ke,a my tu o rzędówceBartek. napisał(a):ciekawyy21 napisał(a):wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!!!
Teraz mi to mówisz??? A ja durny wszystko już porozbierałem![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
odgrzewanie...
silnik FP 105HP -25HP na LPG :/
mimo że moja nie bierze 1l/1000km to jednak bierze... szykuje się wymiana oleju i zauważyłem grzebiąc przy LPG że jak zrobię przygazówkę do 5-6K to pojawia się chmurka i smrodek..., podobna sytuajca jest również jak robimy spoty
i trochę się pokatuje na slalomach to poźniej tego oleju szybciej ubywa...brak wycieków, nie przybywa płynu chłodniczego..
pytanie czy zrobić wymianę pierścieni i liczyć że będzie git czy swap
czy do 2.0 będzie pasował komp od 1.8- może da się przeprogramować.
silnik FP 105HP -25HP na LPG :/
mimo że moja nie bierze 1l/1000km to jednak bierze... szykuje się wymiana oleju i zauważyłem grzebiąc przy LPG że jak zrobię przygazówkę do 5-6K to pojawia się chmurka i smrodek..., podobna sytuajca jest również jak robimy spoty
pytanie czy zrobić wymianę pierścieni i liczyć że będzie git czy swap
czy do 2.0 będzie pasował komp od 1.8- może da się przeprogramować.
- Od: 19 sie 2007, 22:24
- Posty: 159
Jak nie rozbierzesz silnika i nie zrobisz pomiarów (ostatecznie moze wystarczy że sprawdzisz czyma progi) to nie będziesz wiedzał czy wymiana pierścieni i uszczelniaczy zaworowych ma sens.
Z drugiej strony ponieważ auto jest ekspluatowane na lpg mozliwe jest że sama regeneracja głowicy załatwiła by sprawę.
Z drugiej strony ponieważ auto jest ekspluatowane na lpg mozliwe jest że sama regeneracja głowicy załatwiła by sprawę.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6