Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.

Postprzez ram » 21 maja 2008, 17:27

Wrócę jeszcze do tematu (ale nie do dyskusji, którą zakończyłem). Skorzystałem z okazji i zmierzyłem ciśnienie sprężania. Wyszło na dwóch cylindrach po 15, na dwóch pozostałych 14,3. Mechanik, który wykonywał pomiar stwierdził, że wynik jest bardzo dobry i wskazuje na uszczelniacze zaworowe, a nie na pierścienie. Oczywiście, po lekturze forum zdaję sobie sprawę, ze nie do końca musi tak być.
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez Hugo » 21 maja 2008, 18:24

ram układ pierścienie tłokowe-cylinder uszczelnia się przedostającym się na nie olejem i z stąd wyniki jak w nowym silniku.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez ram » 21 maja 2008, 19:28

Hugo napisał(a):ram układ pierścienie tłokowe-cylinder uszczelnia się przedostającym się na nie olejem i z stąd wyniki jak w nowym silniku.

Czyżby fachowcy o tym nie wiedzieli?
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez Hugo » 21 maja 2008, 21:14

ram napisał(a):Czyżby fachowcy o tym nie wiedzieli?
Przepraszam mój poprzedni post to pomyłka. Zapędziłem się...
W tych naszych Mazdach zużywają się przedwcześnie tylko pierścienie olejowe (zgarniające), a uszczelniające są OK. Stąd kompresja na odpowiednim poziomie, a silnik pali olej.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez maciasek » 26 maja 2008, 22:05

no to k... pięknie....większość kolegów ma "tylko" problem z ów problemem jak w temacie...ale do rzeczy...mazda 626 2l benz excl wersja 2000r....no i przebieg ok 160 tys km...zaczął mi dymić jak u większości- z rana 30sec- 1 min...potem jest ok....mam go od roku, w zasadzie bez problemów....tylko ostatnio to kopcenie...acha- no i jak u większości – też nie zawsze.....co śmieszne ,że zauważyłem ,że jak postawię auto przodem lekko pod górkę(tzn przód jest delikatne wyżej niż tył) to nie dymi....

największy problem, to to,że mieszkam w irlandii- a tu no cóż- niewielu mechaników zna się na rzeczy ( kto ma znajomych lub sam mieszka na wysach, tez zapewne słyszał o umiejętnościach wyspiarskich specjalistów, lekarzy, dentystów itd, itp- książki możnaby pisać)....a ponieważ przywiązałem się do swojej madzi to nie chciałbym jej tak od razu wyrzucać...poza tym jeśli kupię auto 3- 4 lata młodsze i o wiele droższe,ale nie nowe- z salonu ( bo mnie po prostu nie stać), to też nie wiadomo czy się nie wp...ę w jakiś kanał.....

więc może myślę,przyprowadzę auto na remont do polski ( jestem z 3- miasta, z gdynii- jeśli ktoś zna dobry warsztat byłoby suuuper)

tak więć chciałbym przygotować się na cios kosztów remontu, czyli

pierścienie ( oryginały mazdy)
być może szlifowanie tulei
uszczelki zaworów
usczelka pod głowicą ( z tego co tu przeczytałem to zmieniając pirścienie trzeba naruszyć ów uszczelkę, a to jest mega koszt)
no i inne gówienka związane z takim, tego typu remontem
+ robocizna

dziękuję bardzo ,ża odpowiedzi

ps. pytanie- jak mam się dowiedzieć ilu konna jest moja mazdzia???? bo nie mam tego w żadnej specyfikacji, a wiem ,że produkowane były 2 wersje 136 i 116 konne....
mazda 626 2.0 exclusive 2000r benzyna
Początkujący
 
Od: 23 mar 2008, 21:01
Posty: 5
Skąd: irlandia
Auto: mazda626 excl 2.0 benz 2000rok

Postprzez ram » 27 maja 2008, 06:03

tak wiec chciałbym przygotować się na cios kosztów remontu, czyli
pierścienie ( oryginały mazdy)
być może szlifowanie tulei
uszczelki zaworów
uszczelka pod głowicą ( z tego co tu przeczytałem to zmieniając pirścienie trzeba naruszyć ów uszczelkę, a to jest mega koszt)
no i inne gówienka związane z takim, tego typu remontem
+ robocizna

Jak to wszystko chcesz zrobić (na oryginałach) to może być koszt rzędu połowy wartości auta.
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez maciasek » 17 cze 2008, 23:06

no i cóż...z dnia na dzięń gorzej i gorzej....dym wali jak z parowozu przez 1 min,czasem 2 i potem prze 2 pierwsze kilometry....mechanik powiedział mi ,że to już the end of story....nie jeździj matthew za daleko od miasta, bo będziesz miał w razie czego mniejsze koszty lawety......może i miałbym to gdzieś, ale czuję,że też traci moc.....to chyba jednak koniec..:(

tak więc szukam silnika....bo tu w irlandii nikt nawet nie chce się bawić w pierścienie, szlify i takie tam....po odwiedzeniu paru złomowisk- załamka- przez telefon mówili,że spoko, są mazdy 2literki- po obejrzeni- no cóż 1.8l....ehhhhh.......

a tak kochałem swoją 626.....:(
mazda 626 2.0 exclusive 2000r benzyna
Początkujący
 
Od: 23 mar 2008, 21:01
Posty: 5
Skąd: irlandia
Auto: mazda626 excl 2.0 benz 2000rok

Postprzez Hugo » 18 cze 2008, 00:03

hubizx napisał(a):Potem zmieniłem olej na midlanda Avanza 10W40 i filtr firmy MAX taki jak powinien być. Szklanki ucichły a pojawiło się poddymianie z rana

Kwachu napisał(a):obecnie jężdze na midland 10w40 szklanki cicho zużycie mniejsze niż na Carlubie ok. 0,3 na 1000km
Zupełna sprzeczność. Ciekawe od czego to zależy. Przymierzałem się do Midlanda, a teraz nie mam pojęcia który kupić.
Mój FS dymi z 10-20 s z rana i spalił ok. 0,3-0,4l/4000 km. To chyba nieźle. Teraz jeżdżę na Mobil 1 10W 40. Więc filtr MAX i jak się uda kupić to olej Carlube 10W 40. Zobaczymy.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez alf28 » 18 cze 2008, 09:16

a ja w FS-ie zauważyłem jedną przypadłość w momęcie jak zakopci trwa to około 5-10sekumd to ewidentnie czuć bęzyną tak jakby była podawana zbyt duża dawka paliwa .natomiast gdy; po odpaleniu nie zakopci zapachu paliwa niema czy to napewno pierścienie ??dodam tylko że kopcenie nie występuje bezpośrednio po odpaleniu, ale dopiero po iluś tam sekundach (zdołam odpalić autko wycofać z garaży wysiąść z samochody i zamknąć dzwi garażowe)i zaczyna dopiero puszczać dymka <killer> .
a tak pozatym przesiadłem się z półsyntetyka na syntetyk(elfa) przy okazji robiąc płukanke i efekt taki ;
szejść dni bez dymka,a w siódmym zakopcił, następny tydzień znowu nic, a teraz znowu różnie.
i zastanawiający jest ten smród paliwa z ryry wydechowej, który występuje tylko w momęcie jak sobie zakopci ?? :|
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez ciekawy21 » 18 cze 2008, 23:43

A mozed poprostu byl za wysoki stan oleju po wymianie bo byla robiona niedawno.



hmm to moze byc to bo u mnie bylo tak ostatnio.walil na niebiesko ale spadl troche poziom oelju i jest ok. poczekaj ze 2tyg i sprawdz co olejem. kontroluj olej by nie zatrzec silnika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2010, 23:29
Posty: 46

Postprzez Hugo » 24 cze 2008, 22:19

http://www.allegro.pl/item387084098_car ... ecie_.html
Czy to ten olej Carlube, którego polecacie?
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez ciekawy21 » 25 cze 2008, 18:23

hmm. wali dumem po paru minutach poniewaz musi zlapac troche temperatury by mógl wypalic dym i nic wiecej... moze i nie dymi jak spadl stan oleju ale napewno cigle ci go ubywa... wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!!!
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2010, 23:29
Posty: 46

Postprzez Hazu » 25 cze 2008, 20:41

ciekawyy21 napisał(a):wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!

<lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>
<lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>
<lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>

rewelacja
co to jakaś nowa technologia wymiany pierścieni bez rozbierania silnika?

może na allegro sprzedają jakiś cudowny srodek?

<glupek2> <glupek2> <glupek2>
<głaszcze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Hugo » 25 cze 2008, 22:15

ciekawyy21 napisał(a):hmm. wali dumem po paru minutach poniewaz musi zlapac troche temperatury by mógl wypalic dym i nic wiecej... moze i nie dymi jak spadl stan oleju ale napewno cigle ci go ubywa... wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!
Z całym szacunkiem to co napisałeś jest kompletnie bez sensu. A już szczególnie 2 ostatnie zdania hahaha . Chyba do takiej naprawy jaką sugerujesz w swoim ostatnim poście przydałby się 10 kg młotek i linka, którą podhaczysz pod wał korbowy, a drugi jej koniec do rozpędzonego auta. Wtedy można wymienić pierścienie nie zdejmując głowicy.
Przepraszam nie mogłem się powstrzymać.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez alf28 » 26 cze 2008, 11:33

ciekawyy21 napisał(a):moze i nie dymi jak spadl stan oleju ale napewno cigle ci go ubywa...
no tak,ale jak przez 10tys.km poziom oleju spada z max.do min.na bagnecie to tragedi niema.chodziło mi raczej o pewne spostrzeżenie;
alf28 napisał(a):w FS-ie zauważyłem jedną przypadłość w momęcie jak zakopci trwa to około 5-10sekumd to ewidentnie czuć bęzyną tak jakby była podawana zbyt duża dawka paliwa
której silnik nie jest wstanie przepalić ,więc zaczyna kopcić.
alf28 napisał(a): gdy; po odpaleniu nie zakopci zapachu paliwa niema
zaczołem wąchać <ganja> poprostu wygląda to tak ,jakby czasami błednie była podawana temperatura z jakiegoś czujnika do kompa, i co za tym idzie zbyt bogata mieszanka :D
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez Bartek. » 26 cze 2008, 12:01

ciekawyy21 napisał(a):wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!!!


Teraz mi to mówisz??? A ja durny wszystko już porozbierałem <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>
Forumowicz
 
Od: 16 sie 2006, 10:21
Posty: 106
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0V6

Postprzez alf28 » 26 cze 2008, 12:10

Bartek. napisał(a):
ciekawyy21 napisał(a):wymiana pierscieni i usczelniaczy to nietaki duzy problem bo jak sie mechanik zna i nienaciagnie to da sie to zrobic bez rozwalania glowicy.. tyko wszystko od gory zrobic!!!!


Teraz mi to mówisz??? A ja durny wszystko już porozbierałem <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>
ale TY masz V-ke,a my tu o rzędówce :)
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez Bartek. » 26 cze 2008, 14:21

Nie wiem co to ma do rzeczy.... Mnie rozbawiło stwierdzenie, że wszystko da się zrobić "od góry" ;)
Chill out...
Forumowicz
 
Od: 16 sie 2006, 10:21
Posty: 106
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0V6

Postprzez zipek » 20 lip 2008, 18:48

odgrzewanie...
silnik FP 105HP -25HP na LPG :/
mimo że moja nie bierze 1l/1000km to jednak bierze... szykuje się wymiana oleju i zauważyłem grzebiąc przy LPG że jak zrobię przygazówkę do 5-6K to pojawia się chmurka i smrodek..., podobna sytuajca jest również jak robimy spoty :P i trochę się pokatuje na slalomach to poźniej tego oleju szybciej ubywa...brak wycieków, nie przybywa płynu chłodniczego..
pytanie czy zrobić wymianę pierścieni i liczyć że będzie git czy swap
czy do 2.0 będzie pasował komp od 1.8- może da się przeprogramować.
Forumowicz
 
Od: 19 sie 2007, 22:24
Posty: 159

Postprzez Hazu » 28 lip 2008, 21:11

Jak nie rozbierzesz silnika i nie zrobisz pomiarów (ostatecznie moze wystarczy że sprawdzisz czyma progi) to nie będziesz wiedzał czy wymiana pierścieni i uszczelniaczy zaworowych ma sens.

Z drugiej strony ponieważ auto jest ekspluatowane na lpg mozliwe jest że sama regeneracja głowicy załatwiła by sprawę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6