Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.

Postprzez sołtys » 23 mar 2007, 12:59

klub3 napisał(a):Natomiast w sprawnym silniku NIGDY tłok nie ociera bezpośrednio cylinder w sposób, który powoduje zdzieranie powierzchni cylindra.


Film olejowy nie zapewnia likwidacji tarcia tylko je redukuje w znaczący spokój ale tylko redukuje.
Daje link do mądrej książki mało cytuje jej fragment nie tylko mówiący o tarciu pomiędy tłokiem a cylindrem ale podającą szacunkowe straty tym spowodowane a klub3 nadal twierdzi że tarcia nie ma

Ale co tam ziemia płaska jest i basta.

klub3 poczytaj sobie o rozkładzie sił w układzie tłokowo korbowym, potem zastanów sie dlaczego z początkowego okrągłego cylindra robi się owal na ściankach cylindra, i to zawsze w kierunku prostopadłym do sworznia w tłoku.

Reagan napisał(a):1. ma kształt stożka więc dotykał by ewentualnie tylko w najszerszym miejscu
2. ma średnicę mniejszą od cylindra
to siła z jaką tłok dotyka cylindra wynosi "0" – więc nie ma tarcia. Ja rozumiem, że jest tam film olejowy i to pomiędzy filmem a tłokiem jest tarcie,które jest znikome ale wynosi 25% całego tarcia (75% pierścienie o cylinder). Bez filmu nie ma poslizgu i zapewne chłodzenia. Temp. wzrasta tłok sie rozszerza brak filmu i dochodzi do zatarcia.

Konkludując:


Ad1. Ma kształt stożka ponieważ płaszcz tłoka ma inną temperaturę i przekrój a zatem rozszerzalność cieplna jest inna dla denka inna dla płaszcza gdy tłok sie nagrzeje przestaje być stożkiem.

2. wiec spokojnie może być dociskany raz do jednej raz do drugiej ścianki cylindra, (co do zerowego nacisku)rozrysuj sobie układ sił w chwili gdy wykorbienie wału jest w poziomie wyjdzie ci nacisk tłoka na ściankę cylindra, ponieważ oś korbowodu nie jest prostopadła do denka tłoka. dlatego właśnie w miarę zużycia z cylindra robi sie owal.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 14:17

sołtys napisał(a):tarciu pomiędy tłokiem a cylindrem ale podającą szacunkowe straty tym spowodowane a klub3 nadal twierdzi że tarcia nie ma



Kolego, nie wkładaj mi tego czego nie twierdzę. Tarcie jest pomiędzy tłokiem a cylindrem, ponieważ jest kontakt pośredni przez film olejowy, ale nie ma takiego zjawiska, że w normalnie działającym silniku odległość pomiędzy cylindrem a tłokiem = ZERO. Jest to odległość, na jaką pierścień dystansuje tłok od cylindra.
Owalizacja cylindra zachodzi w wyniku "wypracowania " przez pierścienie a nie normalnie przez gładzie tłoka.
W pozostałych kwestiach się ZGADZAMY.

Czy słyszałeś kiedyś silnik tuż przed zatarciem i w chwili zatarcia. Ja słyszałem i widziałem taki silnik po rozebraniu.
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez sołtys » 23 mar 2007, 14:38

klub3 napisał(a):Jest to odległość, na jaką pierścień dystansuje tłok od cylindra.


Pierścień nie dystansuje tłoka ponieważ rowek w tłoku jest głebszy niż szerokość pierścienia, pozatym aby dystansować tak jak ty chcesz musiał by być pierścień na górze oraz na dole tłoka a są tylko na górze wiec powiedz mi co podrzymuje tłok u dołu aby nie dotknął sie ściani tłoka.


klub3 napisał(a):ponieważ jest kontakt pośredni przez film olejowy, ale nie ma takiego zjawiska, że w normalnie działającym silniku odległość pomiędzy cylindrem a tłokiem = ZERO.


Masz racje jest film tyle że zaróno tłok jak i cylinder mają swoje chropowatości których film nie jest w stanie pokryć, pozatym film w praktyce nie jest ciągły.

A wracając do


klub3 napisał(a):Kolego, nie wkładaj mi tego czego nie twierdzę. Tarcie jest pomiędzy tłokiem a cylindrem, ponieważ jest kontakt pośredni przez film olejowy


a skoro jest tarcie to i jest zużycie, wiec w normalnie pracującym silniku dochodzi do stopniowego zużycia zarówno cylindra jak i tłoka a tekie było pytanie Reagan


klub3 napisał(a):Owalizacja cylindra zachodzi w wyniku "wypracowania " przez pierścienie a nie normalnie przez gładzie tłoka.


Reagan napisał(a):Sam sobie odpowiem "Należy bez względu na obciążenia, oddzielić warstwą czynnika smarnego pierścień tłokowy od tulei cylindrowej. Przemieszczający się po powierzchni pierścień musi na swej drodze natrafić na minimalnej grubości warstwę czynnika smarnego, aby mógł się wytworzyć klin smarny i powstał film olejowy, ale przy zminimalizowanym zuzyciu oleju." Andzrzej Kaźmierczak Tarcie i zużycie zespołu tłok – pierścienie – cylinder.


I co, mały zonk bo pierścienie tak samo jak i płaszcz tłoka, poruszają się po filmie olejowym. A owal powstaje ponieważ wypadkowa sił przekazywancy przez korbowód nie jest prostopadła do denka tłoka, powodując zwiększony nacisk=tarcie=zużycie na dwie przeciwległe płaszczyzny będące równoległe do osi sworznia i wykorbienia w wale, to zużycie powodują w 75% pierścienie i w 25% płaszcz tłoka. Co stanowi odpowiedz na pytanie które rozpoczęło tą dyskusję, dlaczego tłoki również sie zużywają.

Tu jest początek pytania.

Wydawało mi się, że po tulei cylindra ślizgają się tylko pierścienie. Tak dobrze to sie nie znam na silnikach. 17 lat temu rozbierałem silnik od motorynki


Reagan napisał(a):sołtys napisał:
Reagan napisał:
ydawało mi się, że po tulei cylindra ślizgają się tylko pierścienie.


chciałbyś łoł , wtedy wystarczyło by tylko zrobić super twardą tuleją + relatywnie miękkie pierścienie i mamy układ cylinder/tłok nie do zdarcia zmieniamy tylko zużywające sie pierścienie co powiedzmy 300kkm.



Jaksa napisał:
Reagan napisał:
po tulei cylindra ślizgają sie tylko pierścienie tłok dotyka do cylindra jak już nie ma pierścieni co sie w praktyce bardzo rzadko zdarza.
Dokładnie, tłok trzymają pierscienie ( na gorze ) i korba ( na dole ) Miedzy tłokiem a sciankami cylindra jest film olejowy zapobiegający przytarciu.....mowa tutaj oczywiscie o sprawnym układzie tłokowo-korbowym.


sołtys stawiasz browar ... a ja odstawiam
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez sołtys » 23 mar 2007, 14:44

klub3 napisał(a):Czy słyszałeś kiedyś silnik tuż przed zatarciem i w chwili zatarcia. Ja słyszałem i widziałem taki silnik po rozebraniu.


Widziałem i to nie raz, mało tego remontowałem i od czasu do czasu remontuje takowe.

Zadam ci wiec podobne pytanie:

Widziałeś kiedyś 100% sprawny silnik z przebieg 200-300kkm mierzyłeś luzy owale itd, widziałeś gładz cylindra progi, zdarty a nie zatarty wał, tłok pierścienie itd??

Aby rostrzygnąc ten spór który do niczego nie prowadzi odpowiedz mi tylko na pytanie, czy podczas normalnej eksploatacji (pracy) silnika tłok zużywa się czy nie.
Ostatnio edytowano 23 mar 2007, 14:50 przez sołtys, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 14:47

widziałem wszystko zdarte , ale tłok był zdarty tylko w zatartym silniku
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez sołtys » 23 mar 2007, 14:52

klub3 napisał(a):widziałem wszystko zdarte , ale tłok był zdarty tylko w zatartym silniku


mierzyłeś go??
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Grzyby » 23 mar 2007, 14:58

DOSYĆ PANOWIE !!!!!!

Mogę wam założyć osobny temat o zużyciu elementów tłokowo-korbowodowych jak macie ochotę, ale tutaj proszę przestać !!!!
Mało kogo zainteresowanego tematem kopcenia interesuje co, w jaki sposób i dlaczego się starło w jego silniku – wskazane są raczej odpowiedzi co/jak to naprawić. (chociaż odpowiedzi na to pytanie już kilka razy padły).
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 15:03

Przy nieznacznej owalizacji cylindra "wyremontowany" silnik pobiera niewielkie ilości oleju aż do ułożenia się pierscieni w rowkach i dotarciu do powierzchni cylindra. Im większa owalizacja, tym dłuższy okres układania się i krótszy okres , gdy silnik pobiera minimalne ilości oleju. Potem znowu potrzebne są dolewki co 1-2 kkm, aż do całkowitego padnięcia silnika. W różnych silnikach poszczególne elementy padają róznie, w jednych równomiernie, w innych np. tak jak w maździe pierścienie padają jako pierwsze. Przy zapieczonych pierścieniach które nie układają się w cylindrze owalizacja jest bardzo szybka .
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 15:08

Grzyby napisał(a):Mało kogo zainteresowanego tematem kopcenia interesuje co, w jaki sposób i dlaczego się starło w jego silniku – wskazane są raczej odpowiedzi co/jak to naprawić. (chociaż odpowiedzi na to pytanie już kilka razy padły).
_________________


Ale istotne jest, żeby klubowicze i forumowicze wiedzieli, kiedy silnik da się naprawić, a kiedy raczej należy zmienić na kolejnego szrota. Jakie bajki ludzie słysza od mechaników, to trzeba przeżyć ćwierć wieku motoryzacji, żeby wyrobić sobie jakąś opinię na ten temat. A co i jak naprawić (najlepiej wszystko w oryginale) to usłyszą od większości mechaników. W moim silniku po drugiej wymianie pierścieni tłok nie był przytarty nigdzie, a może mieć przebieg ok 300 kkm. Progów i owali nie ma a jak dymił to poezja. A wał został w oryginale i pewnie jeszcze ciuteńkę pojeździ ( o ja optymista).
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez Grzyby » 23 mar 2007, 15:13

klub3 napisał(a):Ale istotne jest, żeby klubowicze i forumowicze wiedzieli, kiedy silnik da się naprawić, a kiedy raczej należy zmienić na kolejnego szrota

i tak mało kto sam będzie w stanie dokonać właściwych pomiarów .....


Temat uważam za wyczerpany, a za wasz wkład w jego rozwinięcie dziękuję :]
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez klub3 » 23 mar 2007, 15:35

Dziękujemy za zamknięcie tematu!!!!
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez hubizx » 16 kwi 2007, 12:59

Witam'
Chce się podzielić moimi doświadczeniami w ww. temacie.
Pisałem tym wątku o tym jak miałem założony zły filtr oleju i stukały szklanki przez to, miałem zalany wtedy olej Carlube 10W40, rano nie zadymił ani razu. Potem zmieniłem olej na midlanda Avanza 10W40 i filtr firmy MAX taki jak powinien być. Szklanki ucichły a pojawiło się poddymianie z rana. Jeszcze pozniej wymienilem olej na znowu Carlube 10W40 i filtr na MAX. Szklanki nie chałasuja i nie ma dymienia z rana, oprocz jednego razu kilka dni po wymianie mazda rano dymila tak z ok 40sek-1min, potem już ani razu, przejechałem 4tys km.
Nie jestem na 100% pewny ale w moim przydaku przyczyną był najwyrażniej olej Midland.
Jeśli ktoś chciałby spróbować to olej Carlube nie jest drogi ale drudno dostepny, kosztuje 65zł za 5l.

Mam jeszcze jedna sprawe. Jezdzilem ostanio mazda do kopenchagi ok. 1200km w jedną stronę. Gdzie sie dało jechalem od 150 do 180km/h mowie tu o autostradach i mazda jak wczesniej brała 1l na 10000km to przez te 2400km spaliła ok 1l, myslicie że nie ma się czym martwić ?

--
Pozdr
Hubi
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2005, 17:12
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Auto: Było: Mazda 626 GE FS 2.0i
Jest: Alfa Romeo 166 3.0i, E66 4.8i

Postprzez Grzyby » 16 kwi 2007, 13:38

hubizx napisał(a):olej Carlube 10W40, rano nie zadymił ani razu. Potem zmieniłem olej na midlanda Avanza 10W40 i filtr firmy MAX taki jak powinien być. Szklanki ucichły a pojawiło się poddymianie z rana. Jeszcze pozniej wymienilem olej na znowu Carlube 10W40 i filtr na MAX. Szklanki nie chałasuja i nie ma dymienia z rana, oprocz jednego razu kilka dni po wymianie mazda rano dymila tak z ok 40sek-1min, potem już ani razu, przejechałem 4tys km.
Nie jestem na 100% pewny ale w moim przydaku przyczyną był najwyrażniej olej Midland.
Jeśli ktoś chciałby spróbować to olej Carlube nie jest drogi ale drudno dostepny, kosztuje 65zł za 5l.

nie ma wątku o olejach?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez hubizx » 16 kwi 2007, 14:13

Ale ten wątek jest o dymieniu z rana, nie ktore mazdy nie dymią wogole, nie wazne na jakim oleju jedza.

--
Pozdr
Hubi
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2005, 17:12
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Auto: Było: Mazda 626 GE FS 2.0i
Jest: Alfa Romeo 166 3.0i, E66 4.8i

Postprzez Grzyby » 16 kwi 2007, 14:15

Tak się właśnie nad tym zastanawiam, że ten temat za bardzo mi "smierdzi olejami" <lol> <lol> <lol>
hmm, nie wiem czy się go nie pozbyć ????
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez hubizx » 16 kwi 2007, 14:44

Nie, nie.
Gówna przyczyna to pierścienie olejowe, ale olej jest jedynie środkiem który może wpłynąć na owe pierścienie.
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2005, 17:12
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Auto: Było: Mazda 626 GE FS 2.0i
Jest: Alfa Romeo 166 3.0i, E66 4.8i

Postprzez Rafaelo » 19 kwi 2007, 22:44

hej koledzy wszystkie v6 biora olej standart do 1l na 1000 km informacje autohaus mazad jegen bitburg
wiec nie wpadajcie w panike
Początkujący
 
Od: 9 maja 2006, 22:01
Posty: 10

Postprzez Redoo » 20 kwi 2007, 08:18

hahaha dokładnie kazdy sam z wiekszym silnikiem cus tam sobie łyka tak samo BMW M3 czy 7
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez fazi » 20 kwi 2007, 22:32

Jaksa napisał(a):Tak jak wspomnialem pierscienie tylko oryginalne

A jakie są ori do GD FE i jaki koszt takich pierścionków?
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2006, 23:54
Posty: 50
Skąd: Nowinka
Auto: 626GD 2.0 8V,Probe 2.0 16v FS

Postprzez Jaksa » 20 kwi 2007, 23:18

jaki koszt takich pierścionków?
Jakies 173 euro netto za kpl. popatrz sobie tu www.hipol.com.pl
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6