Silnik nie odpala – pompa paliwa

Postprzez gxs5 » 21 lip 2006, 16:26

Witam.

Mam następujący problem. Wczoraj jeszcze silnik odpalał bez problemu, natomiast dzisiaj nie mogłem juz go odpalic.Sprawdziłem świece i iskra jest, silnik kręci bez problemu ale nie odpala. Nie bardzo sie na tym znam, ale wcześniej kiedy tylko przekręcałem kluczyk w stacyjce słyszałem jak zaczyna chodzic jakis silniczek pod maską, taki miał odgłos....dzisiaj juz nic nie słyszę i nie wiem co to może byc, moze ktos wie???? Przeczytałem na forum że jak sie przekreci kluczyk to od razu uruchamia się pompa paliwa przy wyłaczonym silniku. Czy dobrze kombinuję? Czy jest to dźwięk załączającej sie pompy. Proszę o odpowiedzi, bo ja sie na tym nie znam, dodam że jest to Mazda 626 2.2i z 89 roku,hatchback.
Ostatnio edytowano 23 lip 2006, 10:55 przez gxs5, łącznie edytowano 3 razy
Forumowicz
 
Od: 19 lip 2006, 20:14
Posty: 31
Skąd: Polkowice
Auto: Mazda 626 GD 2.2i 12V

Postprzez es » 21 lip 2006, 16:54

To rzeczywiscie moze byc brak paliwa. Wskazana jest pomoc drugiej osoby. Gdy siedzisz w aucie i katujesz rozrusznik ciezko Ci uslyszec czy pompa dziala. Niech pomocnik poslucha czy w okolicach tylnego kola slychac to bzyczenie. Odradzam eksperymenty z rozlaczaniem wezyka. Jesli pompa dziala to daje naprawde spore cisnienie. Zalejesz wszystko – pozar jest niewykluczony. Inne ewentualnosci to niestety sterowanie. Jednak jeszcze nie slyszalem o takiej awarii, co nie oznacza, ze nie bedziesz pierwszy :(

Zacznij od osluchania pompy. Nie ma co martwic sie na zapas.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez gxs5 » 21 lip 2006, 19:36

Przejrzałem wszystkie bezpieczniki jakie tylko znalazłem w samochodzie i wszystkie są ok, myslałem ze moze jakis bezpiecznik sie przepalił, pompę nasłuchiwałem i nic nie usłyszałem, ale nie jestem pewien czy nie przegapiłem jakiegos przekaźnika bo niestety nie mogłem znaleźć. W kazdym razie szykuje sie juz na zakup pompy paliwa ale czekam na potwierdzenie od mechanika.Mam tylko jedno pytanie czy pompa od Forda Probe 2,2i będzie pasowała do mojej Mazdy bo znalazłem taką na allegro, jesli ktos wie to niech napisze, bede wdzięczny.Pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 19 lip 2006, 20:14
Posty: 31
Skąd: Polkowice
Auto: Mazda 626 GD 2.2i 12V

Postprzez tarsar » 21 lip 2006, 19:43

Konstrukcyjnie jest to ten sam motor – 2200 12V na wielopunkcie 115KM. Czyli powinna pasować ,chyba że ta pompa jest od wersji 2.2i Turbo.
Nie ma mazdy,nie ma jazdy...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2005, 15:16
Posty: 35
Skąd: Gorlice
Auto: fc 1.8 16V

Postprzez nemi » 21 lip 2006, 21:16

Sprawdź czy świece są mokre jak zakręcisz rozrusznikeim, albo wykręć świece, włóż je do kabli i ułóż nad cylindrami. Zakręcisz rozrusznikiem i w ten sposob sprawdzisz, czy podaje paliwo i czy pali na kazdy cylinder. Nie przestrasz sie tylko, ze bedzie buchac ogień 40 cm ;). U mnie to robili w ASO Mazdy, wiec chyba jest to w miarę bezpieczne.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Waluś » 21 lip 2006, 21:29

gxs5 napisał(a):słyszałem jak zaczyna chodzic jakis silniczek pod maską

ten dźwięk t nie pompa paliwa tylko praca układu wtryskowego bądź zapłonowego (nie pamiętam). Musiał bym sprawdzić pod maską od czego jest ten dźwięk, u mnie brzęczy :P
Do testu pompy paliwa masz zworę. Jest to kostaka dwupinowa koloru żóltego (na zdjęciu) z lewej strony auta obok silnika wycieraczek i amora.
Obrazek

Zrób mostek, zdejm przewód paliwa, np z filtra, przekręć zapłon (ale bez rozrusznika), i powinno polecieć paliwo jeśli nie leci szukaj pompy.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez gxs5 » 21 lip 2006, 22:25

Wielkie dzieki za rady...co do świec to wczesniej sprawdzałem i były suche oraz była iskra czyli paliwo nie dochodzi. Druga sprawa wielkie dzieki za zdjecie z tą żółtą zworką :) nigdy bym sie nie domyślił że ona obsługuje pompe paliwa,jutro spróbuje tak zrobic, jak juz sprawdze to dam znac o efektach :)...Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzieki .
Forumowicz
 
Od: 19 lip 2006, 20:14
Posty: 31
Skąd: Polkowice
Auto: Mazda 626 GD 2.2i 12V

Postprzez gxs5 » 23 lip 2006, 10:54

Problem juz rozwiązany. Do pompy paliwa nie dochodziło napięcie, prawdopodobnie było cos z wtyczką, po jej poruszaniu pojawiło sie napiecie :), ponadto przewód masy był nie podłaczony do masy (jakas przerwa w instalacji?), ale podłaczyłem ją innym kabelkiem i wszystko działa.:)
Forumowicz
 
Od: 19 lip 2006, 20:14
Posty: 31
Skąd: Polkowice
Auto: Mazda 626 GD 2.2i 12V

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6