Silnik gaśnie na wolnych obrotach – różne przypadki GD

Postprzez genewa » 14 sty 2006, 23:19

Witam,

dzisiaj jak jechałem na Bielany to widziałem jak chłopaki na Partynicach pchali Xedosa i pomyślałem sobie żeby mi "moja" nie zrobiła jakiegoś głupiego numeru. No i wieczorem chcę wracać do domu i znowu wolne obroty poszły się jeb...
Podejrzewam, że bezpośrednie czyszczenie przepustnicy nie pomogło mi wcześniej usunąć awarię. Jutro "wystawiam" ;) "koksownik" na dwór i zabieram się za rozbiórki dolotu. Dodatkowo na początku zabawy sprwdzę czy są jakieś błędy i zrobie reset kompa.

Pozdrawiam
Marek
President Valery + drut na magnesie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2005, 10:57
Posty: 88 (1/0)
Skąd: Brzeg
Auto: 626 GE FP 96' + SGi

Postprzez sołtys » 15 sty 2006, 17:32

SHY napisał(a):A jak nie zalatwia?? Czyscic go do bolu czy moze rozciagnac te sprezynke czy co?? Na bypasie jest jakis wkret – normalnie nie dostepny (trzeba rozkrecic bypass i jest od tylu) i chyba ustawiony fabrycznie (zamalowany czerwona farba). Tak czy inaczej mam wrazenie, ze doslownie nieduzo brakuje zeby bylo dobrze. Tylko co ruszyc??


bawiłem sie w rozciąganie i pomagało na jakiś czas jeżeli go nie strarcza to być może ktoś już się bawił wykręcając czujnik wiec można go ciut wkręcić. Te wszystkie kombinacje to już kwestia wyczucia. mi zajęło 2 miesiące grzebanie aby było ok. i teraz od 4 jest spokój.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez SHY » 15 sty 2006, 18:42

sołtys napisał(a):jeżeli go nie strarcza

Co miales na mysli, bo nie dokonca rozumiem?

sołtys napisał(a):mi zajęło 2 miesiące grzebanie aby było ok

Ani mnie nie strasz ;).

Jesli to cos pomoze to jest jeszcze jedna kwestia, o ktorej pisalem przy okazji innego watku. Mianowicie jak dodaje sie lekko gazu z wolnych obrotow to jest moment, ze obroty leca w dol a dopiero pozniej rosna. Na Pb jest to slabo wyczuwalne, ale na LPG juz duzo duzo mocniej. Moze masz racje z tym wykreceniem wylacznika wolnych obrotow. Byc moze jest tak, ze z wylacznika jest sygnal o wcisnieciu gazu, ale przepustnica jest wtedy malo wychylona, bo przeplyw powietrza zostal skompensowany sruba regulacji obrotow. Dobrze kombinuje czy nie??

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez sołtys » 15 sty 2006, 19:24

SHY napisał(a):bo przeplyw powietrza zostal skompensowany sruba regulacji obrotow. Dobrze kombinuje czy nie??


mniej wiecej.

Jak masz za mało wkręcony ten czujnik to:

1 masz prawie cały kanał rególowany śrubą wykręcony otwarty
2 masz prawie cały baipass otwary

efekt jeżeli wzrasta obciążenie to ci brakuje zakresu otwarcia baipasu (czyli ci go nie starcza) bo przecież był już prawie całkiem otwarty do utrzymania wolnych obrotów.

Zachowanie silnika
gaśnie przy kręceniu kierownicą obroty falują , spadają po włączeniu świateł itp.
może nie być płynnego przejścia

znów jak przesadzisz z czujnikiem w drugą stronę zo znowu nie bedzie spadał z obrotów bo baipass sie zamknie a powietrza i tak bedzie za dużo.


SHY napisał(a):Ani mnie nie strasz oczko.


zestroić II generację to nie tak prosta sprawa jak przy SGI u ciebie może to trwać krócej ja bawiłem się tym co jakiś czas aż dopasowałem ustawienie czujnika i śruby, o gazie nie wspomne bo gaziarz któy mi to zakładał swierdził że musze zmienić na sgi by mieć stabilne obroty atu g prawda momęczyłem sie sam i się udało.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez SHY » 15 sty 2006, 19:51

sołtys napisał(a):o gazie nie wspomne bo gaziarz któy mi to zakładał swierdził że musze zmienić na sgi

O malo nie spadlem z krzesla. Skad ja to znam. Powinni takich zamykac do wiezien. Mysle, ze gdyby komus sie chcialo ich podawac do sadu za to, ze wzieli kase, ale nie wykonali uslugi to by moze zaczeli inaczej podchodzic do swojej roboty. Wiekszosc sie uczy na zywym organizmie.

sołtys napisał(a):1 masz prawie cały kanał regulowany śrubą wykręcony otwarty

Moze nie caly, ale slychac jak syczy wiec pewnie duzo sie tedy pcha powietrza.

sołtys napisał(a):2 masz prawie cały baipass otwary

Chyba nie. Ruch kierownica powoduje chwilowe zwiekszenie obrotow. Tak samo zwiekszenie nawiewu z pozycji 2-3 daje efekt zwiekszenia obrotow i zaniku drgan silnika.

Z tym czujnikiem to musze sprawdzic – bo niestety kiedys jeden "spec" od Mazd mi go ruszal.

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez genewa » 15 sty 2006, 19:52

Witam,

rozkręciłem i złożyłem, i auto znowu dobrze chodzi. Ciekawe jak długo.
Sołtys: mówiąc o bypass'ie co masz na myśli (śruba przy przepustnicy czy silnik krokowy)?

Pozdrawiam
Marek

Czy wiecie na jakiej zasadzie działa cudo przykrecone do przepustnicy od góry? Dochodzi tam ciecz i sygnał elektryczny.
President Valery + drut na magnesie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2005, 10:57
Posty: 88 (1/0)
Skąd: Brzeg
Auto: 626 GE FP 96' + SGi

Postprzez SHY » 15 sty 2006, 20:34

genewa napisał(a):Czy wiecie na jakiej zasadzie działa cudo przykrecano do przepustnicy od góry? Dochodzi tam ciecz i sygnał elektryczny.


Czesc elektryczna to bypass, o ktorym pisze soltys (elektromagnes). Nie wiem tylko po co ten obwod z plynem.

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez sołtys » 15 sty 2006, 22:26

SHY napisał(a):Nie wiem tylko po co ten obwod z plynem.


aby ogrzać baipass wtedy lepiej chodzi ale to jest efekt uboczny, ogrzanie jest po to abyś miał ssanie w tym samym korpusie przepustnicy masz termostat który się otwiera dając ssanie i jak silnik sie nagrzewa to się zamyka czyli wyłancza ssabie ot i po co nam jest potrzebny płyn. Poprostu ssanie jest czysto mechaniczne bez wpływu prądu elektroniki itd

A no i dlatego jak masz mało płynu to obroty wariują bo termostat od ssania nie jest dogrzany.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez SHY » 15 sty 2006, 22:36

Witam

Tak tez myslalem sołtys, ale nie wypowiadalem sie bo nie bylem pewien na 100%. Zastananawialo mnie, dlaczego majac sygnal o temperaturze z czujnika i mozliwosc regulacji elektrycznej dodatkowo wykonano obwod z plynem. Moze uznano to jako mniej zawodne.

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez genewa » 15 sty 2006, 23:07

Tyż się tego domyślałem.
A na jakiej zasadzie działa silnik krokowy. W Oplu krokowy miał grzybek, który przymykał lub otwierał kanał wolnych obrotów. Czy on też wykonuje jakieś kroki. (W trybie diagnostycznym (Opel) wykonywał on pełną amplitude wychylenia i można było skontrolować czy dobrze działa – czy w Maździe jest to możliwe?)
Może macie jakieś przekroje tych podzespołów. Chciałbym dokładnie poznać jak to działa, bo dzisiejsza naprawa mnie nie zadowala gdyż nie wiem co było uszkodzone. Wykręcanie i demontaż przepustnicy co tydzień mi sie nie widzi.

Pozdrawiam
Marek
President Valery + drut na magnesie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2005, 10:57
Posty: 88 (1/0)
Skąd: Brzeg
Auto: 626 GE FP 96' + SGi

Postprzez genewa » 15 sty 2006, 23:09

Tyż się tego domyślałem.
A na jakiej zasadzie działa silnik krokowy. W Oplu krokowy miał grzybek, który przymykał lub otwierał kanał wolnych obrotów. Czy on też wykonuje jakieś kroki. (W trybie diagnostycznym (Opel) wykonywał on pełną amplitude wychylenia i można było skontrolować czy dobrze działa – czy w Maździe jest to możliwe?)
Może macie jakieś przekroje tych podzespołów. Chciałbym dokładnie poznać jak to działa, bo dzisiejsza naprawa mnie nie zadowala gdyż nie wiem co było uszkodzone. Wykręcanie i demontaż przepustnicy co tydzień mi sie nie widzi.

Pozdrawiam
Marek
President Valery + drut na magnesie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2005, 10:57
Posty: 88 (1/0)
Skąd: Brzeg
Auto: 626 GE FP 96' + SGi

Postprzez sołtys » 16 sty 2006, 07:02

genewa napisał(a):Czy on też wykonuje jakieś kroki.



w tym senk że nie. Sterowany jest natężeniem im wieksze netężenie prądu tym bardziej sie otwiera, jest to płynne. po zdjęciu napięcia jest całkowicie zamknięty.
Nistety ja nie znam sposobu na sprwdzenie poprawności działania wiem tylko że aby sprawdzic czy działa trzeba mu podac bezposrednio napiecie z akumulatora wtedy obroty podskakuja do 2-2.5 tys i wiadomo ze działa.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez luki626 » 1 kwi 2006, 21:50

a jeśli mi łapie doła w obrotach po wciśnięciu sprzęgła na wysokich obrotach to też krokowy bo po chwili się wygrzebuje i już jest ok.Jak go zwolnie silnikiem to niema problemu.Mam tak tylko na gazie i właśnie sprawdzam zjawisko przy wyłączonych światłach(jest dużo lepiej)
Początkujący
 
Od: 1 kwi 2006, 21:23
Posty: 11
Skąd: Łódź
Auto: 626 2.0i '90 lpg

Postprzez comin » 4 kwi 2006, 16:27

Dziś moja Madzia "zgubiła" wolne obroty, jak puszcze pedał gazu -gaśnie
Dodam, że na gazie jak i benzynie ta sama sytuacja.
Od czego zacząć badanie usterki?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2005, 15:02
Posty: 59 (0/1)
Auto: 626 1.8 16V 1992 hatchback

Postprzez genewa » 4 kwi 2006, 20:18

Witam,

na dzień dobry wymontować przepustnice i przeczyścić wszystko co tam jest do przeczyszczenia. U mnie podziałało. Objawy – dopóki działało "ssanie" wolne obroty były, jak się silnik nagrzał to gasł.

Pozdrawiam
Marek
President Valery + drut na magnesie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2005, 10:57
Posty: 88 (1/0)
Skąd: Brzeg
Auto: 626 GE FP 96' + SGi

Postprzez comin » 5 kwi 2006, 07:43

U mnie na ssaniu tez gasnie :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2005, 15:02
Posty: 59 (0/1)
Auto: 626 1.8 16V 1992 hatchback

Postprzez genewa » 5 kwi 2006, 08:17

Może masz zapchany bypass.
Spróbuj pokręcić śrubą od bypass'a w obie strony, ale zapamiętaj położenie pierwotne.
Czynność tą wykonaj na wyłączonym silniku.
Jak to nie pomoże to musisz wymontować przepustnice, przeczyścić ją i sprawdzić uszczelki.

Pozdrawiam
marek
President Valery + drut na magnesie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2005, 10:57
Posty: 88 (1/0)
Skąd: Brzeg
Auto: 626 GE FP 96' + SGi

Postprzez comin » 5 kwi 2006, 13:48

genewa napisał(a):Może masz zapchany bypass.


A co to takiego
?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2005, 15:02
Posty: 59 (0/1)
Auto: 626 1.8 16V 1992 hatchback

Postprzez comin » 5 kwi 2006, 18:27

Ale tu nie ma definicji "bypass" !!
Co to jest, gdzie i do czego służy ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2005, 15:02
Posty: 59 (0/1)
Auto: 626 1.8 16V 1992 hatchback

Postprzez genewa » 5 kwi 2006, 18:48

bypass – obejście
W przypadku przepustnicy jest to kanał o niewielkiej średnicy. Kanał ten służy do ustawiania wolnych obrotów (regulacja poprzez kręcenie śrubą). Gdyby nie było bypass'a silnik by gasł gdyż przepustnica całkowicie zamyka "światło" dolotu.

Pozdrawiam
Marek
President Valery + drut na magnesie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sie 2005, 10:57
Posty: 88 (1/0)
Skąd: Brzeg
Auto: 626 GE FP 96' + SGi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6