Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.

Postprzez barabanos » 20 wrz 2009, 10:23

taa ,też już różne zabiegi stosowałem ,jedno moge powiedzieć silnik lepiej pracuje na syntetyku i półsyntetyku ,oleju jak ubywa tak ubywa ale praca na mineralnym jest gorsza .Miałem minerał cały czas coś stukało w silniku nie wiem czy to panewka czy co bo sie nie znam ,zalałem półsyntetyk i nic nie stuka silnik pracuje cichutko .Kupuje midlanda za 17 zł litr ,jak dolewałem tak dalej dolewam jedna korzyść to cichsza praca silnika.Remontu nie robie ,zajeżdze ten i pomyślę o kl-u.
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2009, 13:05
Posty: 29
Skąd: warszawa
Auto: mazda protege 1,8

Postprzez kriskruzo » 20 wrz 2009, 12:32

Ale to dopiero 600 km.Za wcześnie by powiedzieć by było lepiej.Na pewno ubytek utrzyma się na tym samym poziomie.Jak będzie gorzej to wrócę do 10W40
kris
Początkujący
 
Od: 24 sie 2009, 22:50
Posty: 10
Auto: Mazda 626 2.0 116 KM 1997

Postprzez domingez » 20 wrz 2009, 20:46

Ot, trafiłeś na jednego uczciwego. Tamci chcieli, żebyś za jakiś czas wrócił na kapitalkę silnika, a wtedy skasowaliby Cię na cacy, bo " japoniec jest drogi w naprawach". Strach przed syntetykiem ma wielkie oczy, bo jak wytłumaczyć, że w samochodach z dużym przebiegiem ich właściciele żałują swoim milusińskim najlepszej technologicznie oliwy ?
Forumowicz
 
Od: 28 kwi 2008, 14:48
Posty: 112
Skąd: łódzkie
Auto: 626 2.0 16v FS 1998 kombi

Postprzez krzysiek8212 » 21 wrz 2009, 20:31

To może i ja coś dopowiem o swojej madzi
Spalanie oleju ok 1l/1000km, benzyny/lpg trasa 15 miasto 20 Chyba rozumiecie – masakra...
Miałem już nagrany silnik z anglika 1500zł + przekładka ok 500zł
Ale zdecydowałem się na remont I powiem, że nie żałuję Autko nie kopci jest bardziej dynamiczne spalanie spadło
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 mar 2009, 23:44
Posty: 15
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda Xedos 6 1997 2.0 V6

Postprzez Czege » 21 wrz 2009, 21:38

Mi przed zimą 2008 brał około 3l/10000km. Po mrozach zimy 2008 zaczął brać 1l/700km. Wymiana oleju nie pomagała. Tylko remont/wymiana. Dzisiaj 10 000 km po remoncie ani grama oleju nie ubywa motul 5w40 utrzymuje się na tym samym poziomie na bagnecie.
W końcu z jakiegoś powodu ten silnik bierze tyle tego oleju. Skoro jest to 1l/700 (u mnie było) to znaczy że coś się zużyło/zepsuło. Wymiana...

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lip 2007, 23:29
Posty: 378 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: był CA KF '94 5N
była BK Z6 '04 29Y
jest Kocur XE '18 Prestige

Postprzez krzysiek8212 » 21 wrz 2009, 21:57

Ja taraz mam Mobila 10W40 Zapwniono mnie, że będzie OK Pojeździmy zobaczymy
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 mar 2009, 23:44
Posty: 15
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda Xedos 6 1997 2.0 V6

Postprzez domingez » 22 wrz 2009, 08:55

E tam...U mnie w robocie jeździ nowiutki passat i kierowca co dwa tygodnie biega do magazynu po literek mobila i wlewa bo oliwę wcina autko.W serwisie twerdzą, że ten typ tak ma. Nawet w Niemczech rozłożyli ręce. I co Wy na to ?
Forumowicz
 
Od: 28 kwi 2008, 14:48
Posty: 112
Skąd: łódzkie
Auto: 626 2.0 16v FS 1998 kombi

Postprzez DominicoUK » 23 wrz 2009, 14:16

witam, jestem zainteresowany kupnem mazdy z silnikiem v6 (xedos, mx6, 323f) ale widze niepokojace opinie na tematy tych silnikow, na co zwracac uwage przy zakupie valki? i ile te silniki pala po trasie? mam teraz efke bg 1.8 i gdy nie jade jakos gwaltownie (do 140kmh) pali mi jakies 7.5 litra beny, zdaje sobie sprawe ze np kl bedzie palil wiecej niz 2.0 ale czekam na odpowiedzi ;)
103km w efce to lepszy cug od 0-100 niz 143km w a4, ale...
10-11 litrow beny a max 7 ropy to 4f wiecej na 100km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 mar 2009, 16:58
Posty: 21
Skąd: zduńska wola / londyn
Auto: A4 B5 avant afn++

Postprzez krzysiek8212 » 23 wrz 2009, 16:14

Ja mam Xedosa V6 po remoncie Na trasie pali jakieś 9/100km LPG przy prędkości do 140km/h Miasto jakieś 13-15 wyjdzie przy względnie spokojnej jeździe Ja mam automat także jakieś 1,5l może dojść
Jak kupowałem też myślałem że jest wszystko OK Niestety okazało się inaczej Osobiście jestem zdania że albo szukaj z kimś kto się zna na V-kach ewentualnie kup z niższej półki cenowej i wtedy ewentualnie silnik na remont koszt ok 2500zł ale wiesz co masz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 mar 2009, 23:44
Posty: 15
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda Xedos 6 1997 2.0 V6

Postprzez DominicoUK » 23 wrz 2009, 18:47

wlasnie chodzi o to ze nie mam zbytnio czasu na remonty, chcialbym kupic cos pewnego, najlepiej z polecenia kogos zaufanego, wole nieraz troche doplacic ale miec pewne auto, i czasu na zakup tez nie bede mial za wiele, moze na forum ktos bedzie mial jakis godny uwagi sprzet, wiem ze moze byc trudno kupic cos ciekawego lecz bede probowal...
103km w efce to lepszy cug od 0-100 niz 143km w a4, ale...
10-11 litrow beny a max 7 ropy to 4f wiecej na 100km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 mar 2009, 16:58
Posty: 21
Skąd: zduńska wola / londyn
Auto: A4 B5 avant afn++

Postprzez sq2jul » 23 wrz 2009, 22:23

jezeli nie chcesz problemow olejowych to celuj raczej w mx6 z 2.5l V6 – jakos nie slyszalem, zeby w tych jednostek wystepowal problem olejozernosci. W Xedosach jest to nagminne – wszystkie, ktore znam organoleptycznie mialy badz maja ten problem.
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez wloczykij » 24 wrz 2009, 18:45

witam

przetestowałem swoja teorie "aby za duzo oleju ne dolewac" efekty sa takie ze nie kopci mi z rana a zużycie jest takie same okolo 150 ml /1000

wiec jestem ciekaw dlaczego, gdy jest zalany powyzej jednej trzeciej skali pomiarowej to kopci ??

pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2009, 21:39
Posty: 41
Skąd: gliwice
Auto: mazda 626 2.0 115K kM benzyn

Postprzez barabanos » 25 wrz 2009, 23:04

Oczywiście kolega słusznie zauważył ,problem brania olaju w kf jest notoryczny nie licz że znajdziesz dobrego bo i tak go to dopadnie ,jeszcze jedno kf po pewnym czasie robi sie nudzący co to jest te 140 kucy ,nieporozumienie jedno wielkie ,też gdybym miał jeszcze raz wybierać wybrał bym mx-6 kl ,pozostaje jeszcze jedno wyjście nad którym się zastanawiam od jakiegoś czasu zapodać do xeda kl i tyle .
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2009, 13:05
Posty: 29
Skąd: warszawa
Auto: mazda protege 1,8

Postprzez barabanos » 25 wrz 2009, 23:06

Oczywiście kolega słusznie zauważył ,problem brania olaju w kf jest notoryczny nie licz że znajdziesz dobrego bo i tak go to dopadnie ,jeszcze jedno kf po pewnym czasie robi sie nudzący co to jest te 140 kucy ,nieporozumienie jedno wielkie ,też gdybym miał jeszcze raz wybierać wybrał bym mx-6 kl ,pozostaje jeszcze jedno wyjście nad którym się zastanawiam od jakiegoś czasu zapodać do xeda kl i tyle .
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2009, 13:05
Posty: 29
Skąd: warszawa
Auto: mazda protege 1,8

Postprzez DymeK » 26 wrz 2009, 11:16

140 koni jak jedziesz sam nie uwazam za porazke przeciez to tylko 2 litry jak masz problemy z moca na poczatku sprawdzil bym na hamowni jaka faktycznie masz teraz moc

co do kl w xedosie tez mnie korci widzialem na niemieckim forum kilka juz takich xedosów i w miare nie ma wiekszych problemów zeby to zrobic
Be Quiet And Drive (far away) Sprzedam uszczelki kolektora
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2005, 21:12
Posty: 896 (0/5)
Skąd: Kaczory
Auto: Xedos 6 2.5 V6 KLZE

Postprzez sq2jul » 26 wrz 2009, 17:08

po co sie rozdrabniac? od razu ladujcie KL-ZE :D A co do 140KM w KF... wg. mnie normalne jest, ze czlowiek do dobrego sie przyzwyczaja ;) Na moje jest to jednostka, ktora umozliwia sprawne przemieszczanie sie (wiadomo – rakieta to to nie jest).
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez kriskruzo » 26 wrz 2009, 21:02

witajcie
Po półrocznym uzytkowaniu Mazdy- poddałem się w walce z silnikiem czyt. kopceniem i ubytkami oliwy. Po prostu sprzedałem ją do " żyda"( komis).Mam teraz Forda MK3 TDDI. Z wielkim smutkiem ale opuszczam to forum. Zyczę powodzenia i miłej jazdy.Fajnie było. Cześć.
kris
Początkujący
 
Od: 24 sie 2009, 22:50
Posty: 10
Auto: Mazda 626 2.0 116 KM 1997

Postprzez ozetec » 26 wrz 2009, 22:30

kriskruzo napisał(a):witajcie
Po półrocznym uzytkowaniu Mazdy- poddałem się w walce z silnikiem czyt. kopceniem i ubytkami oliwy. Po prostu sprzedałem ją do " żyda"( komis).Mam teraz Forda MK3 TDDI. Z wielkim smutkiem ale opuszczam to forum. Zyczę powodzenia i miłej jazdy.Fajnie było. Cześć.


to nawet się nie rejestruj na forum forda.. szkoda czasu;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 12:23
Posty: 72
Skąd: Śląsk
Auto: 6GH

Postprzez Lowiec » 29 wrz 2009, 21:14

ostatnio nawet nie wymienilem oleju, poczekalem az go ubedzie do suchego bagnetu, wymienilem filtr oleju i uzupelnilem ubytek. ale moj to chyba gubi olej bo mam mokre polaczenie silnika ze skrzynia.
Nie dokazuj, miła nie dokazuj...
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related

Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2008, 22:57
Posty: 1399 (0/2)
Skąd: Gryfino
Auto: Xedos 6 1.6 '96 CA B6 Z8 CA2 LPG BRC
M-B 180 Kompressor Sportcoupe
Opel Astra II 1.6 16V
E53 3.0d

Postprzez lukkas_kg » 3 paź 2009, 17:53

Żeby nie zakladać nowego tematu

Na autostradzie troszeczke go pocisnalem – 170 – 150 na godzine przez jakis czas, no i gdy juz dojezdzalem do domu, odpadła rura kolektorowa(ta czesc przed katalizatorem)

zrobilem pare km okolo 20 w takim stanie jak wyzej, wymienilem rure no i zaczal sie problem blekitnego kopcenia... czyzby uszczelniacze? gdzies czytalem ze to normalny objaw po wymianie czesci wydechu?
Forumowicz
 
Od: 15 sie 2009, 05:16
Posty: 171
Auto: 626 GE 1.8 96'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6