Strona 1 z 1

Dziwne odgłosy w kabinie

PostNapisane: 18 gru 2009, 11:51
przez lucek_lukasz
Witajcie


Ostatnio usłyszałem dziwne odgłosy w aucie ( co jakby bardzo głośno się kręcący się silniczek elektryczny lub pompka która nie ma wody ). Odpalam auto czekam z 2- 5 minut aby się nagrzało – wtedy je odśnieżam, no i po przejechaniu 2- 3 kilometrów słychać taki odgłos potem spokój. Dodam ze zdarzyło mi się to 2 razy – zawsze kiedy odpalałem auto przy wysokim mrozie. Wcześniej nic takiego się nie działo. Co to może być ??

PostNapisane: 18 gru 2009, 15:33
przez MazDarek
lucek_lukasz napisał(a):słychać taki odgłos potem spokój.

A skąd mniej więcej go słychać? Masz ABS?

PostNapisane: 18 gru 2009, 18:22
przez lucek_lukasz
ABS brak, dźwięk wydobywał się z okolic zegarów lub spod maski ( ale z lewej strony )

PostNapisane: 18 gru 2009, 19:15
przez Waluś
Przypuszczam że chodzi o przemarznięty dźwięk napędu licznika. Miałem takie cyrki u siebie :P ale nie wpływało to na pracę licznika, a i zanikało po chwili, więc z tym nie walczyłem :]

PostNapisane: 18 gru 2009, 20:08
przez markmas
I broń Boże nie wpadnij na pomysł nalania do linki wd40 lub podobnych wynalazków!
Jak już pisałem kiedyś tam – porządnie oczyścić, nasmarować np smarem do łożysk i cieszyć się z cichej linki :) ... ale z tym to poczekaj do ciepłych dni :)

PostNapisane: 18 gru 2009, 23:58
przez Waluś
markmas napisał(a):I broń Boże nie wpadnij na pomysł nalania do linki wd40 lub podobnych wynalazków

ostatnio doszedłem do wniosku że ten środek nadaje się jedynie do mycia silnika <lol> naprawdę bardzo dokłądnie czyści i rozpuszcza stare osady. Do innych rzeczy mało się nadaje <lol>

PostNapisane: 19 gru 2009, 00:33
przez markmas
O! A wiesz, że na ten patent nie wpadłem :) Mam prawie nie używaną flaszke wd40 – spróbuje :)
Tak na marginesie – nie pamiętam już gdzie dokładnie, ale kupiłem spray penetrujący Brunox-a – piękna sprawa <jupi> Dzięki niemu udało mi się zregenerować wszystkie zaciski i odkręcić przednie amory bez używania przedłużek (rury) do kluczy :) A żeby było ciekawiej to zrobiłem to (co prawda dobrą) grzechotką 3/8" :] Oczywiście w dalszym ciągu brunox nie sl€ży do smarowania :P

PostNapisane: 19 gru 2009, 11:06
przez Waluś
żaden penetrator nie służy do smarowania. To jest benzyna, więc działa odwrotnie – rozpuszcza smar – a jego "tłustość " jest tylko pozorna

PostNapisane: 19 gru 2009, 13:56
przez markmas
A teraz przeczytałem jakie głupoty napisałem :) Zmęczony już byłem <prosze>

Regeneracja zacisków to jedno, ale odkręcenie ich to drugie. Do odkręcenia oczywiście użyłem "penetratora". Bez tego bym się męczył chyba do dziś. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości – zaciski zostały zregenerowane jak bozia przykazała :)

W 100% popieram Twoją powyższą wypowiedź – sam nie używam i nie polecam preparatów penetrujących do smarowania. Znam ich właściwości i ich przeznaczenie – to co jest napisane na etykiecie, to tak na prawdę bełkot marketingowy :P

PostNapisane: 9 cze 2010, 11:03
przez damianos
Można prosić o instrukcję odnośnie regeneracji zacisków?Może szczegółową jak by to wam nie sprawiało problemu:)

Re: Dziwne odgłosy w kabinie

PostNapisane: 9 cze 2010, 12:24
przez markmas
W temacie hamulców już chyba zostało na tym forum wszystko napisane... Następnym razem postaraj się użyć "szukajki". Zwróć uwagę na posty pisane przez niektórych klubowiczów/forumowiczów, a w szczególności na ich podpisy. Przeważnie znajdują się linki do niektórych rozwiązanych już spraw :)

Link do regeneracji hebli:
http://mx6.greennet.org.pl/service/hamulce.html

Pozdrawiam

PostNapisane: 10 cze 2010, 09:50
przez damianos
w sumie masz racje ale dziękii:)))