Klub MazdaSpeed

Podgrzewane lusterka zwiększają komfort korzystania z samochodu.

Aby odkleić lustro pomogłem sobie suszarką rozgrzewając całość do kilkudziesięciu stopni – lustro wyjąłem z elastycznego już stelażu.


Folia grzewcza. Cena 8 PLN na allegro. Przykleja się ja jak nalepkę.


Po zamontowaniu – lewe lustro mam oryginalne i tam nie było problemów z przeprowadzeniem kabli.


W taki bestialski sposób tylko mogłem przeprowadzić kabel – lustro jest sterowane linkami a nie cięgnami i nie ma miejsca by przeprowadzić kabel wewnątrz. Na szczęście kable są od dołu więc zupełnie nie widoczne.


Następnie prowadziłem kable – przez drzwi bez problemu. Zastanawiałem się tylko gdzie podłączyć. I popełniłem błąd – miernikiem zmierzyłem, ze na przełączniku ogrzewania szyby pojawia się +12V.


Przeprowadzanie po stronie pasażera.


W efekcie spaliłem automat do sterowania ogrzewania tylnej szyby. Otóż okazało się ze to nie jest +12V, lecz +12 jest na innym styku a tam gdzie się pojawiał sygnał, to była masa. Sterowanie masą – to zasilenie przekaźnika małym prądem z tranzystora. A ja podłączyłem tam grzejniki2x15W w efekcie zadymił mi się układ


Pudełko z napisem Unit TIMER GR28 to sterownik centralnego zamka.


Przekaznik swiateł stop Oraz nieznane 2 przekaźniki.


Ta puszka na górze to też zagadka. Podgrzewane lustra działają super. Ostatecznie podłączylem je na stałe pod zapłon. LAtem najwyżej odłącze. NIestety poszukuje włącznika ogrzewania tylnej szyby.

Ja się włączyłem w przewód idacy do szyby w wiązce na lewym słupku z przodu. Ale jestem niezadowolony bo przy foliach na szybach niepotrzebnie grzeję szybę jak chcę odszronić lusterka. Dlatego szukam drugiego wyłacznika .
Jak nie znajdziesz pomysłu na zastosowanie tego spalonego to jestem na niego chętny

adam626 napisał(a):Jak nie znajdziesz pomysłu na zastosowanie tego spalonego to jestem na niego chętny

Masz na mysli elektronikę, czy całą obudowę?

Jak znajde w przyzwoitej cenie nowy, to stary bedzie do wydania

zalezy mi na obudowie
wyłącznik halogenów zbudowałem z zaślepki i jak będę musiał to zrobię taki do lusterek, ale można wykorzystac uszkodzony oryginał i się mniej narobić

Adam626GD napisał(a):Czy wiecie co to za przekaznik

Pewnosci nie mam, ale to moze byc cudo zwiazane z podswietleniem stacyjki. Przynajmniej w mojej starej GC tak to bylo opisane.

es napisał(a):

Adam626GD napisał(a):Czy wiecie co to za przekaznik

Pewnosci nie mam, ale to moze byc cudo zwiazane z podswietleniem stacyjki. Przynajmniej w mojej starej GC tak to bylo opisane.

Ano tak – chyba masz racje. To timer ktory odpowiada za powolne sciemnianie oswietlenia wnetrza po zamknieciu drzwi

Adam626GD napisał(a):Zrobilem grzane lustra

Też u siebie miałem taki patent. Ale ja nie miałem problemów z prowadzeniem kabli i szukaniem napięcia. Miałem lusterka regulowane ręcznie, więc wykożystałem do zasilenia istniejące przewody i kostki właśnie elektrycznej regulacji lusterek . Po włączeniu zapłonu na kostce w kokpicie tam gdzie powinien być regulator lusterek pojawiło się napięcie, więc tylko sprawne podłączenie odpowiednich styków i założenie malutkiego włącznika w zaślepce i po sprawie hehe

Waluś napisał(a):Po włączeniu zapłonu na kostce w kokpicie tam gdzie powinien być regulator lusterek pojawiło się napięcie, więc tylko sprawne podłączenie odpowiednich styków i założenie malutkiego włącznika w zaślepce i po sprawie hehe

hehe – z napieciem to ja sie teraz tak podpialem.
Ale czy wykorzystales rowniez przewod do zasilenia folii? Jest poprowadzony nawet w wersji bez el. sterowania? Bo ja to prowadzilem kabel niezalezny;(. Chyba wiec musialem przegapic

u mnie w wiązce drzwi sa 3 przewody i tyle wykorzystuje sterowanie.
jednak dało się wcisnąć w rurkę osi lusterka (tej na której się składa lusterko)jeszcze dwa cienkie przewody 0,75mm2 więc idą tak jak fabryczne do sterowania. W miejscu gdzie na drzwiach jest fabryczna kostka do lusterka (4pin) dołożyłem taką podobną kostkę na 2 przewody i już grubszym przewodem wyprowadziłem masę na słupek przedni na śrubę zbiorcza masy i drugim bezpośrednio do wyłacznika. Niestety nie mam jeszcze wyłacznika więc jestem wpięty w przewód zasilający tylną szybę

oryginalna wiazka chyba nie przewiduje ogrzewania lusterek

adam626 napisał(a):u mnie w wiązce drzwi sa 3 przewody i tyle wykorzystuje sterowanie.
jednak dało się wcisnąć w rurkę osi lusterka (tej na której się składa lusterko)jeszcze dwa cienkie przewody 0,75mm2 więc idą tak jak fabryczne do sterowania.

W lusterku moim oryginalnym nie ma osi – lecz sa zawiasy. I tam spokojnei umiescilem moja wiazke. Natomiast prawe lusterko mam jakies dorabiane i ono ma wlasnie os obrotu w ktorej przechodza 3 linki sterujace – i nie udalo mi sie tam wlozyc.

lusterka tez możemy porównać

lusterka tez możemy porównać

Adam626GD napisał(a):Ale czy wykorzystales rowniez przewod do zasilenia folii

Tak, właśnie zrobiłem. Wiązka u mnie jest w drzwiach, tylko musiałem poprowadzić przewody od folii do kostki w drzwiach, ale weszły w lusterko, nic nie kombinowałem. Dla ułatwienia dałem jeszcze jedno szybko złącze zaraz przy lusterku, tak abym mógł odpiąć przewody przy ew. demontarzu lusterka bez konieczności zdejmowania boczków w drzwiach

W Twoim pieknym reportarzu nie wyjasniles jak wyjales szklo i to czarne cos z obudowy lustra. Wprawdzie mam fabryczne ogrzewnia, ale mam rowniez lekko peknieta obudowe. Zanim oddam auto do poprawek lakierniczych chcialbym to skleic, a bez bebechow bedzie latwiej.

Niestety zrobilem za mało fotek. W oryginale od spodu (trzeba lekko odchylic lustro) poluzowuje sie srube ktora sciska przegub kulowy.

W pierwszej kolejnosci wyjalem szklo z plastiku, a dopiero potem plastik z obudowy

Adam626GD napisał(a):Niestety zrobilem za mało fotek. W oryginale od spodu (trzeba lekko odchylic lustro) poluzowuje sie srube ktora sciska przegub kulowy.

W pierwszej kolejnosci wyjalem szklo z plastiku, a dopiero potem plastik z obudowy

Dzieki. Opis paszcza powinien wystarczyc.

Adam626GD napisał(a):W pierwszej kolejnosci wyjalem szklo z plastiku, a dopiero potem plastik z obudowy

OOO hehe a ja głupi sie napociłem, żeby najpierw wyjąć całość hehe i nie potłuc szkła .
Przy wkładaniu też tak (obudowa, a potem szkło)

Waluś napisał(a):OOO hehe a ja głupi sie napociłem, żeby najpierw wyjąć całość hehe i nie potłuc szkła .
Przy wkładaniu też tak (obudowa, a potem szkło)

hehe. Skladajac – nie pamietam. Ale sukces był w podgrzaniu. wtedy ten plastik robi się plastyczny

Adam626GD napisał(a):Ale sukces był w podgrzaniu. wtedy ten plastik robi się plastyczny

O tym to wiedziałem, tylko ja grzałem nad palnikiem z powodu braku sprzętu nadmuchująco-grzejącego

A u mnie śruba trzymająca ten plastik jest centralnie na srodku i nie da się odchylić szkła żeby to rozkręcić, trzeba je wyjąć
wyjmowałem na zimno nie pomyślałem o podgrzaniu szkoda, ale obyło się bez strat
może lepiej to robić w lato

Wlasnie zbilem lewe szklo lusterka w mojej GE, wszystko pieknie rozebralem, nakleilem folie ale przy skaldaniu w ramke cos pękło..patrze a to szklo:) teraz mam panoramiczne.. ale grzeje!
Panowie, gdzie moge dostac sam wklad czyli szybke do mojego lusterka?