Strona 1 z 1

Problem z reflektorem

PostNapisane: 7 lut 2007, 20:44
przez Malin
mam problem nastepujacy: kupilem komplet nowych reflektorow i po podlaczeniu wszystkiego jeden relfektor swieci normalnie a drugi wogole. Wymianialem poniewaz wypalil mi sie odblask. Zarowki sa wporzadku. Zrobilem test taki ze wlozylem zarowki do starej lampy i podlaczylem aby sprawdzic czy przypadkiem nie sa walniete kable w tej nowej ale to samo... Mysle ze to wina bezpiecznikow tylko sie zastanawiam gdzie one sa. Moze to glupio brzmi ze nie moge znalesc bezpiecznikow ale w glupiej ksiazce serwisowej nie napisali gdzie sa bezpieczniki od swiatel. Kurde tyle sie nagimnastykowalem z tymi lampami a tu taka glupia [tiiit]... :(

PostNapisane: 7 lut 2007, 21:46
przez Overkill
Bezpieczniki są przy nogach kierowcy, po lewej stronie. Ale nie ma tam żadnej klapki.
Trzeba zdjąć (delikatnie wyrwać ze spinek) plastikowy boczek z napisem FUSE BOX.

Jeżeli to bezpiecznik to niemożliwe żeby nie działał tylko jeden reflektor.
Musiały by być jeszcze inne braki w oświetleniu np. z tyłu.
Nie działa tylko światło mijania czy wszystkie trzy żarówki ??


PS
Uzupełnij profil <czytaj>

PostNapisane: 7 lut 2007, 21:48
przez Malin
sprawdzalem te bezpieczniki przy nogach i te pod maska wszystko jest ok. teraz pogrzebalem troche w kablach kolo lamp i zaswiecila sie cala ta ktora nie chciala dzialac. Ale znowu z drugiej strony nie dzialaja dlugie... nie mam juz sily...

PostNapisane: 7 lut 2007, 21:50
przez Overkill
Chyba cała instalacja ci szwankuje... :|

PostNapisane: 7 lut 2007, 21:53
przez Malin
tylko przed wymiana wszystko dzialalo. A kable swoja droga maja te 18 lat...

PostNapisane: 7 lut 2007, 21:58
przez es
Malin napisał(a):tylko przed wymiana wszystko dzialalo. A kable swoja droga maja te 18 lat...


Ano wlasnie. Kable maja zwyczaj korodowac przy samym zlaczu. To znaczy, na oko wszystko jest OK, konektor przymocowan jest to kable itp. A faktycznie przymocowana jest izolacja, bo miedz sprochniala. Niedawno walczylem z okablowaniem spryskiwacza. Juz dziala, ale mam do poprawienia jeszcze polaczenie czujnika braku plynu.

PostNapisane: 10 lut 2007, 18:49
przez chudy
Radzę wymienić kostki od reflektorów – wytnij te oryginalne i kup w sklepie motoryzacyjnym takie uniwersalne (w komplecie wtyk i gniazdo oraz konektory). Są cztero lub sześcio-konektorowe. Z tego co pamietam Tobie są potrzebne cztero-.Jak kiedyś tak zrobiłem u siebie to problemy ze światlami znikły. :)

PostNapisane: 11 lut 2007, 10:42
przez JACU626
Polecam zapsikać wd-40 rozłączone kostki potem złączyc i świecić będzie.

PostNapisane: 14 lut 2007, 00:37
przez Sławenty
JACU626 napisał(a):Polecam zapsikać wd-40 rozłączone kostki potem złączyc i świecić będzie.


Właśnie, ja miałem podobny problem z wentylatorem dmuchawy – też nie wiadomo było co szwankuje.... Okazało sie , że wystarczyło popsikać styki w kostkach. Tylko że ja użyłem spray'u typowo do elektryki – jakiś antystyk czy elektrosol było w nazwie.

Pozdrawiam
slavko

PostNapisane: 14 lut 2007, 17:59
przez VeryCoolMan
chudy napisał(a):Radzę wymienić kostki od reflektorów


chudy dobrze prawi <diabełek> :)