Odpalanie auta na 2 pozycji stacyjki – zwarty przekaźnik

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Payorez » 17 mar 2015, 22:07

Witam, dzisiaj takie jajca z Mazda 626 gd 2.0 D

Po przekręceniu kluczyka na 2 pozycje, gdzie powinny sie zapalić kontrolki, auto odrazu zapalało i rozrusznik nie przestawał kręcić. Rozebrałem obudowę stacyjki, na ktorej bylo mega lepkiego sufu ( może zwarło styki) możliwe, że któraś kostka była luźno, ale kostki raczej są od wycieraczek itd, bo do stacyjki sa przylutowane przewody. Chciałem odpalić auto i odpiąć rozrusznik pod maską, żeby dojechać do mechanika, ale postanowiłem najpierw wyjąć dwa akumulatory (bo sa 2 u mnie W GD). Załączyłem jeden, żeby odpalić auto i go odpiąć, bo chyba rozrusznik jest zapięty tylko na akumulator, no i po odpięciu jedneku aku, nagle po przekręceniu kluczyka, wszystko wróciło do normy. Sprawdziłem akumulatory, jeden jest zdechły bo na nim silnik nie chcial nawet zakręcić, więc zaniosłem go pod prostownik, a drugi aku zostawiłem bo odpala na strzała. Póki co wszystko działa, jeździłem trochę, gasiłem i odpalałem pare razy. Mało tego mam wrażenie, że teraz kontrolni się mocniej palą na zapłonie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2013, 19:30
Posty: 530 (4/2)
Skąd: Wrocław
Auto: – Mazda 626 Coupe 1987 2.2Turbo
– BMW E39 3.0d

Postprzez emagal » 19 mar 2015, 02:09

Payorez napisał(a):Witam, dzisiaj takie jajca z Mazda 626 gd 2.0 D

Po przekręceniu kluczyka na 2 pozycje, gdzie powinny sie zapalić kontrolki, auto odrazu zapalało i rozrusznik nie przestawał kręcić.

To typowy objaw sklejenia się styków. Zacznij szukać kostki na wymianę, bo wcześniej czy później sytuacja może się powtórzyć. To samo miałem w 323 z 97 r. w zeszłym roku na wiosnę. A że stało się to w centrum miasta na parkingu to zestaw podręczny MacGyvera poszedł w ruch. Dostałem się do kostki stacyjki, rozebrałem – czarno było już, aż na korpusie ślady od przegrzania. Wyczyściłem wszystko dokładnie, przesmarowałem i chodziło do końca mojego władania tym autkiem (sprzedane miesiąc temu) – jak to mówią prowizorki są najtrwalsze <faja>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2013, 19:45
Posty: 67 (1/5)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 323 V S 1.5 16V 1997 r. do 02.2015 a teraz Premancy 2003r. 1.8B

Postprzez Payorez » 23 mar 2015, 20:39

Gdzie znajduje się ten przekaźnik? Bo właśnie będę planował go wymienić.

U mnie wszystko wróciło do normy po zdjęciu aku. Musiał się zablokować. Po odłączeniu zasilania się rozmagnesował i wszystko wróciło do normy :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2013, 19:30
Posty: 530 (4/2)
Skąd: Wrocław
Auto: – Mazda 626 Coupe 1987 2.2Turbo
– BMW E39 3.0d

Postprzez emagal » 23 mar 2015, 23:42

Raczej to nie tak, bo styki są robione z metali nie ferromagnetycznych – miedź, mosiądz a sam styk jest posrebrzony lub wykonany z srebra technicznego.
To nie przekaźnik, a kostka – przełącznik obrotowy. Znajduje się pod osłoną kolumny kierownicy, na przedłużeniu stacyjki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2013, 19:45
Posty: 67 (1/5)
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 323 V S 1.5 16V 1997 r. do 02.2015 a teraz Premancy 2003r. 1.8B

Postprzez Payorez » 5 kwi 2015, 17:22

Zapomniałem napisać, to wina przekaźnika. Po odpięciu aku, wszystko wróciło do normy. Musiał się zawiesić, a po rozłączeniu aku, rdzeń się rozmagnesował i puścił. Póki co problem nie powrócił, ale profilaktycznie w niedługim czasie wymienię ten przekaźnik.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2013, 19:30
Posty: 530 (4/2)
Skąd: Wrocław
Auto: – Mazda 626 Coupe 1987 2.2Turbo
– BMW E39 3.0d

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6