Strona 1 z 2

Nie działa brzęczyk niewyłączonych świateł.

PostNapisane: 10 lut 2004, 07:49
przez daniszko
Witam, Mam Mazdę 626 coupe z 1985 r (7 dni dopiero – bardzo fajne autko), tylko niestety zapominam o wyłanczaniu świateł – a to już jest poważny problem przy kolejnym uruchomieniu. Nie wiem czy w tym roczniku nic nie piszczało przy wysiadaniu, czy mam coś uszkodzone. Jeżeli mam małą awarię to może ktoś mi pomoże jak to sprawdzić (nie wiem np. gdzie jest skrzynka z bezpiecznikami). Jeżeli natomiast nie posiadam takiego cuda techniki to może ktoś wie jak to w prosty sposób zamontować. Słyszałem że w golfach montuje się specjalny bezpiecznik z brzęczykiem. Jeżeli nie rozwiążę tego problemu to będę musiał kupić już niedługo nowy akumulator.

Dzieki za pomoc

PostNapisane: 10 lut 2004, 12:39
przez HERCIK
Na poczatek proponuje sobie nakleic na kierownice kartke z napisem SWIATLA to najprostrze rozwiazanie .
Bezpieczniki masz prawdopodobnie z lewej strony pod kierownica bardziej na nadkolu.
Co do brzeczyka to wydaje mi sie ze byl montowany fabrycznie ale nie jestem pewien.
Co do montazu to zalozy ci kazdy elektryk ktory zaklada alarmy itd..

PostNapisane: 10 lut 2004, 16:37
przez Globy
Zgadzam sie z Hercikiem, to prosta robota. Brzeczyk byl 626 standardowo, ale po tylu latach odmawia posluszenstwa. W mojej starej GC tylko czasami sie odzywal.

PostNapisane: 10 lut 2004, 18:23
przez daniszko
Dzięki, Na pomysł z kartką już wpadłem jak zostawiłem go na światłach i tylko kontrolki przygasły przy rozruchu. Kartka była kolorowa i "żarówiasta " co bardzo interesuje moją 4 letnią córkę. A panel z bezpiecznikami sprawdzę jeszcze dzisiaj – bo czasami kiedyś może się przydać.

PostNapisane: 11 lut 2004, 02:26
przez marek
W MX-3 brzęczyk znajduje się po drugiej stronie panela z bezpiecznikami, może jst też tak u Ciebie. U mnie nie działał. Wystarczyło że wyjąłem panel i włożyłem z powrotem (sprawzając czy wszystkie kable się trzymają) i już działa :)

PostNapisane: 17 sie 2005, 22:13
przez Waluś
Kurcze a może mi ktoś powiedzieć gdzie tego udogodnienia szukać w GD ??
W tamtej miałem,ale mi nie przyszło do głowy żeby sprawdzić co i gdzie. A w tej nie działa. Przypuszczam że został odłaczony przez poprzednich włascicieli, ze względu na to, ze w autach z prowadnicami pasów zwykle reaguje on na niezapięte pasy hehe, więc pewnie komuś przeszkadzał huhuh

marek napisał(a):W MX-3 brzęczyk znajduje się po drugiej stronie panela z bezpiecznikam

Po drógiej stronie to znaczy po której ??
Panowie od GD nasłuchujcie, ja to musze naprawić, bo nie wierze że tego poprostu nie ma <lol>

PostNapisane: 17 sie 2005, 22:28
przez Xavier
Mnie ten "brzęczyk" czasami doprowadza do szału i nijak nie mogę pojąć dlaczego nie mogli rozwiązać tego tak jak w Poldku, gdzie wyjęcie kluczyka powodowało wyłączenie świateł drogowych . Proste, skuteczne, bezstresowe i nie da się "zapomnieć". :D
Ktoś wie dlaczego nie stosują tego rozwiązania?

PostNapisane: 17 sie 2005, 22:34
przez Waluś
Xavier napisał(a):Ktoś wie dlaczego nie stosują tego rozwiązania?

Z tego samego powodu dla którego nie zastosowali go w Żuku, czyli jak dlamnie bezsens.

PostNapisane: 18 sie 2005, 00:14
przez bajer0
Globy napisał(a):Brzeczyk byl 626 standardowo, ale po tylu latach odmawia posluszenstwa.

hehe

a u mnie dziala i zeby bylo smieszniej ma budowe starego budzika, czyli dwa blaszane elementy i młoteczek po środku :D jak na oldtimera przystalo ;)

PostNapisane: 18 sie 2005, 08:51
przez Xavier
Waluś napisał(a):
Xavier napisał(a):Ktoś wie dlaczego nie stosują tego rozwiązania?

Z tego samego powodu dla którego nie zastosowali go w Żuku, czyli jak dlamnie bezsens.

Czyli Twoim zdaniem lepiej pamiętać o światłach lub mieć "brzęczyk"? Tak?
No cóż ... gusty są różne. Ja wolałem zwyczajnie wyjąć kluczyk przy wysiadaniu z auta i zapomnieć o sprawie. Nie widzę sensownego powodu dla którego auto miało by mieć włączone światła (poza postojowymi), gdy kierowca wysiada i wyjmuje kluczyk ze stacyjki. ;)

PostNapisane: 18 sie 2005, 10:58
przez es
Waluś napisał(a):Kurcze a może mi ktoś powiedzieć gdzie tego udogodnienia szukać w GD ??
W tamtej miałem,ale mi nie przyszło do głowy żeby sprawdzić co i gdzie. A w tej nie działa. Przypuszczam że został odłaczony przez poprzednich włascicieli, ze względu na to, ze w autach z prowadnicami pasów zwykle reaguje on na niezapięte pasy hehe, więc pewnie komuś przeszkadzał huhuh

marek napisał(a):W MX-3 brzęczyk znajduje się po drugiej stronie panela z bezpiecznikam

Po drógiej stronie to znaczy po której ??
Panowie od GD nasłuchujcie, ja to musze naprawić, bo nie wierze że tego poprostu nie ma <lol>


Otoz interesujaca Cie czesc jest zamocowana nad bezpiecznikami przy lewej nodze kierowcy. Ten element zbiera calkiem spora ilosc danych. Nie sadze wiec, aby komus sie chcialo odcinac te sygnaly. Mocno podejrzewam, ze odciety jest kabelek od glosniczka lub awarii ulegl sam glosniczek. Demontaz jest prosty, choc element zamocowany jest wysoko. Serwisowka zaleca zdjecie minusa akumulatora, odlaczenie dwoch wtyczek na gorze obudowy i wysuniecie zespolu ze wspolnej z bezpiecznikami podstawy. Oczywiscie nie ma zadnego schematu wewnetrznego. Tak na marginesie chyba Ty kiedys pytales gdzie jest silnik anteny elektrycznej w GD. Otoz jest on skrzetnie schowany pod ta podstawa. Teoretycznie jej demontaz jest prosty, ale rozlaczania jest od ... i ciut ciut. Jesli jednak zabierzesz sie do naprawy glosnika, to w sumie masz za soba juz polowe drogi do tego silnika. Jakby co to wal to na maila wrzuce Ci rysunki i schematy.

PostNapisane: 18 sie 2005, 21:55
przez Waluś
Xavier napisał(a):Czyli Twoim zdaniem lepiej pamiętać o światłach lub mieć "brzęczyk"? Tak?
No cóż ... gusty są różne. Ja wolałem zwyczajnie wyjąć kluczyk przy wysiadaniu z auta i zapomnieć o sprawie. Nie widzę sensownego powodu dla którego auto miało by mieć włączone światła (poza postojowymi), gdy kierowca wysiada i wyjmuje kluczyk ze stacyjki.

Ty Xavier chyba jakiś bardzo nerwowy jesteś <lol>
W poprzednim poście podałem przykład Polskiej myśli technicznej która to nie posiada brzęczyka, a nie ma rozłaczenia światełmijanie po wyłaczeniu zapłonu.
A kontekst postu miał na celu przyznanie ci racji, że bezsensem jest patent, gdy światła mijania świecą się po wyjęciu kluczyka.
Czytaj uważniej i wyciągaj wnioski z podtekstów :P
Luzik :D:D

ES własnie wysyłam ci meila :)

PostNapisane: 18 sie 2005, 22:34
przez Xavier
Eeeee...Dlaczego nerwowy? Widziałeś: " ;) " kończącą moją wypowiedź?
Poza tym nie miej pretensji, że nie czytam Twych myśli.
Waluś napisał(a):
Xavier napisał(a):Ktoś wie dlaczego nie stosują tego rozwiązania?

Z tego samego powodu dla którego nie zastosowali go w Żuku, czyli jak dlamnie bezsens.

Twoją wypowiedź można interpretować dwojako:
1. nie zastosowali nawet w Żuku, bo ta technologia jest bezsensowna.
2. bezsens, że nie zastosowali tego w Żuku (choć nie o Żuku tu rozmawialiśmy).
Prawnicy mówią na to „terminologia nieostra”. :D
Luzik... Pozdrawiam! :P

Brzęczyk włączonych świateł GD – buzzer

PostNapisane: 13 lis 2005, 22:54
przez Waluś
Witka
Wymontowałem dzisiaj cała centralkę buzerka do sygnalizacji zapalonych świateł i tp.
Po rozmontowaniu moim oczętom ukazał sie <szok> <szok>
Na płycie nie ma tego biperka, głośniczka czy jak mu tam. Poprostu zostało wolne miejsce. Najwyraźniej memu poprzednikowi bardzo przeszkadzał lub się spalił i go wylutował
Czy to to można zastąpić ?? jakieś coś od telefonu, zegarka czy inny bajer podobny ?? pomóżcie bo nie bardzo chce mi sie szukać całego CPU dla głośnika <lol> a już kilka razy na światłach zostawiłem <glupek2>

ooo tu mam fotke. Zaznaczyłem braki z lewej strony.
cpu1.JPG

PostNapisane: 13 lis 2005, 23:23
przez bajer0
Sprzatam po was :P
Ja Ci nie pomoge, Ja mam dzwoneczki jak w starych budzikach + maly mloteczek :D
i mnie jest tylko ding, dong; ding, dong :D
Ja bym sprobowal z PC Speakerem od kompa, ale pytanie jak z jego glosnoscia ;)

PostNapisane: 13 lis 2005, 23:25
przez Waluś
bajer0 napisał(a):Ja bym sprobowal z PC Speakerem od kompa, ale pytanie jak z jego glosnoscia

z deka przyduży, tam jest 2 cm miejsca :|

PostNapisane: 13 lis 2005, 23:26
przez bajer0
Waluś napisał(a):z deka przyduży, tam jest 2 cm miejsca

eee to masz starego PC Speakera :P

teraz montowane sa takie malutkie... max 1 – 1,5cm srednicy ;)

Mam takiego PC Speakera, moge Ci wyslac :)

PostNapisane: 13 lis 2005, 23:37
przez Waluś
poczekaj, zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie, bo nie mam pojęcia jakie tam jest napięcie i tp

PostNapisane: 13 lis 2005, 23:39
przez bajer0
compiuterowy jest na 12V... ty masz pewnie takie samo ;)

Jak chcesz, to mozesz pokominowac, przeciez nic nie wybuchnie ;)

PostNapisane: 13 lis 2005, 23:56
przez Waluś
zapytam jutro szwagra,m oże jumu sie gdzieś wala taki i podłacze