Klub MazdaSpeed

Najpierw cos zaczelo skrzypiec w drzwiach kierowcy. Szukalem, biedzilem sie i w koncu poluzowalem nieco te klamerke na slupku. Skrzypienie prawie ustalo, ale zaczal stukac dotychczas naprezony dolny zawias drzwi kierowcy. Szacuje, ze do pelnego szlenstwa wytrzymam to stukanie gora tydzien . Czy ktos zna skuteczny sposob naprawy tego badziewia.

A jak by mu tam towotu napchaćw nadmiernej ilości

Chyba nie pomoze. Towot nawet jak wlezie w szczeline, to od razu pod naciskiem wylezie.

Mam to samo,wytarla sie os zawiasu,powstal luz i w czasie jazdy kiedy karoseria pracuje stuka pod wplywem naprezen bo jest luzny.Ratuje tylko wymiana calego zawiasu,bo tego trzpienia raczej wymienic sie nie da.A towotem nie masz po co smarowac,on nie wyeliminuje luzu.

Też to miałem. Jak była droga bez dziur to było cichutko. A jak jakieś nie równości to zaczynało stukać. Długo z tym jeździłem aż tu nagle niespodzianka. Przestało i do tej pory nie stuka. A usterke zauważyłem od razu. Wytarta oś zawiasu. Można poszarpać drzwiami (góra – dół) i zobaczyć czy są luzy. Pytałem sięo zawias w serwisie – 150 zł;

es i chyba i to czesc bede musial ci dostarczyc ze szrotu , bo rura to chyba byla dobra .

Achemenid napisał(a): bo rura to chyba byla dobra

Dobra dobra ( przekazałem w/g umowy )

Jaksa wszystko bylo ok, ja dostalem kase bez zastrzezeni ,tylko czy on znowu cos potrzebuje do auta co bo ja mam takie samo to mi latwo szukac.

Achemenid napisał(a):es i chyba i to czesc bede musial ci dostarczyc ze szrotu , bo rura to chyba byla dobra .

Dobra??? Po wymianie poczulem sie jakbym nowy silnik zalozyl. Jesli bedziesz w poblizu takiego pieknego miejsca jak szrot to rozejrzyj sie prosze. Z gory dzieki.

Dlaczego w naszej ojczyznie jest tak malo szrotow z japoncami?

u mnie straszne skrzypienie przy otwieraniu drzwi powodowały ograniczniki.
Polewanie ich środkami w postaci WD40 pomagało na chwilę, Smarowanie nie dawało żadnego efektu.
Kiedyś w desperacji wyciągnąłem z jednych drzwi ogranicznik żeby zobaczyć co się z nim da zrobić. Okazało się że kostki ślizgające się po ramieniu ogranicznika tak doskonale sciągają smar że nie przedostaje się on na drugą stronę.
Dlatego nasmarowane aż do obrzydzenia ograniczniki nadal trzeszczały straszliwie. Jedyny efekt tego smarowania że ciągle ktoś się niechcacy wymazał. Wystarczyła niewielka ilość smaru nałozona od środka drzwi i problem zniknął. Zaznaczam że u mnie nie ma problemu z zawiasami. Gdyż te ciągle smarowałem podejżewając niesłusznie o skrzypienie.

ostatnio mam problem z drzwiami, ciezko mi sie zamykaja i otwieraja jak by opadły troszke i skrzypia lekko przy zamykaniu i otwieraniu,
gdzie sie reguluje je, sam bym pokrecil ale nie wiem czy nie rozreguluje ich.

mam podobny problem w mojej GF. przednie od kierowcy i tylne za kierowca. skrzypia strasznie, psikalem podobnym do WD40 ale nie pomoglo. opadly? jak je podniesc?

Mieczyslaw napisał(a):opadly? jak je podniesc?

andrewx85 napisał(a):gdzie sie reguluje je

na zawiasach – potrzeba najlepiej 2 osób żeby zrobić to dobrze.

Grzyby, a czy w GE też da radę to wyregulować? Też mi chyba opadły, bo kiepsko się czasami zamykają...
W jaki sposób można to zrobić?

qbass napisał(a):Grzyby, a czy w GE też da radę to wyregulować?

tak

qbass napisał(a):W jaki sposób można to zrobić?

identycznie – bawiąc się zawiasami. Choć przyznaję że więcej w tym wk....nia niż zabawy

Nie da sie do konca dobrze wyregulowac, jezeli auto ma juz swoj wiek i czesto byly otwierane i zamykane drzwi. Wyrabiaja sie tuleje na zawiasach. Jedyny sposob wytoczyc sobie nowe.

u mnie pomogło wyczyszczenie tego ogranicznika otwarcia wyjąłem go z drzwi wyczyścilem z syfu i nasmarowałem. Bajka.

no tak a jak je podniesc srubki sa da cos pokrecic nimi czy 2 osoby i drzwi do gory na maxa,

u mnie tez pomogło wyczyszczenie tego ogranicznika i popryskalem wd 40 wszystko wporzadku

ja tylko tym popryskalem i jescze cos trzeszczy ale jzu nie tak bardzo ale nie widac zeby na tym ograniczniku byl jaki syf