Witam.
Jestem "świeży" więc nie krzyczcie za mocno jeśli coś zrypie...
Otóż na początku lipca zakupiłem od jednego ""pajaca" MADZIE z silnikiem 2.0 wersja GD. W standardzie oczywiście nie było centralnego zamka tak przydatnego w dzisiejszych czasach... Jako, że miałem taki pod ręką postanowiłem go zamontować. W pozytywnym nastawieniu zacząłem z rana ok. godzinki 8:00. Potrzebowałem izolacje, jakąś koszulke lub najlepiej peszel aby przeciągnąć przewody z drzwi do wnętrza, wkrętarkę i nożyk...
Oto moja Madzia:
Na wstępie zacząłem od demontażu całości tapicerki i obydwu stron kokpitu. Koniecznością jest to aby ułatwić późniejsze poprowadzenie przewodów.
Tu już po rozbiórce i wstępnym montażu siłowników:

Po rozebraniu i wmontowaniu siłowników przyszła pora na układanie przewodów i ich podłączenie. Pluszem tej wersji Madzi jest to iż większość tapicerki i plastiku trzyma się na metalowych zatrzaskach bardzo ułatwiających demontaż i montaż. Niestety więcej zdjęć nie mam ponieważ telefon mi się rozładował:> jak na złość. Całość przeciągania i łączenia instalacji zajęła mi ok. 4godz. Jak na pierwszy raz nie było to straszne...?! Problemy zaczęły się gdy przyszło do sprawdzania siłowników – warto tutaj poświęcić kilka chwil uwagi na właściwe ich ułożenie i naciąg ponieważ jeśli MASTER nie będzie odpowiednio ustawiony (jak u mnie) to pozostałe 3 SLAVY nie będą otrzymywały impulsu po przekręceniu kluczykiem. MASTER od kierowcy był ustawiony za nisko i nie działało to jak należy. Po odpowiednim nastawieniu MASTERA wszystko działało poza prawidłowością OTWÓRZ-ZAMKNIJ. Gdy chciałem zamknąć to pozostałe drzwi się otwierały i na odwrót. Gdy chciałem otworzyć kierowcę to pozostałe się zamykały. Więc schemat w dłoń i studiowanie... Po dłuższej chwili postanowiłem zamienić tylko kable od impulsów i co? Okazało się, że działa!!!
Połowa sukcesu za mną ponieważ chciałem zrobić zamek na pilota. Więc wziąłem centralkę od autoalarmu i podłączyłem ją tylko i wyłącznie pod sterowanie zamkiem. Po podłączeniu kabli zgodnie ze schematem okazało się, że znowu coś nie działa...? Impulsy z autoalarmu wychodziły ale centralny milczał...?

Posprawdzałem więc całość raz jeszcze i dalej nic... Okazało się, że samo podłączenie pod centralkę w przypadku tego autoalarmu to za mało:> Trzeba było jeszcze podłączyć przewód do krańcówki. Na szczęście wszystkie są równolegle pospinane więc podłączyłem do pierwszej lepszej. Pozostało jeszcze podłączyć przewód od startera aby podczas jazdy się drzwi nie zamykały i zblokować impuls od odcięcia zapłonu. W tym przypadku wystarczyło podpiąć się do masy i gotowe! Autoalarmu nie podłączałem w 100% ponieważ chciałem mieć centralny zamek na pilota.
Jeśli ktoś chce tylko zamontować centralny na kluczyk to bardzo łatwo można to zrobić w ok. 4godz. (mi tyle zajęło) ale z autoalarmem to już cięższa bajka.
Zwrócić należy uwagę na PRAWIDŁOWE UŁOŻENIE SIŁOWNIKÓW.
Na koniec oczywiście należy podłączyć całość do akumulatora (może być bezpośrednio ponieważ większość centralek jest już na bezpieczniku)
P.s.
Wiele mam do zrobienia w mojej Madzi – głównie mechanika – ale w kilka miesięcy zrobię z niej motylka...
Prośba na koniec jeśli ktoś ma namiary na sklep, w którym tanio można dostać części to poproszę!!
DZIĘKUJĘ i POZDRAWIAM