sprzęgło –> wysprzęglik (626 GD 2.2i 12V coupe)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez kotton » 24 lut 2010, 16:32

witam

potrzebuje wymienic wysprzeglik wraz ze sztywnym przewodem, ktory do niego dochodzi. wysprzeglik (zamiennik) juz mam. kosztowal 30pare zlotych. nie mam jeszcze przewodu – dedykowany zamiennik nie wystepuje, a oryginal kosztuje ok 100zl. czy ktos wymienial juz taki przewod? czy mozna go dopasowac od innego modelu? bede wdzieczny za porade, poniewaz takie przewody zamienniki kosztuja po kilkanascie zlotych, a problem lezy chyba tylko w koncowkach i dlugosci samego przewodu.

dzieki za info
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 18:52
Posty: 41
Skąd: krakow/kielce
Auto: mazda 626 gd coupe 2.2i 12V + stag4

Postprzez markmas » 25 lut 2010, 00:09

Przede wszystkim dlaczego chcesz wymienić sztywny przewód od sprzęgła? Pękł czy ot tak sobie?
Jeśli jesteś wstanie odkręcić beczkę od wysprzęglika to i ją spokojnie i dokładnie wkręcisz do nowego. Jeśli będziesz odrobinę uważał to ciężko jest uszkodzić ten przewód. Od sprzęgła nie pęka i nie koroduje tak szybko jak od (najczęściej) tylnych hamulców...
Odpowiadając na pytanie
Każdy warsztat samochodowy który posiada zaciskarkę do beczek jest wstanie obrobić Ci przewód. Przewód możesz kupić na metry. Jest to dokładnie taki sam przewód (miedziany) jak do hamulców. Bardziej (jeśli wymieniasz na zapas) zainteresował bym się miękkim przewodem łączącym zbiornik (pompę) ze sztywnym przewodem. To on najczęściej robi kuku. Tutaj stosuje się miękki przewód hamulcowy od cienko-cienko :) – koszt ok 20zł.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez kotton » 25 lut 2010, 04:02

wymieniam przewod razem z wysprzeglikiem, poniewaznie nie chce sobie unieruchomic auta jesli ten przewod mi sie ukreci, a slyszalem ze dosc latwo to zrobic. w kazdym razie przewod juz kupilem temat zamykam

ps. przewod kupilem rowniez w aso i zaplacilem 30zl... tydzien temu uslyszalem 100zl (co prawda w innym salonie). myslalem ze czesci oryginalne sa w aso na podobnym poziomie cenowym...
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 18:52
Posty: 41
Skąd: krakow/kielce
Auto: mazda 626 gd coupe 2.2i 12V + stag4

Postprzez markmas » 25 lut 2010, 09:10

Czyli jak się szuka to się znajdzie :)
Jednak będę się upierał i powtórzę – sztywny przewód jest ciężko ukręcić i/lub zepsuć przy wymienia wysprzęglika. Ponieważ jest osłonięty pod maską nie ulega tak korozji jak przewody hamulcowe które są praktycznie na zewnątrz. Zainteresuj się miękkim przewodem od sprzęgła (jak pisałem wcześniej). To one najczęściej ulegają degradacji... Wymiana sztywnego przewodu, gdzie miękki (stary) zostaje na miejscu wg mnie mija się z celem i prędzej czy później się o tym przekonasz – oby jednak później :)

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez kotton » 25 lut 2010, 16:42

co do przewodu sztywnego tak jak pisalem – kupilem na wszelki wypadek jakby stary mial sie ukrecic (30zl nie pieniadze, wolalem kupic niz miec unieruchomione auto i turlac sie do sklepu pksem)
moge wiedziec czemu mam sie zainteresowac przewodem miekkim? ponad dwa miesiace temu wymienilem sprzeglo – wszystko dobrze po za tym ze lekko piszczy.. ponoc piszczy lozysko.. a panaceum na to ma byc wymiana wysprzeglika (w zasadzie sworznia, ktory znajduje sie wewnatrz wysprzeglika, a ktorego nie mozna kupic osobno). wiec kupilem wysprzeglik i przewod (asekuracyjnie, ale nawet jesli stary przezyje to i tak wstawie nowy skoro juz go mam:). przy wymianie sprzegla, wymieniane byly rowniez inne drobne elelemty i gdyby przewod miekki tez sie kwalifikowal do wymiany to zapewne mechanik wspomnial by mi o tym (mam nadzieje).
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 18:52
Posty: 41
Skąd: krakow/kielce
Auto: mazda 626 gd coupe 2.2i 12V + stag4

Postprzez markmas » 25 lut 2010, 17:41

Wysprzęglik lekarstwem na łożysko? hmmmmm.... No może – jak ściachany i nie wysprzęgla do końca... ale miałbyś problem z wrzucaniem biegów – takie jest moje zdanie.

Ale do rzeczy :)
Rzeczywiście 30zl to nie majątek i skoro masz okazję wymienić to czemu nie? :) Dowcip polega na tym, że przy wymianie wysprzęglika trzeba być super zdolnym, żeby upierniczyć sztywny przewód... Sztywny przewód jest łączony z pompą za pomocą miękkiego (gumowego) przewodu (zasada łączenia dokładnie taka sama jak przy hamulcach). W 99 przypadkach na 100 pęka właśnie miękki przewód (z reguły ze starości). Jeśli mechanik zapomniał Ci o tym wspomnieć to i tak będziesz musiał się turlać do sklepu pekaesem :P Przewód jest widoczny i łatwo go sprawdzić – Otwierasz maskę, przy servo masz dwa zbiorniki na płyn hamulcowy, ten bliżej środka do hamulce, ten bliżej błotnika i głębiej schowany to właśnie sprzęgło (w 2,2i są oddzielne zbiorniki do hamulców i sprzęgła), Jedna osoba macha pedałem sprzęgła, a druga obserwuje czy miękki przewód nigdzie nie puchnie itp.
To tyle w kwestii przewodów. Jak już coś robić, to zrobić to dobrze :)
Co do mechaników to się nie wypowiadam :P Jeden zwróci uwagę na najmniejszą pierdółkę tylko dlatego, że jest dobry i wie co robi, a drugi ma wszsytko w d... i najważniejsza jest tylko kasa za usługę.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez rafi201 » 31 mar 2010, 21:09

A jak się wymienia ten wysprzęglik? Odkręcam, wyjmuje i zakładam nowy, cz trzeba sprzęgło rozbierać?
Może w kwietniu przy okazji wymiany płynu hamulcowego, wymienił bym też płyn sprzęgła... ale jak spojrzałem na wysprzęglik to jedna rdza – boje się, że ukręcę odpowietrznik. Przy okazji pytanko: czy hamulce i sprzęgło są w GF podpięte pod jeden zbiorniczek płynu, bo tak mi z pobieżnych oględzin wyszło?
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2009, 19:57
Posty: 150
Skąd: Warka
Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r

Postprzez markmas » 31 mar 2010, 22:48

rafi201 napisał(a):A jak się wymienia ten wysprzęglik? Odkręcam, wyjmuje i zakładam nowy, cz trzeba sprzęgło rozbierać?


Jest tak jak piszesz. Nie trzeba rozbierać sprzęgła – wysprzęglik trzymają dwie śruby. Niestety najprościej jest to zrobić na kanale, ale jak masz możliwość położenia się przy samochodzie z przodu to też jest do zrobienia :) Dostęp od strony maski jest mocno ograniczony i stracisz tylko dużo czasu na kombinacje. Wymiana wysprzęglika od pupy strony to ok 15 minut :)
Płyn sprzęgła wymieniasz razem z hamulcowym. Ciężko będzie Ci ukręcić odpowietrznik bo jest on z mosiądzu i nie koroduje :P
Z tego co pamiętam w GF jest jeden zbiornik na płyn od sprzęgła i hamulców. Przyjrzyj się dokładnie – będziesz miał dodatkowy sztywny przewód, a do tego niewielką przegrodę w zbiorniku.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez rafi201 » 1 kwi 2010, 12:08

Dzięki stary i pozdrawiam...
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2009, 19:57
Posty: 150
Skąd: Warka
Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r

Postprzez kotton » 5 kwi 2010, 19:59

witam

po wymianie wysprzeglika "swiszczenie" bez wcisnietego pedalu sprzegla ustalo. wniosek: jak sie wymiania sprzeglo (tarcza, docisk, lozysko) to warto rowniez wymienic wysprzeglik. dodatkowe 30zl a wszystko bedzie jasne.

co do samego przewodu – dobrze ze go kupilem: nie ukrecil sie co prawda przy odkrecaniu, ale mimo to byl mocno skorodowany.

pozdrawiam

i to chyba zamyka watek
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 18:52
Posty: 41
Skąd: krakow/kielce
Auto: mazda 626 gd coupe 2.2i 12V + stag4

Postprzez damianos » 14 cze 2010, 20:13

Ja akurat nie mam dostępu do części bo na wiosce na urlopie jetem więc zamiast wymienić na nowy zregenerowałem ten co mam i śmiga jak nówka:)
pamiętaj!nawet jeśli uważasz swoje auto za starego grata,to nic...zawsze lepiej jest ch....o jechać jak dobrze iść :):):)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2010, 11:58
Posty: 33
Skąd: Gdańsk
Auto: Magdalenka 626 GD,1992r. 2,0i V8 90KM BP-LPG Hatchback

Postprzez beata26 » 31 maja 2011, 09:40

Witam,
Dolacze sie do tematu z moim pytaniem:
Jakie sa objawy zuzytego wysprzeglika? Mam do wymiany sprzeglo, przy wciskaniu ktorego wydaje on odglos takiego jakby metalicznego tarcia, zupelnie jakby nie bylo odpowiednio nasmarowane (?) – bez wzgledu na to czy jade, czy mam wylaczony silnik.
Mechanik nasmarowal tam, co mogl, ale tarcie nie ustapilo – stwierdzil, ze to wysprzeglik. Dodatkowy objaw – czasami ciezko wchodzi 1, tzn. tak do polowy, po poprawce wchodzi OK. Czy oprocz sprzegla mam do wymiany takze wysprzeglik?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2009, 13:59
Posty: 127
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323f BA 1.5 (1996)

Postprzez Ponury » 24 cze 2011, 09:41

Witam.
To zależy może być do wymiany pompka sprzęgła,
a czy pedał sprzęgła stał sie ostatnio miękki czy może odbija z opóźnieniem?
Takie bynajmniej sa objawy zużytego wysprzęglika bądź też pompy sprzęgła.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 cze 2011, 10:31
Posty: 5
Skąd: kujawsko-pomorskie
Auto: Mazda 626 GD 1990 2,0i 12V

Postprzez kubusiem » 14 maja 2013, 11:24

Witam,
Podczepiając się do tematu. Orientuje się ktoś gdzie mogę w gdańsku dostać wysprzęglik od ręki?
Pzdr,
Początkujący
 
Od: 7 paź 2012, 09:41
Posty: 5
Auto: Mazda 3 BK 2004 1.6 benz

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6