Strona 1 z 1

Zablokowane tylne koła – zapieczone dźwigienki od ręcznego

PostNapisane: 29 cze 2009, 16:02
przez tommyb
Witam Ponownie

Wzmagan Ciag Dalszy

Dzisiaj rano chcialem jechac do pracy a tu ani w przod ani w tyl :| :| :|
Bujalem ja na przemian przod tyl i jakos puscilo
Po pracy oczywiscie to samo -przod tyl naprzemian kilka razy i tez odpuscilo
Buczenia ,mielenia stukania nie slyszalem ,kola normalnej temperatury byly ,hamulce bez odzcuwalnych zmian


Prosze o Pomoc co by to moglo takiego byc

Czytalem na innych forach ze mozlliwe moze byc ze odkleila sie okladzina ze szczek :|

Dzieki i Pozdrawiam

PostNapisane: 29 cze 2009, 16:49
przez marakus
Zapieczone tylne hamulce. Trzeba rozebrać wyczyścić wymienić to co zniszczone i będzie OK.

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:21
przez Siw-y
marakus napisał(a):Zapieczone tylne hamulce

A dokładniej dźwigienki od hamulca ręcznego.
W większości przypadków pomaga ręczne cofnięcie dźwigienki znajdujące się na zacisku, ale tylko do następnego zaciągnięcia.

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:31
przez tommyb
No to koledzy mnie pocieszyliscie :D bo ja z ranca nie umialem zaskoczyc co jest grane -myslalem ze lozysko szlag trafil bo wlasnie mam tez do wymiany
W srode do mechanika wedruje maddalen to po wszystkim dam znac :D
A powiedzcie Koledzy czy mozna tak jeszcze jezdzic ?chociaz do srody ????

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:37
przez Siw-y
tommyb napisał(a):czy mozna tak jeszcze jezdzic ?

Nie koniecznie, bo niszczą się tarcze.

Sprawdź czy to na pewno hamulce, przejedź kilkadziesiąt/kilkaset metrów i sprawdź czy tarcze są czerwone, albo chociaż czy się w nienaturalny sposób nagrzały, bo jak nie to będzie to jednak łożysko, a te się razem z piastą wymienia.

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:39
przez Grzyby
Siw-y napisał(a):niszczą się tarcze

jakim sposobem tarcze niszczą się przy bębnach?

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:42
przez Siw-y
Grzyby napisał(a):jakim sposobem tarcze niszczą się przy bębnach?

Myślałem, że we wszystkich GE są tarcze, a wychodzi na to, że w klekotach są bębny <glupek2>

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:45
przez tommyb
ale ja z przodu wymieniam lozysko :D zapomnialem dopisac no i zprzodu tarcze (juz mam Ate i klocki textar )
Bebny sie nie zagrzewaja samochod jezdzi tak jakby nigdy nic tylko po dluzszym postoju tj okolo 8 h niechce dziargac ani w w przod ani w tyl a potem smiga <co?>

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:46
przez Grzyby
Siw-y napisał(a):Myślałem, że we wszystkich GE są tarcze

widziałeś GE 2.0D z 91r. ??
Jak już idzie o GE to Cronosy niektóre miały z tyłu bębny od GD

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:47
przez Siw-y
To najprościej będzie pod lewarować po kolei każe koło i sprawdzić co powoduje blokowanie, czy łożysko czy hamulec :)

Grzyby napisał(a):widziałeś GE 2.0D z 91r

To czemu ja czwórkę widziałem <glupek2>

PostNapisane: 29 cze 2009, 20:58
przez tommyb
aha ,niewiem czy to ma jakies znaczenie ale jak chcialem ruszyc to slychac bylo takie zdrowe -walniecie pukniecie jakby cos peklo -odglos dosc powaznie bylo slychac ale potem puscilo i Heya do pracy

PostNapisane: 29 cze 2009, 21:00
przez tommyb
i te walniecie pare razy mi sie zdarzylo juz zanim te kola sie zaczely blokowac -moze ma to cos wspolnego z tymi hamulcami

PostNapisane: 29 cze 2009, 21:21
przez Grzyby
Musisz zdjąć bębny i obejrzeć szczęki. Nie zaszkodzi obejrzeć też gładzi bębnów od środka.

PostNapisane: 19 lip 2009, 23:16
przez tommyb
Zrobione -zapiszeczone byly dzwigienki od recznego