mimuch napisał(a): Mam zjechane tarcze z przodu i nadają się do wymiany. Poinformowano mnie jednak w pewnym warsztacie, że przy wymianie tarcz w tym modelu trzeba jednocześnie wymienić łożyska. Bo coś z nimi będzie nie tak po zdjęciu czy coś w tym stylu.
Tak trzeba , taka jest konstrukcja w benzynach jest tarcza " pływająca " a w dieslach kupa roboty ( trzeba zdemontowac całą zwrotnice , wyprasowac piastę i dopiero odkręcic tarcze co wiąze sie z wymianą łozyska )
Waluś napisał(a):Jako doświadczony tym tematem informuje cie, że nie trzeba nic wymieniać
Walus, chyba jednak mało jeszcze wiesz w temacie diesla....

W Twojej GD ( 2,2 ) tarcze są pływające takie jak w GE / BG / BA tak to sobie wymyslili. Wracając do diesla

mała historyjka z serwisu KWIK FIT czy cos takiego kiedys taka siec była ktorą teraz Shell odkupił. Widziałem na własne oczy u klienta ktory przyjechał do mnie na wymiane tarcz bo w owym serwisie nie dało rady wymienic ,chłopaki walili młotkiem tak ze odłamali kawałek tarczy

taki to serwis więc czasami są takie jaja.