Klocki hamulcowe – jakie kupić i jak wymienić GD

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Waluś » 26 sty 2009, 23:47

może – nieużywane klocki <lol>
poprostu przez kilka pierwszych hamowań klocki nie hamują. Trzeba kilkaklrotnie gwałtownie zahamować co by się dotarły do tarczy, ale uważaj, bo naprawdę na początku nie hamują :P
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Przemo » 27 sty 2009, 01:43

poprostu przez kilka pierwszych hamowań klocki nie hamują. Trzeba kilkaklrotnie gwałtownie zahamować co by się dotarły do tarczy, ale uważaj, bo naprawdę na początku nie hamują


Waluś nie hamują, bo trzeba pedałem pod pompować, żeby tłoczek docisnął klocki do tarczy :P

Zmieniałem klocki kilkakrotnie w różnych autach i wpadłem rutynę, która jak wiadomo bywa zgubna. Wykonywałem raz jazdę próbną po wymianie klocków, lecz zapomniałem o najważniejszym (kilkukrotnym wciśnięciu hamulca), zjeżdżam z podjazdu próbuję się zatrzymać, zanim włączę się do ruchu, a tu zonk, dobrze że nic nie jechało, bo ta przygoda mogła się źle skończyć.
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 22:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez Waluś » 27 sty 2009, 09:04

Przemo napisał(a):Waluś nie hamują, bo trzeba pedałem pod pompować, żeby tłoczek docisnął klocki do tarczy

to swoją drogą, ale chodzi mi właśnie o dotarcie okładzin do tarczy.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez andrewx85 » 28 sty 2009, 15:34

aha czyli po zamontowaniu ma ktos siedziec w aucie i ma wciskac pedał hamulca a ja mam odpowietrzac odkrecajac cos tam zeby odpowietrzyc i na wszystkich kolach czy tylko na przednich??
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez Waluś » 28 sty 2009, 22:17

a po co odpowietrzać ?? przecież przy wymianie klocków raczej nie zapowietrzysz
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Przemo » 29 sty 2009, 05:05

to swoją drogą, ale chodzi mi właśnie o dotarcie okładzin do tarczy.


Wiem, wiem, tylko żartowałem.

andrewx85
Ja jednak proponuję abyś udał się na wymianę klocków do warsztatu. Z hamulcami nie ma żartów. Zrobisz sobie, lub komuś krzywdę i będzie na nas. <lol>
Jeśli nadal będziesz upierał się przy własnoręcznej zmianie, zajrzyj do lektury "obsługa i naprawa". Jest tam wszystko opisane i rozrysowane, jeżeli umiesz odkręcić koło, to po przeczytaniu wskazówek na pewno sobie poradzisz z wymianą klocków.
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 22:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez andrewx85 » 1 lut 2009, 22:29

juz zrobiłem:) i nie było to takie straszne, jak we wszystkich sie tak samo wymienia to banalnie:), tylko teraz mam pytanie odpowietrzałem przod i jak jade naciskam pedał to hamuje ale nie jak wczesniej tylko od polowy a jak nacisne 2 razy pedal to jest twardy i hamuje prawie odrazu, czy przycyzna moze byc ze nie było plynu?? i tylny układ tez jest odpowietrzony?? czy jakos tak sie to nazywa??odpowietrzałem na wylaczonym silniku i na wlaczonym, nie rozumiem??
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez andrewx85 » 1 lut 2009, 22:34

tzn nie bylo plynu w zbiorniczku, swieciła mi kontrolka , oczywiscie po zalaniu płynu zgasła
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez steven » 2 lut 2009, 12:56

ja polecam hamulce.net odbiór w Łodzi lub wysyłka, jedyne słuszne Ferrodo/Brembo/Zimerman
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez andrewx85 » 2 lut 2009, 14:25

haloooo gdzie sa wszyscy?? czy mam rozumiec ze tak ma byc :|
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez Waluś » 2 lut 2009, 20:16

najlepiej odpowietrzyć całość. a kolejność jest taka : prawy tył, lewy tył, prawy przód lewy przód :)
Procedura odpowietrzenia: zakładasz nań wężyk i wkładasz go do butelki z płynem tak aby był zanurzony troszkę w płynie (wężyk przezroczysty ma być). Wysyłasz pomocnika do auta i każesz mu dymać pedałęm :P kiedy ten jest już twardy, pomagier wciska go ile sił w podłogę a ty mówie że trzyma a ty poluzowujesz odpowietrznik tak aby ulało się troszkę płynu i patrzysz czy lecą w wężyku buńki powietrza, jeśli nie lecą zakręcasz i idziesz do następnego koła, jeśli lecą znowu dymasz i poluzowujesz i tak aż przestaną lecieć.
:)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Przemo » 2 lut 2009, 21:25

Waluś napisał(a):zakładasz nań wężyk i wkładasz go... każesz mu dymać pedałęm... kiedy ten jest już twardy... pomagier wciska go ile sił... tak aby ulało się troszkę płynu

:P :P :P

Dodam tylko, że czasem trzeba odpowietrzać na pracującym silniku. Nie wiem co to ma do rzeczy, ale tak już jest. Zawsze auta odpowietrzałem na wyłączonym, do momentu kiedy musiałem to zrobić w maździe podczas minusowej temperatury. "Z wężyka leciało tylko białe mleko z powietrzem" :P, a jak uruchomiłem silnik i zaczęło pracować wspomaganie płyn był już normalny.
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 22:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez andrewx85 » 3 lut 2009, 01:14

no a jak robilem na wylaczonym i wlaczonym silniku, a propo tył tez;> nie bylo o tym mowy :P i jak ja to zrobie jak kanalu nie mam :( jak bym miał wuzek widłowy :D to by bylo z glowy :P
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez Waluś » 3 lut 2009, 01:37

andrewx85 napisał(a):i jak ja to zrobie jak kanalu nie mam

hyhy no zrucaj koła i postaw na ceglach <lol>
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez thomass » 11 lut 2009, 19:01

witam.wlasnie zamowilem klocki hamulcowe na przod i tyl.klocki niemieckiej firmy saxsid.mial juz ktos takie klocki?jak sie spisuja?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez szysza » 11 lut 2009, 20:43

A ja sie pochwale :) w ten weekend wymieniłem tarcze przód firmy ate i klocki przód firmy lucas-trw i zregenerowałem zaciski, wszystko rozebrane wyczyszczone nasmarowane i założone nowe gumki, różnica hamowania teraz jest bardzo duża <jupi>


ps. wiecie czy w moim modelu był reduktor siły hamowania albo coś w tym stylu?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 00:40
Posty: 31
Auto: mazda626 gt 2,0 16v dohc

Postprzez Waluś » 12 lut 2009, 10:34

zwykle jest ale tylko na tył

A jakie ATE założyłeś ?? zwykłę czy jakieś nacinane ??
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez steven » 12 lut 2009, 10:54

chyba te zwykłe założył ;) btw. jak uszczelnie wydech ustawię się z szyszą i zobaczymy który zestaw lepiej hamuje... porównanie ekstremalne, bo on ma ate/lukas z ABSem, a ja brembo/ferodo bez ABSu, czyli na tyle bębny ;) najlepiej jak staniemy może jeszcze teraz jak jest śnieg i wiosną jak będzie sucho ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez andrewx85 » 12 lut 2009, 11:43

mam dziwny problem :| , wczoraj troszke po sypało i postanowiłem na parkingu pod hipermarketem. troszke recznego pouzuwac, po 5 minutowej zabawie zauwazyłelm ze swieci mi sie kontrolka od recznego, i to byl znak ze wyciekł płyn hamulcowy no to dolałem odpowietrzyłem przedni układ zeby jako tako hamowało i dzis rano patrze płynu nie ma :| a wczensiej sprawdzałem nei bylo zadnych plam, co mam styłu zobaczyc?? gdzie szukac.
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez steven » 12 lut 2009, 12:30

zależy czy masz z tyłu tarcze czy bębny...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6