no i lipa
bo można podać Ci nr oryginału, ale pewnie nie chciałbyś kupować w ASO... a w Maździe spotkałem się z dwoma różnymi przegubami wewnętrznymi (ale jest ich chyba z 5) różniły się jednym zębem może jakbyś podał VIN to ktoś by Ci sprawdził, nie wiem też czy dobrze mówię, ale chyba tak jak zewnętrzne są oba taie same tak były wersje, że wewnętrzne były lewe i prawe
Wymiana przegubu zewnętrznego – GD
- Od: 4 cze 2008, 10:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
To, że są prawe i lewe to wiem Nie będę się pierniczył i wymienię oba. Chrobotanie mnie już zaczyna irytować szczególnie jak się stoi w korkach i od czasu do czasu nie do końca leciutko zsynchronizuję gaz ze sprzęgłem
Co do ASO – Masz rację – nie chcę, żeby koszt przegubów przewyższył wartości samochodu
Kombinacji ze strony Japończyków się właśnie obawiałem i stąd moje pytanie....
No nic. Może zlituje się jakaś dobra dusza i podpowie
Jak nie, to temat proponuję schować potomnym w koszu
VIN: jmzgv12h201307711
Dzięki i pozdrawiam
Co do ASO – Masz rację – nie chcę, żeby koszt przegubów przewyższył wartości samochodu
Kombinacji ze strony Japończyków się właśnie obawiałem i stąd moje pytanie....
No nic. Może zlituje się jakaś dobra dusza i podpowie
Jak nie, to temat proponuję schować potomnym w koszu
VIN: jmzgv12h201307711
Dzięki i pozdrawiam
- Od: 17 cze 2008, 22:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
Ja kupowałem przeguby do swojej to gosc mi dobrał przeguby z GV ale ilosc zebów sie nie zgadzała bo ja mam 21 a te co mi dał miały 24 zeby .Byc moze sa jeszce inne nie wiem ale jak podałes VIN na pewno sprawdza ci to.Do Kombiaka łatwiej znajdziesz jak do mojej ewentualnie mozesz zregenerowac tak jak ja i bedziesz miał jak nowe.
Pozdrawiam Posiadaczy Mazd yooooouuuuu
- Od: 12 cze 2006, 12:41
- Posty: 138
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 626 GD 4WD 2,2 i B+G
za minutkę wracam. Biegę do piwnicy policzyć ząbki
Więc tak
Jeśli chodzi o skrzynię 2,2 no ale problem polega na tym że to było turbo i teraz cholera wie czy średnice dyferencjałów są takie same, w każdym razie u mnie jest tak:
Na wyjściu ze skrzyni jest 28 frezów po obu stronach
Na zewnętrznej części przegubu czyli w kierunku kół jest 26 frezów
próbowałem znaleźć coś w katalogu InterCarsu, ale są same zewnętrzne i co ciekawe o podobnej charakterystyce
Jeśli chodzi o skrzynię 2,2 no ale problem polega na tym że to było turbo i teraz cholera wie czy średnice dyferencjałów są takie same, w każdym razie u mnie jest tak:
Na wyjściu ze skrzyni jest 28 frezów po obu stronach
Na zewnętrznej części przegubu czyli w kierunku kół jest 26 frezów
próbowałem znaleźć coś w katalogu InterCarsu, ale są same zewnętrzne i co ciekawe o podobnej charakterystyce
Waluś napisał(a):Biegę do piwnicy policzyć ząbki
Jeśli nic nie usuwałeś to powinieneś mieć 32 ząbki
Ale do rzeczy
Dzięki za starania i widzę, że zeznania Berseka-5 i Twoje Waluś niestety nie są spójne. Wiedziałem, że tak się niestety skończy z tymi przegubami. Tutaj różne cuda wkładali i ciężko jest coś wyczarować, ale przynajmniej próbowałem Trudno – nic się nie stanie jak trochę Madzia odpocznie, ale żeby nie było, to dopiero po świętach
Swoją drogą w katalogu IC też patrzyłem, ale nic ciekawego nie znalazłem – już nie mówiąc, ze kiedyś wg katalogu sprzedali mi klocki trw do GE Oczywiście błąd został szybko naprawiony.
Berserk5 – Na czym polega regeneracja przegubów? Jakoś nie potrafię sobie tego specjalnie wyobrazić i gdzie ewentualnie to robiłeś? Istnieje ryzyko, że jednak będę miał problem z kupnem, a jak wiadomo – tonący brzytwy się chwyta
Dzięki jeszcze raz za odzew
- Od: 17 cze 2008, 22:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
markmas w zasadzie to nie wiem na czym polega bo nie widziałem. Wiem ze ja wysyłałem przegóby z półoskami a oni robili tak ze wszytko grało i wysyłali poskładana oske z przegubami wewnetrznymi.Gdyz ja robiłem wewnetrzne i zewnetrzne. Ja zdecydowałem sie na regeneracje poniewaz wystepuja tylko orginały do 4WD a cena za jeden to 1000 zł.Wiec sam rozumiesz.U mnie harakterystyka czesci jest zupełnie inna. Ja na twoim miescu poszukał bym dokładnie , a wiem ze sa i na pewno nie w kolosalnych cenach.
Pozdrawiam Posiadaczy Mazd yooooouuuuu
- Od: 12 cze 2006, 12:41
- Posty: 138
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 626 GD 4WD 2,2 i B+G
Zgadzam się z Tobą w 100% Auto masz podobne ale już napęd z zupełnie innej bajki Tak tylko chciałem się dowiedzieć na czym ten patent polega, bo z tego co się orientuje to można to zrobić tylko metodą nadlewania i ponownego frezowania. Tylko chciałem zaspokoić przy okazji moją ciekawość
Co do moich przegubów – pewnie, że poszukam. Nie będę starał się wyważać otwartych drzwi, ale jak znam życie to tylko jak wpadnę na pomysł kupna, natychmiast wszyscy którzy sprzedają przeguby ukryją się gdzieś pod ziemią Takie mam szczęście do zakupów dla Madzi... Tak czy siak, nie ma co kombinować tylko na kanał – wyjąć przeguby i kupować takie same... Jestem dobrej myśli
Jeśli będę potrzebował jakieś pomocy w związku z regeneracją to już uderzę na PW
Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam
Co do moich przegubów – pewnie, że poszukam. Nie będę starał się wyważać otwartych drzwi, ale jak znam życie to tylko jak wpadnę na pomysł kupna, natychmiast wszyscy którzy sprzedają przeguby ukryją się gdzieś pod ziemią Takie mam szczęście do zakupów dla Madzi... Tak czy siak, nie ma co kombinować tylko na kanał – wyjąć przeguby i kupować takie same... Jestem dobrej myśli
Jeśli będę potrzebował jakieś pomocy w związku z regeneracją to już uderzę na PW
Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam
- Od: 17 cze 2008, 22:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
Ok nie ma sprawy >Jestem chetny pomóc. A swoja droga nie masz tak gdzies w obrebie sklepu z czesciami do samochodów japońskich.Mi pamietam od reki wymienił jakie moga a jakie nie moga pasowac i skad za ile i ile czasu bede czekal na nie. Wiec nie rozumie czemu w stolicy nie jest podobnie.hmmm.Cóz trzymam kciuki.Tylko jak bedzie wyjmował wewnetrzny uwazaj aby ci sie nie rozsypał całkowicie.Pozdrawiam jak cos to pisz.
Pozdrawiam Posiadaczy Mazd yooooouuuuu
- Od: 12 cze 2006, 12:41
- Posty: 138
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 626 GD 4WD 2,2 i B+G
berserk5 napisał(a):Tylko jak bedzie wyjmował wewnetrzny uwazaj aby ci sie nie rozsypał całkowicie
O nie nie nie sam tego robić nie będę. Na głowę jeszcze nie upadłem – nie mam kanału, że już nie wspomnę o temperaturach obecnie panujących Do tego potrzebne są dobre narzędzia – całość będzie ruszana prawdopodobnie po raz pierwszy. Mam takiego jednego mechanika – zna się na tym, to niech się "bawi". Jest o tyle dobrze, że mogę całość koordynować Zanim ja się osobiście bym do tego zabrał, kupił odpowiedni sprzęt, zorganizował kanał to chyba następne święta by mnie zastały Po prostu w tym przypadku mi się to totalnie nie opłaca Zawiozę Madzie prawdopodobnie po świętach i się zobaczy... A sklep – oczywiście że jest, nawet kilka Tylko co z tego, skoro nigdy nie mają tego co akurat potrzebuje
Najbardziej (jak już pisałem) zależy mi na czasie – stąd moje marudzenie
Pozdrawiam
- Od: 17 cze 2008, 22:48
- Posty: 567
- Skąd: Warszawa
- Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V
U mnie też coś terkocze jak jadę na wprost. Zwłaszcza przy ruszaniu i po zmianie biegu jak przyśpieszam. Przeguby zewnętrzne ok. Podejrzewam prawy wewnętrzny. Ale po wjechaniu na nierówność na jezdni, tak że amortyzatory "zapracowały" cała długością terkotanie ustało. Półoska wsunęła sie głębiej na wielkolinie? Czy to może łożysko podpory się ułożyło? Na pewno jest to moment przejściowy i pewnie zaraz znowu zacznie stukać Co to może tak stukać?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6