
Problemy z tylnymi hamulcami – GD
Dzwignia ręcznego jest ułozyskowana ( w samym zacisku ) łozysko dostaniesz tylko w oryginale w IM 633-91-89.zamiennikow brak.BigBlack napisał(a):Gdzie te łożyska się znajdują?
Wez pod uwagę ze samochod ma swoje lata i wszystkie podzespoły gumowe mogą ulec zniszczeniu przy demontażu. ( oczywiscie zrobisz jak uważasz Ja tylko doradzam )BigBlack napisał(a):No i zestaw naprawczy do czego i co może iść nie tak
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Dzwignia ręcznego jest ułozyskowana ( w samym zacisku )
Chyba kojarzę w którym miejscu.
łozysko dostaniesz tylko w oryginale
Znasz może przybliżony koszt ?
wszystkie podzespoły gumowe mogą ulec zniszczeniu przy demontażu
Mam nadzieję, że się tak nie stanie ale masz rację :–)
Ja tylko doradzam )
I wielkie dzięki :–)
- Od: 10 lip 2004, 23:01
- Posty: 80
- Skąd: Otwock
- Auto: 626 GV FE '90
BigBlack napisał(a):Znasz może przybliżony koszt
98 zł szt.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
ja robilem zaciski u Jaksy no i powiem wam ze chyba nie jest to taka prosta spwrawa poza tym jak chcesz je dokladnie zregenerowac to potrzebne ci beda zestawy naprawcze a to troche kosztuje. U mnie trzeba bylo palnikiem rozgrzewac zeby zeszly ale sie udalo jeszcze tylko musze dotrzec i mam 4 sprawne hamulce.
Poza tym to zaciski tylne sa bardziej skomplikowane bo dochodzi reczny (drozsze niestety tez bo wiecej czesci do regeneracji). No ale jak chcesz tylko je rozruszac to probuj moze sie uda a jak nie to niestety do mechanika i kaska leci pozdrawiam
Poza tym to zaciski tylne sa bardziej skomplikowane bo dochodzi reczny (drozsze niestety tez bo wiecej czesci do regeneracji). No ale jak chcesz tylko je rozruszac to probuj moze sie uda a jak nie to niestety do mechanika i kaska leci pozdrawiam
strucel po wielu transplantacjach ale udanych
- Od: 3 wrz 2004, 13:54
- Posty: 79
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626GV 1991 2.0d
Czytam i czytam i wlos mi sie jezy na glowie. Wlasnie wymienialem tylne klocki w mojej GV. Wszystko poszlo szybko i bezstresowo. Wasze problemy sklaniaja mnie do pytania: jak, gdzie i czym nalezy zakonserwowac ten wrazliwy element aby sie nie zapiec? Wolalbym uniknac niedogodnosci w przyszlosci, bo zamierzam wlasnorecznie zestarzec moje auto.
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
Problem istnieje w dwóch GD które posiadam – zarówno na 4 szpilki jak i na 5. Tylne koła nie hamują tak jak powinny. NIe ma mozliwosci zablokowania tylnych kół.
POstanowiłem wymienic bebny i szczeki. Wymienione – reczny hamuje spoko (choc troche niesymetrycznie)
Ale zupełnie nie poprawiła się siła hamowania tyłu – jest niedostateczna.
Robiłem dzis próby na sniegu i naprawde musze bardzo mocno nacisnac hamulec aby zablokowac kola na sniegu. Przy tej sile przód juz bylby zablokowany nawet na suchym. Wiec o ile niedostatecznie jest wykorzystana przyczepnosc tyłu na suchym. Mozna przyjac ze tył nie hamuje.
I co mnei wkurza – nie można robic poslizgów na lewej nodze.
Tylko niech nikt nie pisze ze tył ma nieblokować. Nie chce by dyskusja poszła w tym kierunku. Chcę tylko przedyskutować i sieę dowiedziec co zrobic zeby było dobrze.
Samoregulatory wyczyszczone. Ząbki poprawne.
-czy jest jakis korektor hamowania tyłu, który dzieli cisnienie? Widzailem ze jest cos w rodzaju korektora (taka kostka) ale ztcw to ona działa jakos krzyżowo.
– czy istnieje mozliwosc, ze przewody hamulcowe są niedrożne?
samoregulatory sa ustawione jak mi sie wydaje scisle – bo podczas normalnej jazdy bebny się grzeją. Wiec cos tam ociera. Z drugiej strony nie robi to oporów jesli nie hamuję
– jak kiedys zardzewiał rozpierak ręcznego i był malutki luz szczęk, to tył hamował duzo mocniej przy hamulcu rooczym. tyle, że ocierało tez bez hamowania i samochod sie ciezko toczył.
POmocy, bo wyglada ze umoczyłem ponad 400 i bez rezultatu
POstanowiłem wymienic bebny i szczeki. Wymienione – reczny hamuje spoko (choc troche niesymetrycznie)
Ale zupełnie nie poprawiła się siła hamowania tyłu – jest niedostateczna.
Robiłem dzis próby na sniegu i naprawde musze bardzo mocno nacisnac hamulec aby zablokowac kola na sniegu. Przy tej sile przód juz bylby zablokowany nawet na suchym. Wiec o ile niedostatecznie jest wykorzystana przyczepnosc tyłu na suchym. Mozna przyjac ze tył nie hamuje.
I co mnei wkurza – nie można robic poslizgów na lewej nodze.
Tylko niech nikt nie pisze ze tył ma nieblokować. Nie chce by dyskusja poszła w tym kierunku. Chcę tylko przedyskutować i sieę dowiedziec co zrobic zeby było dobrze.
Samoregulatory wyczyszczone. Ząbki poprawne.
-czy jest jakis korektor hamowania tyłu, który dzieli cisnienie? Widzailem ze jest cos w rodzaju korektora (taka kostka) ale ztcw to ona działa jakos krzyżowo.
– czy istnieje mozliwosc, ze przewody hamulcowe są niedrożne?
samoregulatory sa ustawione jak mi sie wydaje scisle – bo podczas normalnej jazdy bebny się grzeją. Wiec cos tam ociera. Z drugiej strony nie robi to oporów jesli nie hamuję
– jak kiedys zardzewiał rozpierak ręcznego i był malutki luz szczęk, to tył hamował duzo mocniej przy hamulcu rooczym. tyle, że ocierało tez bez hamowania i samochod sie ciezko toczył.
POmocy, bo wyglada ze umoczyłem ponad 400 i bez rezultatu
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
Jak z wysokoscią pedału hamulca? ( tylko nie pisz ze jest wysoki
)

Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Uważom ze jest ok. PO wymianie chyba był jednak troche wyzej. Ale nie bylo slisko i nie zdazylem sprawdzic czy blokuje.
ale jakos specjalnie nisko nie stoi. Ale moze sietroche samoregulator w lewym kole poluzował i dlatego na recznym tez lewe gorzej??
Bo prawe to sprawdzalem przy 110kmh na asfalcie zostawia czarny slad
a na sniegu nie blokuje praktycznie;(
To jest jakas lipa w tych GD> bo to nie przypadek ze i diesel nie hamuje.
Miałem juz kilka sytuacji awaryjnych i pomagam sobie recznym. Czuc różnicę
ale jakos specjalnie nisko nie stoi. Ale moze sietroche samoregulator w lewym kole poluzował i dlatego na recznym tez lewe gorzej??
Bo prawe to sprawdzalem przy 110kmh na asfalcie zostawia czarny slad
a na sniegu nie blokuje praktycznie;(
To jest jakas lipa w tych GD> bo to nie przypadek ze i diesel nie hamuje.
Miałem juz kilka sytuacji awaryjnych i pomagam sobie recznym. Czuc różnicę
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
Wiesz jak przeregulowac ręczny tak aby dobrze szczęki sie rozstawily?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Więc.....
zakładam ze w bębnie wszystko jest ok ,rozpieracze działają ,cylinderki suche i chodza,ząbki na rozpieraczu tyż ok, pewnie tak ale to podstawa
odkręcasz ( przy dzwigni ) czyli luzujesz max linke , depczesz pedał 5-7 razy i trzymając wcisnięty do deski pedał skręcasz linke tak aby dzwignia byla na 5-8 zębow. Ma byc igła.
zakładam ze w bębnie wszystko jest ok ,rozpieracze działają ,cylinderki suche i chodza,ząbki na rozpieraczu tyż ok, pewnie tak ale to podstawa
odkręcasz ( przy dzwigni ) czyli luzujesz max linke , depczesz pedał 5-7 razy i trzymając wcisnięty do deski pedał skręcasz linke tak aby dzwignia byla na 5-8 zębow. Ma byc igła.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaksa napisał(a):Więc.....
zakładam ze w bębnie wszystko jest ok ,rozpieracze działają ,cylinderki suche i chodza,ząbki na rozpieraczu tyż ok, pewnie tak ale to podstawa
odkręcasz ( przy dzwigni ) czyli luzujesz max linke , depczesz pedał 5-7 razy i trzymając wcisnięty do deski pedał skręcasz linke tak aby dzwignia byla na 5-8 zębow. Ma byc igła.
Dzieki za rade – sprobuje. W warsztacie ustawili mi tak, ze reczny łapał od 1 ząbka. teraz fakt – łapie pozniej.
Sposób, który podajesz rozumiem jest sposobem na optymalne ustawienie samoregulatora aby hamulec roboczy dobrze hamował?
Czy tez w efekcie linka recznego bedzie robiła za regulacje tego luzu?
I jeszcze nie wiem, dlaczego mimo tego ze tył słabo hamuje to bebny sa ciepłe po jezdzie(dam rade trzymac palec)
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
Ręczny tezAdam626GD napisał(a):Sposób, który podajesz rozumiem jest sposobem na optymalne ustawienie samoregulatora aby hamulec roboczy dobrze hamował?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
JACU626 napisał(a):Zrob tak jak Jarek pisze, tez tak zrobiłem było opisane ale nie pamietam gdzie. Zauważyłem że jak tył zaczoł normalnie hamować to autko nie "nurkuje" do przodu tylko całe "kuca" przy hamowaniu i lepiej sie zatrzymuje
No dobra chłopaki. Ale powiedzcie. Widzieliscie GD, w ktorej tylne koła hamuja do blokady?
bo moze TTTM i nic sie nie da zrobic? <beksa>
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
sprawdź hamowanie na sniegu z czymś w bagażniku
np workiem cementu
na suchym to się nie uda bo ciężar poprawi przyczepność tylnych kół
wydaje mi się że jak jeżdzę głównie sam bez obciążenia na tyle to nigdy nie blokuje mi tyłu
poślizgi na lewej nodze też nie wychodzą ale sadziłem że to kwestia za słabego silnika
tył jest dociążony butlą gazu i ciężko zerwać przyczepność a jak mocniej dochamuje lewa nogą to spadam na obrotach silnika
ale ja mam mniejszy motor
ręcznym oczywiście bez problemu
np workiem cementu
na suchym to się nie uda bo ciężar poprawi przyczepność tylnych kół
wydaje mi się że jak jeżdzę głównie sam bez obciążenia na tyle to nigdy nie blokuje mi tyłu
poślizgi na lewej nodze też nie wychodzą ale sadziłem że to kwestia za słabego silnika
tył jest dociążony butlą gazu i ciężko zerwać przyczepność a jak mocniej dochamuje lewa nogą to spadam na obrotach silnika
ale ja mam mniejszy motor
ręcznym oczywiście bez problemu
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
JACU626 napisał(a):Mi na kamykach, trawie śniegu blokują a na asfalcie to nie sprawdzałem
TO sprobuj np na drodze gruntowej.
Mi na 100% nie zablokuje. na sniegu lewo blokuje. Ale jak normalnie hamuje to przeciez nie dusze hamulca z taka sila – wiec w przypadku hamowania na sniegu normalnego tez nie zablokuje.
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6