Stabilizatory i ich łączniki – problemy, pytania GD

[Jaksa]

nie za mocno i nie za lekko

no własnie....jak dokręcisz oporowo to gumki padną za 2 dni i znowu zacznie stukać.

[Waluś]

o widzisz, a tego nie wiedziałem
ale twraz ze szczęścia że nagle mi tak ucichło wymienie pozostałe 3 szt. bo są w opłakanym stanie
A mi wmawiali że to kielich stuka i mało brakowało a bym sobie wymienił
ale na szczęście pojechałem do Ryk i urwałem łacznik hehe

[JACU626]

Ja znów coś dodam, kupuje gumki od amortyzatorów z 126p, nowe śruby ocynkowane, składam to w całośc i powstają łączniki. Koszt zrobienia przodu to 12 pln a przejezdzają 80-120 tkm. Nie wiem co inni na to ale jak ne ma różnicy to po co przepłacać.

[adam626]

wystarczy złożyć na smar miedziany i można skręcać i rozkręcać
smaru musi być tyle żeby w tulejkę nie dostała się woda, ale lepiej żeby guma nie miała z nim kontaktu
załozyłem JC i na razie 20tkm jest cisza ale i tak pukał stabilizator na mocowaniach do karoserii
oczywiście okazało się że śruba łacznika na tył była za krótka aby dało się to zamontować

[Waluś]

O widze co patenty to patenty hehe
Musze sprubować z tymi gumkami Jacu

[ART]

Korzystając z okazji zapytam o coś W moim aucie poprzedni właściciel wymienił lewy przedni łacznik, prawy nie był ruszany. Powinienem go też wymienić? Nie słyszę żeby cokolwiek stukało, auto prowadzi się dobrze, nie wiem też jak sprawdzić czy łącznik jest ok. Po czym poznać że jest już zużyty? Zawsze objawem są stuki czy można to stwierdzić nie czekając aż zacznie stukać????

[Jaksa]

Nie słyszę żeby cokolwiek stukało,

To zostaw ten temat w spokoju Jak uslyszysz to wymienisz.

[ART]

TAK JEST!!! odmeldowuje się

ale mimo wszystko chciałbym wiedzieć z ciekawości po czym poznać że łącznik jest zużyty (oprócz stukania)

[Jaksa]

TAK JEST! odmeldowuje się

Jak dostanie luzu i zacznie stukac sam poznasz jak to rozpoznać.

[ART]

hmmmmm myśle że to naprawdę niezawodna metoda

[Jaksa]

naprawdę niezawodna metoda

dobra....stukajacy łacznik ma luz na "jablku " jak bedziesz szarpal nim gora,dól poczujesz luz ....i już wszystko jasne. Sorki ,ale częśc textu jakoś mi umknęło.

[ART]

ooooo dzięki Ci padam do nóżek hehehhehehhe

[Jaksa]

ooooo dzięki Ci padam do nóżek hehehhehehhe

A co Ja jestem Jezus? hehehehehe

[ART]

Nie wiem, jak masz brodę, długie włosy, chodzisz w prześcieradle i robisz cuda z Mazdami to kto wie ......

[Jaksa]

robisz cuda z Mazdami

to mój zawód....

jak masz brodę, długie włosy, chodzisz w prześcieradle

Brody jeszcze nie mam i jestem łysy... ....a przescieradło dotykam jedynie jak śpię...... .

[ART]

a temat zaczął się tak poważnie

[Jaksa]

a temat zaczął się tak poważnie

Tak to zawsze bywa pod koniec tematu.....

[ART]

Lepiej żartować niż chorować

[gxs5]

Witam.
Mam następujące pytanie, czy ktoś z was sie orientuje ile kosztuje wymiana stabilizatora przedniego ? Czy z wymianą jest jakis problem, bo jak dzwoniłem do warsztatu to powiedzieli mi ze wymiana bedzie kosztowała ok 100 zł jesli nie bedzie wiekszego problemu z jedo wymontowaniem, a nawet 250 zł jesli bedzie trzeba silnik podnosic lub cos tam opuszczac? Jak to wygląda w moim aucie, czy jest to skomplikowane? Jeszcze kwestia łączników stabilizatora, czy przy wymianie samego stabilizatora tez trzeba ja wymieniac? Z góry dzieki za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam.

[Przemo]

A po co chcesz wymieniać stabilizator? Masz uszkodzony, czy bardzo skorodowany? Może wystarczy wymiana samych łączników stabilizatora?? PS Poczytaj trochę forum, Waluś kiedyś opisywał ten temat, gumy do stabilizatora pasują bodajże od amortyzatora od malucha i kosztują grosze.