Mam problem z moja madzia... Otoz cos zaczelo mi halasowac pod podloga. Przy 4000 rpm jakby jakas blacha wpadala w rezonans. Wydawaloby sie, ze to pewnie jakas blacha wpada w rezonans
Układ wydechowy 626 GD – porady, problemy, opinie, sugestie.
Witam wszystkich
Mam problem z moja madzia... Otoz cos zaczelo mi halasowac pod podloga. Przy 4000 rpm jakby jakas blacha wpadala w rezonans. Wydawaloby sie, ze to pewnie jakas blacha wpada w rezonans
Ale pojechalem dzis do mechanika, a ten stwierdzil, ze katalizator sie rozsypal, w tlumiku srodkowym jest "piasek" i ze trzeba wyciac kata, a na jego miejsce wstawic jakis lacznik elastyczny czy plecionke. I tu kieruje do Was pytanie: czy mechanik mogl sie pomylic? Nie pytam czy chce mnie naciagnac na koszta (pod tym wzgledem mam do niego zaufanie), tylko czy kat rzeczywiscie moze sie rozsypac w taki sposob. Czytalem na forum, ze jesli katalizator sie skonczy to silnik traci moc i nie wchodzi na max obroty. U siebie niczego takiego nie zauwazylem, poza tym halasem...
Mam problem z moja madzia... Otoz cos zaczelo mi halasowac pod podloga. Przy 4000 rpm jakby jakas blacha wpadala w rezonans. Wydawaloby sie, ze to pewnie jakas blacha wpada w rezonans
- Od: 23 lis 2003, 01:22
- Posty: 22
- Skąd: Gdańsk
Witam
Mozesz to sprawdzic sam w prosty sposob:
Wjedz na kanal wez jakis metalowy przedmiot i stukaj po katalizatorze , jezeli bedziesz slyszal ze cos w nim lata ,brzeczy itd to na pewno masz kata to wyrzucenia
Jezeli chodzi o wstawianie jakiejs plecionki czy charmonijki to nie polecam bo zrobi sie duzo glosniej w samochodzie. Polecam dopasowanie od innego auta o podobnym przekroju rur tlumika srodkowego-przelotowego ktory spelni swoja role a bedzie dalej cicho w aucie .
Kolejna wazna sprawa to to ze musisz sprawdzic czy elementy katalizatora nie pozapychaja ostatniego tlumika ? moze sie skonczyc to tym ze sie zapcha i go rozerwie cisnienie spalin.
Mozesz to sprawdzic sam w prosty sposob:
Wjedz na kanal wez jakis metalowy przedmiot i stukaj po katalizatorze , jezeli bedziesz slyszal ze cos w nim lata ,brzeczy itd to na pewno masz kata to wyrzucenia
Jezeli chodzi o wstawianie jakiejs plecionki czy charmonijki to nie polecam bo zrobi sie duzo glosniej w samochodzie. Polecam dopasowanie od innego auta o podobnym przekroju rur tlumika srodkowego-przelotowego ktory spelni swoja role a bedzie dalej cicho w aucie .
Kolejna wazna sprawa to to ze musisz sprawdzic czy elementy katalizatora nie pozapychaja ostatniego tlumika ? moze sie skonczyc to tym ze sie zapcha i go rozerwie cisnienie spalin.
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
- Od: 20 paź 2003, 15:28
- Posty: 214
- Skąd: KOSZALIN
- Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA
A może katalizator cały a plecionka dziurawa
Jak katalizator sięrozleciał to pewnie tylko środek....wyjmij go wtedy i przebij do końca na wylot, a jeżeli cały jest w pożądku to zamontój spowrotem i nie będzie wiele głośniej.
Pozdro
Pozdro
PatrykK napisał(a):A może katalizator cały a plecionka dziurawaJak katalizator sięrozleciał to pewnie tylko środek....wyjmij go wtedy i przebij do końca na wylot, a jeżeli cały jest w pożądku to zamontój spowrotem i nie będzie wiele głośniej.
Tyle ze bedzie brzmialo jakby przez puszke – pojawi sie rezonans w pustej obudowie kat. Jesli masz zamiar wywalic wnetrze katalizatora to ja osobiscie bardziej polecam zamiast kata wspawac/wmontowac przelotowa rure o przekroju jak przy ujsciu z kolektora wydechowego i polaczyc bezposrednio ze tlumikeim srodkowym. Tylko pamietaj ze na przegladzie bardzo sie panom nie spodoba brak katalizatora (a pusta pucha po kat. tez ich nie oszuka
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
- Od: 27 maja 2004, 10:00
- Posty: 724
- Skąd: REDA / k. Trojmiasta
- Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92
Jesli okaze sie, ze zywot kata dobiegl konca, chyba zrobie tak jak radzi Hercik: wstawie tlumik o podobnym wygladzie. A z przegladem powinienem sobie jakos poradzic
W srode bedzie wszystko wiadomo, wtedy odstawie samochod do warsztatu.
Do Huano: wyglada na to, ze w Twoim aucie jest taki sam silnik jak u mnie. Z tego co wiem, w naszym pieknym kraju nie ma ich zbyt wiele
Do Huano: wyglada na to, ze w Twoim aucie jest taki sam silnik jak u mnie. Z tego co wiem, w naszym pieknym kraju nie ma ich zbyt wiele
- Od: 23 lis 2003, 01:22
- Posty: 22
- Skąd: Gdańsk
Też mam takie odczucia, dość niespotykany – silniczek jest calkiem żwawy i jestem baaardzo z niego zadowolony
Szkoda że ostatnio mam jakieś problemy z uruchamianiem – patrz dział techniczny – ale jak już go odpalę to huuula
Niestety na LPG
ale to dlatego że nie zaliczyłbym go do oszczędnych i raczej zostałem do tego zmuszony sytuacją – a zresztą w dowodzie mam wbitą adnotację: Brak numerów silnika – tak więc gdy trzeba będzie go wymienić – koszt będzie o około 50% mniejszy
A jeśili chodzi o coś co wygląda jak katalizator – ja mam strumienicę w podobnym kształcie – choć jak dla mnie to od razu widać ze to nie jest to i w sumie nie wiem czy było sens taką zakładać
A jeśili chodzi o coś co wygląda jak katalizator – ja mam strumienicę w podobnym kształcie – choć jak dla mnie to od razu widać ze to nie jest to i w sumie nie wiem czy było sens taką zakładać
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
- Od: 27 maja 2004, 10:00
- Posty: 724
- Skąd: REDA / k. Trojmiasta
- Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92
Najlepsze, bo sprawdzone rozwiązanie to "przebicie" kata rurą.
Zalety – brak tłumienia wydechu
wygląda jakby kat był
cicho bo i sciana rury i sciana kata, nic nie rezonuje.
rozwiązanie tanie jak barszcz
zrobi to każdy tłumikarz a i zwykły partacz też
Pozdrawiam
Lamare
Zalety – brak tłumienia wydechu
wygląda jakby kat był
cicho bo i sciana rury i sciana kata, nic nie rezonuje.
rozwiązanie tanie jak barszcz
zrobi to każdy tłumikarz a i zwykły partacz też
Pozdrawiam
Lamare
Kocham Kobiety, szczególnie o imieniu MADZIA
Lamare
Lamare
- Od: 7 lis 2003, 15:49
- Posty: 50
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 Cronos 2,0
słyszałem ,że po wybebeszeniu kata – jesli chodzi o przegląd – to norma emisji spalin i tak nie zostanie przekroczona ... czy to prawda ?
..::meantzel::.. HIROSHIMA Edition Limited
<a href="http://photobucket.com" target="_blank"><img src="http://img.photobucket.com/albums/v203/meantzel/podpis.jpg" border="0" alt="Photo Sharing and Video Hosting at Photobucket"></a>
<a href="http://photobucket.com" target="_blank"><img src="http://img.photobucket.com/albums/v203/meantzel/podpis.jpg" border="0" alt="Photo Sharing and Video Hosting at Photobucket"></a>
- Od: 17 maja 2004, 19:37
- Posty: 54
- Skąd: LODZ
- Auto: 323 BG B6 sedan '92 1.6 16V
też sie nad tym zastanawiałem , ale norma spalin jest chyba jekaś jedna określona – prawda ? , a jeżeli tak to silniki bez katalizatora (nie wyposażone fabrycznie ) też przegląd muszą przejść , wiec z tego wynikałoby ,że bez kata – normę i tak spełni . Nie wiem takie są moje przemyślenia ,ale mogę się mylić .
..::meantzel::.. HIROSHIMA Edition Limited
<a href="http://photobucket.com" target="_blank"><img src="http://img.photobucket.com/albums/v203/meantzel/podpis.jpg" border="0" alt="Photo Sharing and Video Hosting at Photobucket"></a>
<a href="http://photobucket.com" target="_blank"><img src="http://img.photobucket.com/albums/v203/meantzel/podpis.jpg" border="0" alt="Photo Sharing and Video Hosting at Photobucket"></a>
- Od: 17 maja 2004, 19:37
- Posty: 54
- Skąd: LODZ
- Auto: 323 BG B6 sedan '92 1.6 16V
W dziale tuning była dyskusja na ten temat. Zdaje się, że autka do któregoś rocznika nie muszą mieć kata, bo nie było takiego obowiązku. Jeżeli masz wpisane w dowodzie rej. "kat" oznacza to, że mimo wieku musisz mieć katalizator. Natomiast kilka osób mówiło, że jak do tej pory to nigdy nie mieli badania sprawdzającego normy spalin na przeglądach.
MX-6 – Streets will never be the same...
はやい マツダ〪
はやい マツダ〪
- Od: 12 sty 2004, 13:35
- Posty: 154
- Skąd: Warszawa
- Auto: MX-6
Juz po wszystkim. Okazalo sie , ze katalizator nadaje sie do ponownego zamontowania (w srodku wykruszyl sie tylko troche), ale srodkowy tlumik trzeba bylo wymienic. Dzis bylem na przegladzie i test spalin moja madzia przeszla bez problemu
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
- Od: 23 lis 2003, 01:22
- Posty: 22
- Skąd: Gdańsk
Witam. Mam problem z tlumikami, pewnie sie juz wypalily, bo samochod chodzi coraz glosniej (tzn moze to jeden tlumik ale reszta juz tez niejest w najlepszym stanie ) ile moga kosztowac nowe i jakiej firmy kupowac zeby za roczek niezmieniac..... pomozcie dobrzy ludzie
626 2.0 D
- Od: 17 gru 2004, 19:28
- Posty: 10
- Skąd: NDM
- Auto: Mazdunia 626 2.0 D 91r. GD
Produkty układu wydechowego firmy BOSAL są bardzo dobre, ale nie są tanie...
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Ja mam (GE) zalozony dosc tani wydech firmy Marix. Stan blachy po przebiegu okolo 40kkm jest idealny, ale chyba nastapilo wydmuchanie waty, bo ostatnio samochod po uszczelnieniu wydechu zaczal głucho buczec w srodkowym zakresie obrotow, czego na poczatku na pewno nie bylo.
Na pewno najlepszym rozwiazaniem jest oryginal, chociaz cena daje do myslenia.
Na pewno najlepszym rozwiazaniem jest oryginal, chociaz cena daje do myslenia.
the right man in the wrong place...
wisz na oguł to wszyscy maja zamieniki tego typu do mazd dobre ale nii inwestuj w bardzo drogie hmm cały układ wydechowy sredniej klasy to napewno jakies 1000zł a tak łoncznik elastyczny to jakies 60 70zł katalizator nie wiem tłumnik srodkowy od 190 sa tez za 120 a koncowy 200zł tak ja płaciłem +uszczelki to jakies za stuke 10 15zł no i robocizna jakos tak płaciłem jak pamietam!!1
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
- Od: 29 cze 2004, 12:09
- Posty: 1033
- Skąd: Krakow
- Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.
Witajcie.
Niestety dzisiaj przejechalem nad wysoka studzienka i bum
na szczescie wyjezdzalem z parkingu i nie bylo szybko. delikatnie na spawie naderwal mi sie (do srodka weszlo wieko na spawie) katalizator i ogolnie uklad wydechowy sie obnizyl.
Czy spawanie tego naderwania i podwyższenie ukladu wydechowego zalatwi sprawe:)?
Na takim naderwaniu przejechalem 50 km
patrzyli jak na tuningowe auto hehe
ale dzwiek byl
czy to nie rzutuje negatywnie na katalizator?
Jutro umowilem sie rano z mechanikiem, ale jak to mechanicy pewnie bedzie mi wciskal ze musi go wymontowac, ze musi to zrobic i tamto zeby kase wyciagnac. A mysle ze chodzi tylko o zaspawanie i podwyższenie ukladyu wydechowego (obnizyl sie bo sie lekko wygielo na rurze do katalizatora, ale nie pekla) i zamocowanie go mocniej.
Prosze o odpowiedzi
dolaczam rysunek uszkodzenia hehe
))

Niestety dzisiaj przejechalem nad wysoka studzienka i bum
Czy spawanie tego naderwania i podwyższenie ukladu wydechowego zalatwi sprawe:)?
Na takim naderwaniu przejechalem 50 km
Jutro umowilem sie rano z mechanikiem, ale jak to mechanicy pewnie bedzie mi wciskal ze musi go wymontowac, ze musi to zrobic i tamto zeby kase wyciagnac. A mysle ze chodzi tylko o zaspawanie i podwyższenie ukladyu wydechowego (obnizyl sie bo sie lekko wygielo na rurze do katalizatora, ale nie pekla) i zamocowanie go mocniej.
Prosze o odpowiedzi
dolaczam rysunek uszkodzenia hehe
Ostatnio edytowano 23 lip 2006, 20:02 przez -TOM-, łącznie edytowano 1 raz
-
-TOM-
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6