Klub MazdaSpeed

witam,

od trzech dni posiadam moja 626 GE 2.0 Comprex ( i coraz bardziej kocham moja GD )

problem w tym ze dzis byla u mnie powodz, przejezdzalem wiec kilka razy przez wode i piasek, no i w pewnym momencie szarpnelo kierownica i zablokowalo lewe kolo z przodu. Wrzucilem luz, spowrotem bieg no i jechalo dalej, az po kilkuset metrach znow to samo. przejechalem potem jeszcze jakis kilometr z predkoscia 30 km/h no i nic sie nie dzialo, auto stalo z pol godziny i droge powrotna (16 km) pokonalem z predkoscia 50 km/h i nic sie nie dzialo. w domu wiechalem na kanal a tam wybita tuleja wachacza i zdarte oslony przegobow. przeguby skontrolowalem i sa zuzyte ale nie sa az w tak zlym stanie zeby kolo sie zablokowalo :/

i teraz pytanie:
co moglo zablokowac to kolo, bo nie wydaje mi sie zeby przegob mogl sie zablokowac przzy jezdzie na wprost (ale moge sie mylic)

no i jezdze juz tak chwile od tego momentu i nic sie nie dzieje?

Witaj, a sprawdziłeś w jakim stanie jest zacisk hamulcowy? tuleje pływające czy ich osłony gumowe nie są zniszczone czy płynnie i bez większych oporów pracują? to samo tyczy się tłoczka i jego osłony, raczej tu bym szukał problemu.

przepraszam za glupie pytanie, ale zawodowym mechanikiem nie jestem i chcialbym sie dowiedziec ktore to sa te tuleje plywajace?

bo chce to posprawdzac zanim do mechanika pojade zeby mnie jak z moja GD nie skasowal na 3000 zl a auto i tak do rowu sciagnelo :/

no koledze chodziło ogólnie o zacisk hamulca czy nie jest zacięty czy tuleje powodujące jego swobodny ruch ( podczas hamowania ) nie są zatarte
ściągnij koło wyrzuć klocki i sprubuj zacisk czy działa swobodnie tzn czy cofniesz tłoczek i cały zacisk trzymający klocki
chyba o to koledze chodziło co do wyjmowania klocków do sprawdzenia mogę się mylić

Kolego vilkolak podaje link do świetnej fotorelacji klubowicza o nicku "Waluś" co prawda tyczy się to Mazdy "mx6"GD ale powinno Ci to wyjaśnić o co w tym wszystkim biega oto link: http://mx6.greennet.org.pl/service/hamulce.html

no to teraz juz wsio kapuje

jutro zabieram sie za te zaciski

dzieki

vilkolak napisał(a):no to teraz juz wsio kapuje jutro zabieram sie za te zaciski dzieki

No i jak usterka usunięta?

przepraszam ze wczesniej nie odpowiedzialem ale nie mialem chwilowo dostepu do komputera :/

problem rozwiazany, okazalo sie ze poprzedni wlasciciel zeby zatrzec slady wymienil oslony przegubow a przegobow nie, lewy przegob po wymontowaniu okazal sie byc w stanie tragicznym, caly zardzewialy i brakowalo jednej kulki :/

a tak na marginesie, to przy okazji wymienilem wszstkie tuleje wachacza i wsporniki stabilizatora i dalej mi cos stuka w zawieszeniu :/
nie wiecie co jeszcze mozna sprawdzic??

dolozylem do tego auta po zakupie juz 3 tys. i dalej cos nie tak...

ale tak to jest jak sie wpadnie w obsesje na punkcie mazdy :D:D

vilkolak napisał(a):a tak na marginesie, to przy okazji wymienilem wszstkie tuleje wachacza i wsporniki stabilizatora i dalej mi cos stuka w zawieszeniu :/nie wiecie co jeszcze mozna sprawdzic??

a sworzni w wahaczach to już nie wymieniłeś ? sprawdzałeś końcówki drążka kierowniczego?
opisz dokładniej te stuki kiedy to stuka jak jedziesz prosto czy skręcasz czy jedziesz po dołkach czy jeszcze inaczej

sworznie tez wymienilem
i dzis jestem po wymianie lozysk i koncowek drazków

no i stuka dalej, ale stuka na nierownosciach jedynie :/