Strona 1 z 3

Wspomaganie kierownicy, działa topornie.

PostNapisane: 7 lut 2005, 21:08
przez robaszki
Wczoraj miałem okazję pobrykać taką samą madziunią jak moja tyle że z 95r. Zastanowiły mnie dwie rzeczy sprzęgło i wspomaganie kierownicy. Obie rzeczy w moim autku są o wiele bardziej toporne a w szczególności wspomaganie :( zastanawiam sie czy to wina pompy czy może czas wymienic płyn. ?

PostNapisane: 7 lut 2005, 21:39
przez sanders
a podczas skrecenia kierownica na postoju--slychac mocne szumy z pompy???

PostNapisane: 7 lut 2005, 21:39
przez Bokciu
heh..Ciekawe.U mnie tez nie za lekko chodzi wspomaganie....

PostNapisane: 7 lut 2005, 21:47
przez robaszki
nie szemrania nie słychać..... :| bardziej jęczenie ale to chyba norma w 626. sam nie wiem co o tym incydencie myśleć <lol> czasem wydaje mi się że jestem zbyt wymagający hahaha . zapytam naszego klubowego doktora co myśli o tej dolegliwości. Bo szumi nie szumi działa zbyt opornie

PostNapisane: 7 lut 2005, 21:52
przez sanders
a moze to juz czas ze trzeba zmienic samochod----ja przed madzia mialem autko bez wspomy-jak kupilem mazde to wydalo mi sie ze palcem krece....a teraz wydaje mi sie ze jest okropnie ciezko--zreszta to normalne wszedzie cos slychac po dluzszym czasie uzytkowania....ale jak ostatnio jezdzilem astra bez spomy---to sie przestraszylem--i jak wsiadlem do madzi to znowu krecilem paluszkiem :)

PostNapisane: 7 lut 2005, 21:57
przez Waluś
A tak wogóle to jaki płyn należy lać do wspomagania ??

PostNapisane: 7 lut 2005, 21:58
przez sanders
smierdzacy :)

PostNapisane: 7 lut 2005, 22:20
przez Huano
Waluś napisał(a):A tak wogóle to jaki płyn należy lać do wspomagania


Dexron II czy III nie pamiętam :( Maja opis na etykiecie... I faktycznie – wali jakimis rybami czy jakośc tak... I jest różowy :)

PostNapisane: 7 lut 2005, 22:36
przez sanders
same sledzie a fuu <jem>

PostNapisane: 8 lut 2005, 00:52
przez Waluś
Wiecie co, zajrzałem sobie do zbiorniczka, a tam szok :O mój płyn do wspomagania wygląda tak samo jak płyn hamulcowy, ba, nawet palucha w nim umoczyłem, potem w hamulcowym i daje se tego umoczonego paluch uciąć że to ten sam płyn hehehe
Jutro ide na polowanie na nowy i szybciutko zmieniam :|:|:|:|:|:|:|:|:|

PostNapisane: 16 wrz 2005, 09:05
przez zulek
Waluś napisał(a):daje se tego umoczonego paluch uciąć że to ten sam płyn hehehe


Ja pierdziu! A ja nie dość, że mam to samo – to jeszcze jest go u mnie bardzo mało! Co za niedopatrzenie! :|

Problemy ze wspomaganiem kierownicy

PostNapisane: 21 cze 2006, 22:54
przez pablo1973
Witam
Od pewnego czasu daje mi się we znaki wspomaganie kierownicy,mianowicie czasem na postoju lub przy manewrowaniu z niewielką prędkością mam wrażenie że wspomaganie przestaje działać – trzeba użyć dużej siły aby manewrować autem.Płyn w zbiorniku wspomagania pod max, żadnych wycieków, przy kręceniu kierownicą słychać jednak delikatne stukanie, cykanie – czy to pompa ?. Proszę osoby mające podobne doświadczenia o uwagi.
Pozdrawiam

PostNapisane: 22 cze 2006, 00:07
przez jarcyś
Pompa

PostNapisane: 22 cze 2006, 08:47
przez xANDy
Padła pompa na 98%. Zapewne w czasie jazdy jest juz w miarę normalnie...

PostNapisane: 22 cze 2006, 08:51
przez ADi
sprawdż najpierw naciag paska bo nie raz się poluzuje i przy gwałtowniejszym manerwowaniu pprstu się poślizgnie i wtedy wspomaganie przeztaje na chwile działać...

PostNapisane: 12 kwi 2007, 11:32
przez Pajko
Witam ,

Kolega ma w FS takie same objawy jak pablo1973 i wlasnie zero wyciekow itp jest jakas mozliwosc sprawdzenia tego bez demontarzu ??

PostNapisane: 12 kwi 2007, 15:58
przez klub3
Czy takie stukanie, terkotanie, cykanie (trudno to określić) świadczy o zbliżającym się zgonie wspomagania (pompy) czy jest oznaką zużycia. U mnie jest to delikatnie słyszalne ale wspomaganie działa bardzo dobrze.

Czy nie uważacie, że 626 ma stosunkowo duży promień skrętu, co utrudnia np. parkowanie prostopadłe do jezdni.

PostNapisane: 12 kwi 2007, 19:19
przez viru
Czy nie uważacie, że 626 ma stosunkowo duży promień skrętu, co utrudnia np. parkowanie prostopadłe do jezdni.


W porównaniu do krótszego nissana primery, mazda ma lepszy promieć skrętu. Nie wiem jak inne auta tej klasy ;)

PostNapisane: 25 kwi 2007, 11:21
przez olaf_b
u mnie wspomaganie chodzi dobrze.. ale czasami dziwnie bywa.. na przykład zawsze gdy jade pod górkę to skręca się ciężko :/ ??

pasek wymieniony 2 tygodnie temu zbiorniczek full...

czyżby pompa? aha, słysze leciutkie cykanie...

uważam że promień skrętu jest trochę duży...

PostNapisane: 25 kwi 2007, 21:16
przez mayer
viru napisał(a):mazda ma lepszy promieć skrętu. Nie wiem jak inne auta tej klasy

w porównaniu z mercedesem W124 kombi to zawraca się nią jak TIRem. ale MB pod wzgledem manewrów jest nie do pobicia. ogólnie ma promień skretu całkiem przyzwoity.