Ustawiona geometria a problem ściągania auta
Wszystko w układzie kierowniczym zrobione jest zero luzów, opony nowe , cisnienie sprawdzalem 4 razy, hamulce zrobione przod i tyl , zibeznosc i konty kol (wszystkich 4) ustawione wczoraj --- tylko ze jak puszcze fajere to zaczyna
sciagac w prawo :{
Pan z okregowej stacji kontroli pojazdow po ustawieniu zbieznosci i kontów kół powiedzial ze samochod na 100% NIE byl bity bo wszystko jest idealnie i dodal ze moze to opony bo to czesto spotykany problem, quna ale nowe opony? maja tylko 2 tygodnie!
Aha fajera jest ciagle jakby leciutko w aucie na prawo skierowana, moze ten "super" pan z okregowej stacji kontroli nie potrafil jednak dobrze ustawic jej w pozycje 0
Zalacze tu wynik zbieznosci ponizej:
Moze ktos cos z tego rozumie
sciagac w prawo :{
Pan z okregowej stacji kontroli pojazdow po ustawieniu zbieznosci i kontów kół powiedzial ze samochod na 100% NIE byl bity bo wszystko jest idealnie i dodal ze moze to opony bo to czesto spotykany problem, quna ale nowe opony? maja tylko 2 tygodnie!
Aha fajera jest ciagle jakby leciutko w aucie na prawo skierowana, moze ten "super" pan z okregowej stacji kontroli nie potrafil jednak dobrze ustawic jej w pozycje 0
Zalacze tu wynik zbieznosci ponizej:
Moze ktos cos z tego rozumie
fabryka ustawiła i tak ma być ) miałem to samo niby na kompie wszystko ok a fajera lekko w lewo i co? Zonk...chłopaki ruszyli tył i nie ma bata musi byc fajera prosto. Sprzęt to jeszcze nie wszystko ,liczy sie wiedza i wieloletnia praktyka ( bez obrazy ) To tak jak diagnosta.....1 na 100 ma wiedzę w tematach diagnostycznych a reszta pracuję bo mu ojciec kazal....