Strona 1 z 1

Klocki hamulcowe – tył

PostNapisane: 25 lis 2004, 00:20
przez Bokciu
witam
Musze wymienic tylne klocki hamulcowe.Jakie polecacie i jaki jest ich koszt?
pozdr.

PostNapisane: 25 lis 2004, 21:32
przez Jaksa
Kashiyama C23007 koszt 80 zeta za kpl.

PostNapisane: 25 lis 2004, 22:30
przez Bokciu
Dzieki.
Pozdr.

PostNapisane: 26 lis 2004, 16:54
przez navroth
a czy jak juz wymieniac klocki to trzeba w parach /to znaczy na jednej osi czyli razem 4/ czy mozna w 1 kole tylko zmienic i nie bedzie to jakis problem typu potem sciaganie lekkie na ktoras strone ?

PostNapisane: 26 lis 2004, 17:32
przez qqryq
Jak juz zmieniac to minimum jedna oś, w koncu w miare rownomiernie sie scierają. po co sie dwa razy w to samo bawic.

PostNapisane: 26 lis 2004, 17:42
przez navroth
uuups , to ja zmienilem tylko w 1 kole bo tam zacisk byl zakleszczony , moga sie scierac nierownomiernie ?

PostNapisane: 26 lis 2004, 18:26
przez Bokciu
No oczywiscie ,ze na jednej osi naraz!!!
Wymieniles tylko w jednym kole?Tak sie nie robi <nie>

PostNapisane: 26 lis 2004, 18:32
przez navroth
ale co to moze powodowac niedobrego?

PostNapisane: 26 lis 2004, 20:05
przez Jaksa
Bokciu napisał(a):Wymieniles tylko w jednym kole?Tak sie nie robi
<lol> Łojezu.....a nie mowiłem ze ten warsztat na Poetów to tragedia... no ale cena mowi za siebię....mam nadzieje ze ten blokujący zacisk dobrze zrobili.... ;) A teraz z drugiej beczki...aby dobrze zrobic tylne hamulce robi się 2 zaciski na oryginale a nie na tych badziewiastych gumkach z JC ( bo wszystko staje po miesiącu jazdy ) klocki oczywiscie nowe... zakładamy cały komplet ( i tu mamy duze pole działania sporo firm sprzedaje klocki do mazdy ) hmm...zostają nam jeszcze tarcze ... przy blokującym zacisku ( ach ) wiadomo ze tarcza moze miec juz rant , tu tez jest wyjscie jak jest "gruba " mozna przetoczyć jak nie, wymienić . Po zmontowaniu i odpowietrzeniu układu regulujemy zaciski tak aby podczas obrotu koła było słychać lekkie obcieranie klocka o tarcze ..... po przejechaniu ok 200-400 km raz jeszcze regulujemy zaciski ( klocki muszą się ułozyc do tarczy )Reasumujac, tak wykonana praca gwarantuję długie funkcjonowanie układu hamulcowego tylnego... z przodem jest podobnie.

PostNapisane: 19 kwi 2008, 17:40
przez klub3
No no, bardzo surowa ocena tego polecanego serwisu. ..........

PostNapisane: 19 kwi 2008, 18:19
przez Jaksa
klub3 napisał(a):bardzo surowa ocena
Sorki ale w 2004 roku tak to było , jak jest teraz nie wiem być moze chłopaki przeszkolili sie i robią profesjonalnie ( 3 latka to spoooro czasu ) pojedz , zobacz,oceń .

PostNapisane: 19 kwi 2008, 19:29
przez klub3
Pewnie w najbliższym czasie odwiedzę Pana żeby Pan ocenił, czy tak powinno działać wymienione nowe kompletne sprzęgło AISIN. Bo może mi się wydaje, ale strasznie mi się trzesą ręce na kierownicy przy ruszaniu hahaha

PostNapisane: 19 kwi 2008, 22:59
przez Jaksa
klub3 napisał(a):strasznie mi się trzesą ręce na kierownicy przy ruszaniu
Wiesz.....na trzesace rece zostaje tylko klin hahaha ( sorki ale nie mogłem sie powstrzymac – pierwsza mysl , przypomniał mi się mój swietny mechanik ( szkoda chłopaka bo dobry był , tak był bo zapił się na smierc ) wracajac do tematu myslę ze to wina tarczy sprzegła ( ich sprezyn , w zamienniku sa sprezyny / oryginał ma gumki )

Re: Klocki hamulcowe – tył

PostNapisane: 18 sie 2011, 14:43
przez derek
Jaksa napisał(a):
klub3 napisał(a): Po zmontowaniu i odpowietrzeniu układu regulujemy zaciski .....


Mam pytanie : czym sie reguluje te zaciski? Tą śrubą na imbus? Czy ona służy tylko do regulacji ręcznego czy tez ogólnie do hamulca tylnego.
Po wymianie klocków na nowe mam słabiutkie tylne hamulce, przeglądu przez to nie chcieli mi podbić. Czyścilem tłoczki i cały zacisk, odpowietrzałem ale to nic nie dało. Ręczny trzyma idealnie.

Re: Klocki hamulcowe – tył

PostNapisane: 18 sie 2011, 18:54
przez johny2007
tak reguluje je sie tym imbulsem.... i jest to regulacja ogólna tylnych hamulców.....