Klub MazdaSpeed

Witam.
Wymieniłem 2 tylne czujniki ABS lewy i prawy. Rezystancję mają odpowiednią na wszystkich kołach. Byłem u elektryka i czujniki są okej. Jednak nadal kontrolka na desce rozdzielczej daje po oczach. Czy są jakieś dodatkowe bezpieczniki? od ABS, jakie są metody kasowania błędów ABS i czy pomoglibyście mi podać schemat elektryczny ABS.

Pozdrawiam.

a bezpiecznik od ABS-u jest ok!?

Jest OK... mogła paść pompa ABS?

Byłem już u 3 elektromechaników z czego ostatni pobawił się wtyczkami przy pompie i ABS ożył , ale na chwile . Po odbiorze od elektromechanika przyjechałem do domu. Na drugi dzień zadowolony wsiadam do auta a tu zgon, kontrolka się zapaliła i świeci . Zgasiłem auto, odpalam znowu kontrolka gaśnie , przy wchodzeniu w zakręty kontrolka się zapala , stoję pod górkę w korku kontrolka się zapala , parkowanie równoległe dwoma kołami na chodniku, odpalam kontrolka się świeci . Stoję 4 kołami na równym asfalcie kontrolka się nie zapala . W tej chwili Kontrolka się świeci cały czas, nie pomaga rozłączenie wtyczek od pompy. Po podłączeniu do gniazda diagnostycznego dioda nie wymiguje żadnych kodów błędów. Wydałem już 500zł i nie wiem co dalej . Czy może to być komputer (gdzie to się znajduje), pompa abs? Pomożecie? z góry dziękuje za odpowiedzi!!

Spróbuj dolać płynu hamulcowego. Może ktoś majstrował przy kontrolkach i są one zamienione

Czy jak kontrolka się pali, to fizycznie nie ma ABSu? Jesli tak, to powyższy pomysł można odrzucić.

Skoro podczas zabawy wtyczkami była poprawa to zapewne styki we wtyczkach wymagają dokładnego oczyszczenie i uważnego obejrzenia i to pewnie one są powodem tych objawów.

Jeżlei to ty byłeś u konrada, to podjedź do niego, zawiozłem mu pompe abs-u i możesz sobie podmienic do sprawdzenia. Jezeli to nie bedzie to , to jeszcze jakieś duperele mam.