Zużyty sworzeń – jakie objawy?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez SHY » 2 gru 2008, 19:51

sołtys napisał(a):też tak miałem 62% i diagnosta stwierdził że amortyzatory w spuer stanie auto huśtało sie na dziurach, zmieniłem na nowe i poczułem kolosalną różnicę.

Ja jak jechalem szybciej i trafilem w ciag nierownosci to czulem jak samochod jedzie bokiem (ten najgordszy amortyzator mialem z tylu z prawej strony).
Z drugiej strony nie mozna na sztywno odnosic procentow "zdobytych" na roznych stacjach, bo napewno rowne sobie nie sa. Tak czy inaczej... jezeli chce sie jezdzic samochodem dluzej to najlepiej od razu wymienic amortyzatory i cieszyc sie ich walorami przez caly kres uzytkowania samochodu. Trzymajac sie starych mozna jezdzic poltorej roku "jakos" a pozniej np. na pol roku wymienic na nowe zanim cos innego kleknie i nie bedzie sie oplacalo naprawiac.

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez -=Simon=- » 15 kwi 2014, 22:17

Witam serdecznie.

Przeszukałem forum ale za bardzo nie widziałem tematu dotyczącego modelu 626 GE.

Mam pytanie czy trudno jest wybić sworzeń wahacza przedniego? Nie posiadam prasy by go wycisnąć.
Oraz czy później nie ma jakiegoś większego problemu z wciśnięciem nowego również bez prasy.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2012, 23:08
Posty: 13
Auto: Mazda 626GE 1.8B

Postprzez szumki44 » 17 kwi 2014, 00:05

Wybić można ale u mnie było ciężko , wiec skorzystałem z pracy :) 20 zł za wyprasowanie skasowali mnie za 2szt. Jest jeden minus. Sworznie młotkiem 1kg wbijesz bo jest minimalnie mniejszy i trzeba będzie podspawać w minimum 3 miejscach. u mnie juz 4000 km smiga i nie mam problemów. Sworznie Moog.
Tutaj zdjęcia dla oka.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Postprzez zadra » 17 kwi 2014, 00:06

Wydaje mi się,że trudno domowym sposobem wykonać tą operację tak jak powinna przebiegać.Niestety bez prasy trudno będzie wpasować nowy sworzeń, a nawet jeśli go zamontujesz poprawnie, to powinieneś jeszcze "pyknąć" dla pewności punktowo migomatem, aby ustrzec się przed szybkim wybiciem nowego sworznia.
Proponowałbym zdemontować wahacz i przejechać się z nim do najbliższego mechanika lub jakiegoś zakładu ślusarskiego – powinni mieć tam prasę do wyciskania łożysk, albo cos innego i wprasują Ci sworzeń jak należy, złapią punktowo spawarą a za taką operację nie powinni dużo zażądać pieniędzy.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez szumki44 » 17 kwi 2014, 09:49

40 zł za 2 wahacze wzięli ode mnie. Bo szkoda czasu i nerwów żeby to samemu męczyć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Postprzez noxes » 17 kwi 2014, 14:06

A myślicie, ze mechanicy to na prasach robią? No gratuluję, mało który używa jej. Dobrym sposobem jest użycie imadła do wciśnięcia sworznia.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez szumki44 » 17 kwi 2014, 14:49

Nie po to idziesz na prasę by mieć pewność :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Postprzez zadra » 17 kwi 2014, 15:12

Dobrym sposobem jest użycie imadła

straciłem imadło próbując wprasować łożysko napinacza paska turbiny <płacze> .
koszt imadła niewspółmierny do kosztów łożyska nawet wliczając w to ew.koszt prasowania u mechanika.
łożysko kosztowało 12 zł, imadło ponad 150(pękło tam gdzie zwykle pękają imadła – na gwincie suwadła)
Zalecam wiec ostrożność, bo szkoda pieniędzy.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez noxes » 17 kwi 2014, 15:32

He he słabe imadło miałeś. Ja mam jakieś z prlu i nie ma mocnych na nie:–)
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez zadra » 18 kwi 2014, 00:12

cztery wcześniejsze łożyska dało radę, no ale z tym jednym już nie..
z chęcią kupiłbym takie z PRL-u; teraz dobre imadło DOBRZE kosztuje..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez noxes » 18 kwi 2014, 23:31

Da radę kupić tylko trzeba poszukać. Czasem się widuje. Nie wiem czy tam u Ciebie jest coś takiego jak giełda w Słomczynie, lub jakieś tzw rynki tam są ludzie co mają dobre starocia. Nieraz aż szkoda nie kupić:–)
No ale nie róbmy OT. Dodam na koniec, że ostatnio tuleje do wahaczy mazdy wprasowywałem:–)
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez szumki44 » 19 kwi 2014, 11:21

Sworznie Yamato trzeba cyknąć bo są o tysięczną milimetra mniejsze :) tak dla info :) Tak samo MOOG. Nie wiem jak sprawa przy TWR bądź Delphi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Postprzez MARSELUSS82 » 19 kwi 2014, 14:29

555 też trza hewtnąć;–) i ponad 30tysi latają:–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2011, 22:50
Posty: 110
Skąd: DOLNOŚLĄSKIE
Auto: MX-6 FS+LPG
Lancer CS0 sportwagon

Postprzez Golddraker » 20 kwi 2014, 18:53

w u mnie Sakura weszła na sztywno pionierem do rur (taki patent) na razie 1k zrobione i jest ok, ale jak dalej to się okaże ;)
Początkujący
 
Od: 19 lis 2013, 16:10
Posty: 24 (5/0)
Auto: Mazda 6 GY 136 KM TDI

Postprzez marti24 » 14 sie 2014, 22:53

Witam Panowie,

Diagnosta stwierdził ze stuki w moim przypadku powoduje sworzen wachacza ... pytanie czy w moim modelu można wymienić sam sworzeń czy trzeba caly kompeltny [waaaco?] ?
Forumowicz
 
Od: 18 lut 2012, 23:55
Posty: 51
Skąd: Lubuskie
Auto: Mazda 6 Sport 2.0 141KM Exclusive
2005r.

Postprzez Mindblower » 26 paź 2014, 21:40

Pytanie proste, wymontowanie wahacza odbywa się bez ekscesów?
Dźwigamy auto, zrzucamy koło, skręcamy i potem końcówkę drążka kierowniczego, łącznik stabilizatora, następnie sworzeń z zwrotnicy (podbudować pod zwrotnicę podparcie z desek?) i potem śruby przy tulejach wahacza?
Początkujący
 
Od: 31 sie 2014, 23:55
Posty: 11
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 626 GE Liftback
2.0D Comprex
Timberline Mica czy po prostu szary :D

Postprzez MARSELUSS82 » 13 sty 2015, 13:46

No z grubsza to tak wygląda, tylko końcówkę kierowniczą nie musisz ruszać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 gru 2011, 22:50
Posty: 110
Skąd: DOLNOŚLĄSKIE
Auto: MX-6 FS+LPG
Lancer CS0 sportwagon

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6