Strona 1 z 1

uszkodzona plecionka przed katalizatorem

PostNapisane: 4 wrz 2008, 11:06
przez jopekmp123
mam takie pytanie bo ostatnio zauwazylem ze na tej plecionce(nie wiem jak ona sie fachowo nazywa) przed katalizatorem jest ladna dziura :( czy moze byc to przyczyna pogorszenia sie akustyki i czy macie jakies sposoby by to zalatac (w sklepie dowiedzialem sie ze nie mozna tylko jej wymienic tylko dluzszy odcinek rury ktory kosztuje 230zl <glupek2> wydaje mi sie bez sensu tyle placic za cos takiego
jakie sa wasze porady

PostNapisane: 4 wrz 2008, 11:54
przez jopekmp123
wspawac moge sobie sam :) problem tylko gdzie taka czesc znalesc?? <Pan w sklepie chcial mi sprzedac calos razem z rurami bo mowi ze ta czesc sie nie odkreca i nie ma samej takiej
...a po co to wogule jest moze to wywalc

nie bardzo wiem jak jeszcze temat zmienic???

PostNapisane: 4 wrz 2008, 12:01
przez pawelMX6
To jest złącze elastyczne pomiędzy sztywnym kolektorem a resztą wydechu powieszonym na gumach. Wyjścia są dwa. Kupić nową część taką jak tutaj (identyczną kupiłem):
http://allegro.pl/item428598098_nowa_ru ... ancji.html

Poza tym można kupić samą plecionkę i wspawać. Na Twoim miejscu sprawdziłbym w jakim stanie jest cała rura kolektorowa, zwłaszcza przy mocowaniu z katalizatorem. U mnie to miejsce było bardzo skorodowane, więc od razu kupiłem cały element.

PostNapisane: 4 wrz 2008, 12:06
przez jopekmp123
pawelMX6 pewnie za sama przesylke zaplaciles ze 100zl :D

PostNapisane: 4 wrz 2008, 12:10
przez pawelMX6
15zł ;)

PostNapisane: 4 wrz 2008, 19:26
przez SHY
Polecam rozwiazanie sugerowane przez pawelMX6. Zrobilem tak samo jak on sugeruje. Zreszta od tego uzytkownika z allegro kupowalem juz koncowy tlumik i dwie rury kolektorowe. Cena mysle atrakcyjna a co do wykonania przyczepic sie nie mozna. Ja na swojej rurze przejechalem moze ze 20kkm i na razie sie trzyma. Pozostale elementy sa uzytkowane przez ojca wiec ich symboliczny przebieg nie moze byc wskaznikiem.

Pzdr

PostNapisane: 4 wrz 2008, 19:45
przez darokomadwa
Witam.
Ja w zakładzie " tłumikarskim" za usługę i cześć zapłaciłem 80 zł.
Już śmiga 2 lata.
Nie warto sobie rąk brudzić samemu i kombinować cały dzień. Polecam.
Pozdrawiam.

PostNapisane: 4 wrz 2008, 19:57
przez qlesh
jopekmp rozważ tu polecane rozwiązanie podane przez kolegę o nicku pawelMX6. Równie dobrym rozwiązaniem było by kupno tego elementu ze stali kwasowej, znajdziesz do FP/FS na ebuy.
Na Twoim miejscu w spawanie nowego złącza elastycznego bym się nie bawił.

PostNapisane: 7 wrz 2008, 18:27
przez łysy83
ja kupiłem nową połączenie elastyczne i wspawałem ale zrobiłem to tylko dlatego,że nie znalazłem do xedosa całego elementu.

PostNapisane: 5 mar 2009, 01:06
przez Lowiec
pamietasz jakie parametry mialo to zlacze elastyczne?dlugosc srednica?tez musze u siebie wymienic

PostNapisane: 5 mar 2009, 17:47
przez łysy83
Lowiec już dokładnie nie pamiętam ale chyba długość wziąłem 30cm ale tylko dlatego,że miałem też dziurkę zaraz przed plecionką i trzeba było to wyciąć,średnica chyba 5,5cm. Najlepiej będzie jak wsoczysz pod samochód i sam sprawdzisz bo może nie będziesz musiał tak długiej kupować.

PostNapisane: 5 mar 2009, 19:27
przez Lowiec
no wlasnie bylem dzis na warsztacie zmierzyc i mechanikowi wyszlo 45mm srednicy i 30cm dlugosci chcialbym aby to ktos potwierdzil kto wymienial ten element. glupio tak kupic rozebrac i...zonk....to nie to <lol>

PostNapisane: 5 mar 2009, 20:18
przez łysy83
Lowiec napisał(a):45mm srednicy

całkiem możliwe,że i u mnie tyle było,pisałem z głowy a wymieniałem prawie rok temu.