Strona 1 z 2

Remont hamulców – O czym należy pamiętać ?

PostNapisane: 20 paź 2004, 09:35
przez hazell
O czym należy pamiętać wymieniając wszystkie tarcze i klocki w GE? Odpowietrzenie układu? Regulacja serwa?
Pozdrawiam

PostNapisane: 20 paź 2004, 10:10
przez Waclaw_Szubert
hazell napisał(a):O czym należy pamiętać wymieniając wszystkie tarcze i klocki w GE?

Nic nie na sile tylko mlotkiem ;)
Jesli chodzi tylko o wymiane tarcz i klockow to po co ruszac hamulce tzn odpowietrzac ??
Jednak z uwagi na wiekowosc Twojego samochodu proponowalbym udac sie do ASO gdzie maja przyrzad do sprawdzenia zawartosci wody w plynie hamulcowym !! W razie potrzeby wymienic plyn !! Chyba ze niedawno byl wymieniany plyn ??
Plyn hamulcowy posiada wlasciwosci higroskopijne tzn wchlania wilgoc z otoczenia w ten sposob dochodzi do zwiekszenia zawortosci wody w plynie hamulcowym co ma niebagatelny wplyw na prawidlowa prace calego ukladu !!
Wieksza zawrtosc (powyzej 3%) wody w plynie powoduje:
a) szybsze wrzenie plynu – moze to powodowac powstawanie poduszek powietrznych w ukladzie i zwiazanych z tym klopotow z hamulcami.
b) korozja pompy i innych elementow ukladu ham.
Zwroc uwage na gumowe elementy ukladu !! wezyki, zlaczki itp – guma parcieje i moga ulec uszkodzeniu przewody a wtedy... o nieszczescie nie trudno
Serwo dostosowuje sie samo – to uklad jedynie wspomagajacy hamowanie (jakby go nie bylo to klops :) ) – nic tam nie grzeb!! Zreszta chyba sie nie da :)
Zwroc uwage na prochowce cylinderkow !!
Z przodu (o ile dobrze pamietam) cylinderek sie wciska a z tylu wkreca.
Dokladnie oczysc zacisk ze zlogow po starych klockach, szczegolnie gdzie "chodza" klocki.
To chyba tyle ??
P.S. Pamietaj o prawidlowym zamocowaniu wszystkich sprezynek i blaszek.
pozdrawiam

PostNapisane: 20 paź 2004, 10:19
przez hazell
Dzięki wielkie za pomoc. Tak zrobię, pojadę do ASO i zmierzę płyn ale z tego co wiem niedawno był wymieniany. Oczyszczę zaciski i zastosuję nowe tarcze i klocki.
Jeszcze jedno, czy warto rozebrac cylinderki i je oczyscic?
Pozdrawiam

PostNapisane: 20 paź 2004, 10:32
przez Waclaw_Szubert
hazell napisał(a):Tak zrobię, pojadę do ASO i zmierzę płyn ale z tego co wiem niedawno był wymieniany.

Gratuluje !!
Juz nie pamietam gdzie o tym czytalem, ale zaleca sie wymiane plynu co 5 lat – chyba, ze wczesniej stwierdzi sie nieprawidlowosci jakie opisalem powyzej.
Wg mnie lepiej jest regularnie sprawdzac plyn i wymienic w razie potrzeby. Ale to tylko moja subiektywna ocena – fachowcy znaja sie na tym lepiej niz ja.
Szybkiej naprawy !!

PostNapisane: 20 paź 2004, 11:36
przez adam626
Ja dla odmiany słyszałem że max 2 lata.
Sam wymieniam co rok chyba że sa jakieś obiektywne trudnosci

PostNapisane: 20 paź 2004, 11:42
przez b2
mój potfur jutro jedzie na wymianę łożysk, tarcz i klocków z przodu. zobaczymy co to będzie.(poza załamką w porftelu)

PostNapisane: 20 paź 2004, 11:51
przez Waclaw_Szubert
adam626 napisał(a):Ja dla odmiany słyszałem że max 2 lata.

Masz racje !!
Moj blad w interpretacji polegal na tym, ze nie przykladam wagi do czasu, tylko do parametrow plynu.
Bardzo przepraszam, ze wprowadzilem bledne dane. <uklon>
pozdrawiam <uklon>

PostNapisane: 20 paź 2004, 21:30
przez Jaksa
hazell napisał(a):Tak zrobię, pojadę do ASO
Z doświadczenia wiem ze co drugie auto jezdzace ma plyn czarny jak ziemia i po co tu mierzyć ...wymien go jak jest ciemny.

PostNapisane: 20 paź 2004, 23:44
przez LoB
a czy we wszystkich GE rozmiary tarcz ham. sa takie same ?? bo wydawalo mi sie ze KL ma wieksze, natomiast w katalogu Brembo wszechno jest to samo ....

PostNapisane: 21 paź 2004, 00:08
przez Jaksa
LoB napisał(a):a czy we wszystkich GE rozmiary tarcz ham. sa takie same bo wydawalo mi sie ze KL ma wieksze, natomiast w katalogu Brembo wszechno jest to samo

W katalogach z zamiennikami nie ma roznicy między tarczami R4 a V6...i tu jest błąd ,optycznie jest to samo ale np. w oryginale są inne tarcze do valek a inne do rzędowek...cena tez inna <lol> V6-260 zl szt a R4 177zł szt. fakt zakładałem do vałki te drozsze na pierwszy rzut oka są solidniejsze ( inny rodzaj materialu )

PostNapisane: 21 paź 2004, 09:08
przez Tiber
ja to chyba narazie starym polskim sposobem przetocze swoje tarcze zeby cos jeszcze wycisnac. Jak narazie mam dosc inwestycji zwiazanych z moim autkiem, a i tak jeszcz czeka mnie LPG

PostNapisane: 22 paź 2004, 20:51
przez Koval
Witajcie, czy w aucie z ABS-em trzeba zwrócić na coś szczególną uwagę lub zastosować inne metody niż w układzie bez ABS np. podczas wymiany płynu bądź odpowietrzania układu ?

PostNapisane: 22 paź 2004, 21:04
przez Jaksa
Koval napisał(a):czy w aucie z ABS-em trzeba zwrócić na coś szczególną uwagę lub zastosować inne metody niż w układzie bez ABS np. podczas wymiany płynu bądź odpowietrzania układu ?
Jasne....po pierwsze uwazać na czujniki przy pracach kowalskich , po drugie przy odpowietrzaniu przekręcic kluczyk w pozycję zapalonych kontrolek chodzi tu o zawory w pompie.

PostNapisane: 22 paź 2004, 21:11
przez Koval
Jaksa napisał(a):Jasne....

To moje pierwsze auto z ABS-em stąd moja niewiedza w tej materii <glupek2>
Dzięki za oświecenie

PostNapisane: 22 paź 2004, 21:55
przez Jaksa
Koval napisał(a):Dzięki za oświecenie

:)

PostNapisane: 27 paź 2004, 09:16
przez hazell
Waclaw_Szubert napisał(a):Z przodu (o ile dobrze pamietam) cylinderek sie wciska a z tylu wkreca.
pozdrawiam


Mozecie rozwinac ten temat? Nie wiem czy czegos nie spartolilem. O ile tyl sie wkreca, to ile trzeba go wkrecic? Tyle zeby starczylo miejsca na klocki czy moze do oporu a on sam sie pozniej doposuje. U mnie dziwna sprawa – z jednej strony udalo sie wkrecic a z drugiej wcisnac...
Piszcie bo strasznie jestem ciekaw...
Pozdrawiam

PostNapisane: 27 paź 2004, 10:06
przez GrzegorzSz
To ja wam napisze ciekawa sprawe z tarczami od strony handlowo-produkcyjnej.
"Producentow" tarcz jest sporo – Brembo, Ate, itd., ale wszystkie wychodza z tej samej fabryki i tasmy produkcyjnej. Roznica jest w tym, czym wspomnial Jaksa – jakosc stali, co ma oczywiscie przelozenie na cene. Majac na polkach sporo roznych tarcz latwo jest zauwazyc, ze niektore tarcze roznych "producentow" maja nawet takie same stemple fabryczne.

Podobnie jest z klockami hamulcowymi, ale tu fabryk jest kilka. Mimo to dalej z latwoscia mozna znalezc na polce 2 takie same w 100% produkty, 2 roznych "producentow".

Najlatwiej taka sytuacje zaobserwowac na filtrach oleju Mann i Bosch. Produkt ten sam, tylko pudelko inne.

PostNapisane: 29 paź 2004, 09:21
przez hazell
Mini foto relacja z wymiany hamulcow :)
Obrazek
Przygotowanie i lewarowanie auta.
Obrazek
Auto pięknie podlewarowane – ostatni rzut oka na zlom.
Obrazek
Rzut oka na spód auta. (lubie miec na warsztacie tak podniesione auto. Wszedzie dostep i praca staje sie przyjemniejsza.
Obrazek
Przymiarka nowych klockow hamulcowych.
Obrazek
Nowe kontra stare – mily widok wiedzac, ze za chwile noweczki zagoszcza na moich kolach.
Obrazek
Ach....
Obrazek
Do tego wymienilem tez koncowki drazkow kierowniczych 555.
Obrazek
Przyszedl czas na hamulce tyl. Jak widac na zdjeciu... marnosc nad marnosciami. Ruchoma czesc zacisku musialem zbijac mlotkiem. Pozniej walek oczyscilem papierem sciernym i nasmarowalem.
Obrazek
Ostra jazda...
Obrazek
Z drugiej strony bylo troche lepiej. Walek byl nasmarowany i luzno pracowal.
Niestety nie zrobilem zdjecia jak byly zalozone nowe tarcze na tyle. Zdjecia nowych tarcz i zlomu ktory mi zostal po remoncie zrobie nastepnym niebawem.
Tarcze i klocki zalozylem z JC – wiadomo, kasa... Za komplet tarcz i klockow na tyl i przod zaplacilem 500PLN. Mam teraz przejechane 189kkm i bede informowal jak wraz z przebiegiem zachowuja sie te podzespoly.
Pozdrawiam

PostNapisane: 29 paź 2004, 11:57
przez Smirnoff
No i jak się hamuje z wyższych prędkości na klockach JC??

PostNapisane: 29 paź 2004, 12:08
przez hazell
Hamowalem na razie z 80 – nie jest zle. Jak depne z ponad 100 to opisze. Troche mam pietra ze jak zaciagne heble do oporu np ze 120 to trcze sie momentalnie zwichruja...