Strona 1 z 1

regulacja ręcznego

PostNapisane: 23 sty 2008, 00:48
przez lucks
witam

wrociłem dzisaj od mechanika z wymiany klocków z tyłu i sie okazalo ze po wymianie nie ma ręcznego, są tam takie wałki z wielopustem które odpowiadają z tego co wyczytałem na forum do regulacji, u mnie te frezy na tym wałku (na koncu otwor na imbus) są niezle zajechane, ponad polowa frezów jest scięta i nie bardzo da sie je tak ustawic zeby łapały i teraz pytanie: da sie to gdzies dostac? dorobic? nie usmiecha mi sie wymieniać całych zacisków

PostNapisane: 23 sty 2008, 00:57
przez Bimbak
Te wałeczki z frezem odpowiadają za wysunięcie tłoczka z zacisku i są pomocne podczas np montażu nowych klocków – ogólnie nie polecam tam za dużo kręcić a jak już to ważne by tłoczki za ich pomocą równo względem siebie ustawić by oba koła hamowały równo. Do regulacji ręcznego jako całości masz nad dźwignią ręcznego w podłokietniku zaślepiony prostokątny otwór w którym znajdziesz śrubą z nakrętką 10ką – to jest właściwa regulacja ręcznego. Do nakrętki dojdziesz kluczem nasadowym.
Co do zakupu samych wałeczków to nie wiem.
Powodzenia

PostNapisane: 23 sty 2008, 10:26
przez lucks
czyli jesli nie mam teraz tego wałeczka z jedenej strony, to to kolo nie hamuje wogole? czy tylko reczny nie dziala z tej strony? a moze nie ma to wpływu na dzialanie recznego?

PostNapisane: 28 sty 2008, 22:42
przez SHY
Powinienes doregulowac sobie tym waleczkiem ale... jak bedziesz mial czysty i dobrze nasmarowany zacisk, to jak zalozysz go bez zostawiania zbednego luzu powinno sie samo wyregulowac. Opieram to na wlasnych doswiadczeniach gdzie po czyszczeniu zacisku niby regulowalem sobie wstepne wysuniecie tloczka tym imbusem. Jednak po kilku testowych hamowaniach reczny zniknal. Poniewaz bylo pozno wiec zostawilem sobie regulacje na drugi dzien. Z rana jednak spotkala mnie niespodzianka. Zaciagam reczny a ten dziala jak ta lala. Musisz sobie jednak odpuscic zaciaganie na noc recznego ze dwa dni. Mozesz tak sprobowac ale tak czy inaczej probuj zalatwic te czesc.

Pzdr