Strona 1 z 8
Wybracje, bicie kierownicy GE – powody, problemy

Napisane:
20 sie 2004, 12:44
przez maciekr
witam!
temat poruszany wielokrotnie, ale wszystkie posty jakie przeczytalem nie poruszaja mojego problemu bezposrednio, otoz...
gdy jade zimnym jeszcze samochodem to jest wszystko super, niezaleznie od predkosci. Jednak kiedy przejade kilka km pojawiaja sie drgania kierownicy (nie dotykam hamulca!!!)tak gdzies od predkosci 70-80 km/h. Podczas hamowania wydaje się ze drganie sie nasila i jest to juz odczuwalne nie tylko na kierownicy. Rozebralem lewy przedni hamulec (wydobywa sie z niego dziwny dzwiek – jakby naciagala sie stara sprezyna) zdjalem i zalozylem klocki dzieki czemu zrobilo sie wiecej luzu miedzy nimi a tarcza i jest jakby lepiej ale to jeszcze nie jest ok. Dodam ze mazda stala troche i wylecial z niej plyn hamulcowy do zera. Oczywiscie odpowietrzylem caly uklad i zalalem nowym plynem, ale przed jej przymusowym postojem (ponad miesiac) nie bylo zadnych problemow z hamulcami i kierownica...
moze macie jakies sugestie w czym tkwi problem?

Napisane:
20 sie 2004, 15:55
przez adam626
którędy wyleciał płyn?
czy został zalany któryś z klocków?
odsunięcie klocków trwa do pierwszego dotknięcia pedału hamulca
czy zaciski chodzą lekko w jarzmach?
czy tłok chodzi lekko?

Napisane:
20 sie 2004, 16:53
przez Sebastian
Wydaje mi się że po dłuższym postoju zastał się układ chamulcowy. Proponuję poświęcić trochę czasu i odświeżyć chamulece przy każdym kole. Wszystkie mechaniczne sprawy. Myślę że powinno pomuc.
Powodzenia

Napisane:
20 sie 2004, 17:42
przez Jaksa
Jak znam zycie to tarcze są ( byly ) pokryte korozją i dopóki rdza jest na tarczy bedą problemy ( jak są grube to mozna przetoczyc lub wymienic ) ale głowy nie dam bo przez net nie zobaczę w jakim są stanie.

Napisane:
20 sie 2004, 21:36
przez maciekr
hmmm...wiec tak
plyn wylecial nie wiadomo ktoredy, ale raczej przy tylnym zacisku bo tylko tam jest mokro, zaciski sa luzne ale tloki nie chodza lekko, a co do tarcz to przy odpowietrzaniu ukladu przyjrzalem zie im dokladnie i nie maja zadnego nalotu...
po przeczytaniu wielu postow dotyczacych tematu jutro zabieram sie do czyszczenia i smarowania tlokow w zaciskach – zobaczymy czy to pomoze

Napisane:
20 sie 2004, 21:46
przez Jaksa
jutro zabieram sie do czyszczenia i smarowania tlokow w zaciskach – zobaczymy czy to pomoze
Miłej pracy życzę.....
Drgania na kierownicy!

Napisane:
27 cze 2005, 13:08
przez Grayson
Mam pytanie!Od czasu gdy kupilem moja Madzie mam lekkie drgania na kierownicy i dziwne mrowienie pod nogami.Nie przeszkadza ono zbytnio na drogach nierownych(wiadomo) jeddnagze gdy jade na odcinkach gdzie jeszcze drogi sa gladkie jak stol zaczynam zaraz odczuwac te drgania.Sprawdzilem i wywazylem felgi,wymienilem i sprawdzilem opony,zawieszenie jest dobre....Zastanawiam sie czy moze maja wine tarcze hamulcowe(wszystkie zostaly wymienione)) ktore zostaly wymienione jeszcze przed zakupem auta przezemnie.Maja te tarcze z 10tys moze to jest wina tych drgan.Acha jeszcze jedno walcze z piskiem klockow w tylnej tarczy wymienilem juz jeden komplet jednak nie na dlugo piszczenie jak w autosanie wrocilo.Zacisk dobry,drugi komplet klockow...Kurde to razem naklada sie ze to wina tarcz!Jak myslicie?


Napisane:
27 cze 2005, 13:11
przez tomekrvf
Co do klockow to zamow w mazdie zestaw montazowy klockow i nakladek do klockow

Napisane:
27 cze 2005, 13:25
przez cobrajas
a może piasta jest krzywa i z czasem krzywi tarcze... wówczas po kilkuset km powinno być odczuwalne drganie podczas hamowania.

Napisane:
27 cze 2005, 13:31
przez Grayson
Drgania podczas hamowania nie sa odczuwalne>Poza tym tarcze maja z 10.000tys...

Napisane:
27 cze 2005, 13:31
przez magicadm
krzywa półoś?, mechanizm różnicowy?....

Napisane:
27 cze 2005, 13:43
przez Grayson
Pólos?To chyba bym skakal a nie jechal?


Napisane:
27 cze 2005, 13:55
przez Bimbak
ja proponuje dokręcić koła


Napisane:
27 cze 2005, 14:45
przez Grayson
Dokrecone!

Masz jeszcze jakis pomysl?


Napisane:
27 cze 2005, 14:57
przez cobrajas
mi to strasznie drży lewarek biegów a nie kierownica i stawiam że to jakieś poduchy na silniku, bo jak stoję i przygazuję to wówczas też pojawiają się drgania...

Napisane:
27 cze 2005, 15:14
przez Bimbak
Grayson napisał(a):Masz jeszcze jakis pomysl?
tak serio to bladego pojęcia nie mam... skoro nie ma drgań podczas hamowania to teoretycznie eleminuje to tarcze.
A to drganie mógłbyś jakoś scharakteryzować .. czy to jest odczuwalne bicie kółlub innych elementów przeniesienia napędu czy tez coś w rodzaju tarcia powoduje te drgania kierownicy??
cobrajas napisał(a):mi to strasznie drży lewarek biegów a nie kierownica i stawiam że to jakieś poduchy na silniku, bo jak stoję i przygazuję to wówczas też pojawiają się drgania...
bingo
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
27 cze 2005, 15:49
przez Grayson
Drgania na lewarku tez wystepuja.Poduchy?Mozna sprawdzic jednak drgania dosc silne wystepuja od 100km/h sa drgania na kierownicy i drgania pod nogami.Nawet fotel drga pasazera obok.Wkurzajace to!!!

Napisane:
27 cze 2005, 16:55
przez b2
weź może napisz o jakie auto chodzi, co?


Napisane:
27 cze 2005, 18:02
przez Grayson
Mazda 626 2.0 16v LX Special edition rok produkcji 1996r.Wystarczy?


Napisane:
27 cze 2005, 18:27
przez Bimbak
Grayson napisał(a):Mazda 626 2.0 16v LX Special edition rok produkcji 1996r.Wystarczy?
jakbys to do profilu jeszcze dodał to chyba nikt by się nie obraził a i moderator nie bedzie się ciebie czepiał
b2 