Strona 1 z 1

Przerwy w działaniu wspomagania

PostNapisane: 1 cze 2004, 21:07
przez Piotrfire
Witam
Pojawił się mały problem w mojej GE a mianowicie jechałem wczoraj autostradą rozpędziłem magdę do 180 i jechałem tak ok 4-5 min gdy miałem skręcić na zjazd pojawił się problem kierownica nie bardzo reagowała ale na szczęście z wielkim oporem skręciłem po przejechaniu kilkuset metrów na wolniejszych obrotach wszystko wróciło do normy. Zdenerwowany wróciłem obroty na max jazda 3min i to samo kierownica ledwo kręci po zmniejszeniu obrotów jakieś 20 sek wszystko wraca do normy ?????????

PostNapisane: 1 cze 2004, 21:13
przez Jaksa
A jaki masz stan paskow wielorowkowych ? Taka pierwsza mysl....

PostNapisane: 1 cze 2004, 21:15
przez Piotrfire
a ......... szczerze to nie sprawdzałem

PostNapisane: 1 cze 2004, 21:32
przez Jaksa
To sprawdz stan i naciągnięcie może to jest przyczyna ? Pompy padają raczej rzadko....jak już to łożyska. ;)

PostNapisane: 1 cze 2004, 21:34
przez Piotrfire
ok sprawdzę thx

PostNapisane: 1 cze 2004, 21:35
przez polnik@studio
hmm bo mazda nie ma przypadkiem jakiejś blokady różnicowego ?? Jak np. focus RS ?? Tak się tylko pytam ...

PostNapisane: 2 cze 2004, 09:12
przez radnor
Ale przecież siła wspomagania zależy od prędkości.. Im wyższa, tym wspomaganie słabiej działa.

PostNapisane: 2 cze 2004, 13:19
przez Paweł
Ale przecież siła wspomagania zależy od prędkości.. Im wyższa, tym wspomaganie słabiej działa.


A jak to jest rozwiazane?

PostNapisane: 2 cze 2004, 13:24
przez Długi
W większości mazd wspomaganie jest zależne od prędkości obrotowej silnika, im prękość obrotowa wyższa tym wspomaganie działa słabiej.
Lepsze wersje GD szczególnie MX-6 miały wspomaganie zależne od prędkości jazdy. Był specjalny moduł elektroniczny który na podstawie prędkości samochodu odpowiednio sterował elektromagnetycznym zaworem upustowym. (na module można było ustawić 3 programy czułości)

Nawiasem mówiąc Mazda 3 z 2,0l silnikiem ma system EHPAS i elektronika może wyczyniać cuda :)

PostNapisane: 2 cze 2004, 14:08
przez marek
MX-3 też ma spomoganie zależne od prędkości

PostNapisane: 2 cze 2004, 14:18
przez Długi
marek napisał(a):MX-3 też ma spomoganie zależne od prędkości

obrotowej oczywiście

PostNapisane: 2 cze 2004, 14:20
przez marek
zgadza się :)

PostNapisane: 2 cze 2004, 19:15
przez Paweł
W większości mazd wspomaganie jest zależne od prędkości obrotowej silnika, im prękość obrotowa wyższa tym wspomaganie działa słabiej.


To gdzie tu predkosc samochodu? Huh?

Ten system ma przeciwdzialac zbyt duzemu cisnieniu (zwykly upust), czy faktycznie zamiar byl taki, zeby przy duzych predkosciach podrozowania oslabic wspomaganie?

PostNapisane: 3 cze 2004, 01:58
przez nightcomer
Piotrfire, pompa wspomagania w naszych autach jest tragicznie nietrwała – ja już raz ją wymieniałem i ponownie jest zwalona, ale w sposób jakby odwrotny do twojego – nie dziala wspomaganie na biegu jalowym a wtedy pompa daje silne wibracje.
Jeżeli problem występuje z powodu zużytego/nienaciągniętego paska wielorowkowego, to zawsze czuć swąd palonej gumy, poza tym ten sam pasek napędza pompę cieczy chłodzącej, więc silnik może się przegrzewać.
Ja stawiałbym na pompę jednak w twoim przypadku. Wyczytałem gdzieś jeszcze, że olej w układzie wspomagania często ulega przegrzaniu i traci właściwości. Można go wymienic w dość dziwny sposób. Ja to zrobiłem i... prawie zanikły wycieki, które miałem wcześniej.

PostNapisane: 3 cze 2004, 10:39
przez Długi
tco_tm napisał(a):
W większości mazd wspomaganie jest zależne od prędkości obrotowej silnika, im prękość obrotowa wyższa tym wspomaganie działa słabiej.


To gdzie tu predkosc samochodu? Huh?

Ten system ma przeciwdzialac zbyt duzemu cisnieniu (zwykly upust), czy faktycznie zamiar byl taki, zeby przy duzych predkosciach podrozowania oslabic wspomaganie?

Jest zamiarem producenta skorelowanie prędkości obr,pompy i ciśnienia jak napisałem. Natomiast system zależny od prękości jazdy opisałem(bardzo skromnie) poniżej

PostNapisane: 3 cze 2004, 23:05
przez majsterm
a może masz mało oleju???? a czy w mojej 929 tesz jest to ze wspomaganie jest słabsze im wieksza prętkość????

PostNapisane: 4 cze 2004, 00:27
przez Paweł
Jest zamiarem producenta skorelowanie prędkości obr,pompy i ciśnienia jak napisałem. Natomiast system zależny od prękości jazdy opisałem(bardzo skromnie) poniżej


Czyli w GE nie musi byc systemu majacego zminiejszac efektywna sile wspomagania wraz ze wzrostem predkosci samochodu. W instrukcji serwisowej doszukalem sie jakiegos suplementu "vehicle speed sensitive power steering", ale niestety nie ma tam zadnych istotnych informacji.

Pozdrawiam.

PostNapisane: 4 cze 2004, 08:34
przez Długi
Wydaje mi się że wersja 4WS miała taki system, ale nie mam czasu grzebać w literaturze.
Swoją drogą każdy ma samochód z "systemem" zmiany siły na kierownicy. Po prostu przy dużej prędkości powstaje taka siła żyroskopowa która utrudnia skręt kołami :)

PostNapisane: 4 cze 2004, 11:34
przez marek
Swoją drogą każdy ma samochód z "systemem" zmiany siły na kierownicy. Po prostu przy dużej prędkości powstaje taka siła żyroskopowa która utrudnia skręt kołami


Jeździłeś nowym Mondeo?
Przy 150 możesz jednym palcem skręcić kierownicą w lewo i w prawo w 0,01 sekundy....
Beznadzieja, zero wyczucia drogi

PostNapisane: 7 cze 2004, 15:23
przez Piotrfire
Swoją drogą każdy ma samochód z "systemem" zmiany siły na kierownicy. Po prostu przy dużej prędkości powstaje taka siła żyroskopowa która utrudnia skręt kołami

Zgadzam się że mazda reguluje moc wspomagania zależnie od prędkości tylko dla czego po zmniejszeniu prędkości wspomaganie dalej działa ciężko?