Problem z przednim hamulcem
Dzisiaj podczas jazdy fajera zaczęła mi delikatnie drgać...zatrzymałem....felga gorąca...?hamulec zaciśnięty.Podjechałem do mechaniora ściągnelismy koło ale klocki jeszcze nie w takim najgorszym stanie za to zacisk zapieczony zaciśnięty. ściągnęliśmy wyczyściliśmy szczególnie ten sworzeń "pływający" bo brakuje tam chyba jakieś uszczelki i brud się dostawał pod gumę. Ale niestety po przejechaniu kolejnych parunastu kilometrów felga znowu gorąca...
zaczynam się zastanawiać co może być problemem bo teraz hamulec nie jest zaciśnięty a wszystko grzeje się
jutro poszukam w sklepach zestawów naprawczych jeżeli w ogóle istnieją ale czy to aby jest problemem grzania się tych elementów.
ale przyznam iż celowo nie kazałem mu pieścić tego dziś bo zamierzam kupić zestawik naprawczy i zrobić to raz a porządnie , ale tłoczek tłoczkiem a skąd to ciepło ? przedtem było definitywnie słychać że jest zaciśnięta szczęka a teraz nie . Czyżby minimalnie dalej obcierało...

hmmm...całkowicie podważasz sens zakupu tego zestawu
masz jakąs alternatywę dla tej sytuacji?
sprawa wymaga głębszej analizy
JAKSA) . Rozebrać w drobny mak , porządnie wyczyścić, nie ograniczać się do papieru ściernego! wiertareczką rozwiercić zardzewiałe otworki , napakować odpowiedniego smarowidła , wymienić gumasy na tłoczku i JAZDA! . 
