Lewa półoś, przegub wewnętrzny – zewnętrzny – stukanie – i n

Korzystając z wolnej chwili, skręciłem koła na maksa i chwyciłem ręką za półoś, najpierw prawą, potem lewą. Prawa rusza się minimalnie i cicho, lewa rusza się bardziej, podczas ruszania stuka wyraźnie, a z pod osłony wewnętrznego przegubu wyłazi jakiś smar na półoś.
Rzecz w tym, że od pewnego czasu coś mi stuka z przodu na drobnych poprzecznych nierównościach podczas jazdy (na wprost). Czy opisane powyżej "badanie" dowodzi, że to coś z półosią? Czy to wygląda na wewnętrzny przegub do wymiany? Czy smar z niego może tak wyłazić, czy też jest to kolejny "dowód winy" przegubu?
Zewnętrzny przegub z tej strony był zmieniony w grudniu, a stukanie zaczęło sie o ile kojarzę właśnie jakos wtedy.
Rzecz w tym, że od pewnego czasu coś mi stuka z przodu na drobnych poprzecznych nierównościach podczas jazdy (na wprost). Czy opisane powyżej "badanie" dowodzi, że to coś z półosią? Czy to wygląda na wewnętrzny przegub do wymiany? Czy smar z niego może tak wyłazić, czy też jest to kolejny "dowód winy" przegubu?
Zewnętrzny przegub z tej strony był zmieniony w grudniu, a stukanie zaczęło sie o ile kojarzę właśnie jakos wtedy.