Klub MazdaSpeed

Potrzebuje małej pomocy, założyłem sprężyny MTS -35/35 mm i przód siedzi dużo wyżej niż tył

w ogóle mam wrażenie, że auto nie siadło nawet połowę z tej wartości
Od wymiany zrobiłem jakieś 4kkm.

Może ktoś z Was ma pomysł dlaczego tak się stało ?

Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam
Macko

Możliwe, że te sprężyny były przewidziane do wersji V6 gdzie silnik jest cięższy i dlatego nie siadł Ci przód.
Gdzieś było gadane, że dzięki amorom od probe można obniżyć przód.

Masz Kamil racje co do przednich sprężyn a co do amorków to jest temat gdzieś bo nawet czytałem, trzeba użyć szukajki i pewnie znajdziesz

tyle że dodam że w 626 występują 2 wersje amorków tylnych gdzie tył jest niżej a druga wersja gdzie jest wyżej... . te wyżej były 91-94 roczniki powyżej 94 były amortyzatory z kloszem niżej umiejscowionym . Może masz te amorki z niskim kloszem i jak założyłeś sprężyny to wyszło wszystko dopiero teraz.

Dzięki wszystkim za pomoc

teraz zostało mi tylko zastanowić się nad najlepszym rozwiązaniem co by jakiś kompromis kosztowy osiągnąć


Pozdrawiam
macko308

szumki44 napisał(a):tyle że dodam że w 626 występują 2 wersje amorków tylnych gdzie tył jest niże

nie spotkałem się z tą teorią do tej pory, być może że i słuszna, natomiast na tym etapie jestem bardziej skłonny do bardziej znanego mi zdania że różnica sama w sobie jest pomiędzy amorem od 626 hatchbacka a amorem od sedana. Sedan stoi wyżej...

czyli moge wrzucić zawieszenie z 626 hatchback do sedana 626 oczywiście GE!

U mnie tez nie siada zawieszenie ^_^ a mam to co ty tylko przód nisko dupa w gore

Kupując nowe amortyzatory i tal nie macie rozróżnienia na sedan hatchback czy mx6. Wszystko jest to samo

do rocznika 94 klosz jest niżej w 1 amorach tylnych ..

dzieki za pomoc