Strona 1 z 2

Pewniejsze wrzucanie biegów

PostNapisane: 16 sty 2014, 14:01
przez deqko
Witam,
Pamiętam jakiś czas temu widziałem na forum opis co zrobić aby biegi w 626 GE wchodziły zdecydowanie pewniej.

W tym momencie mój drążek po wrzuceniu biegu rusza się na boki znacząco (1/2 pozycji neutralnej).

Niestety patrzyłem przez szukajkę na forum i tego tematu nie widzę...

Czy mógłbym prosić o pomoc? Co zrobić aby skrzynia działała lepiej, pewniej? Wymiana oleju wystarczy? (nie mam informacji na temat ostatniej wymiany)

PostNapisane: 16 sty 2014, 17:04
przez kamilspider
Zmień olej i przesmaruj wszystkie przeguby na drążkach idących od gałki do skrzyni biegów.
W tych mazdach zwłaszcza 2ka i wsteczny średnio wchodzą.

PostNapisane: 16 sty 2014, 21:26
przez Szyna
Albo zrobić tzw Short Shifter ;) Poczytaj viewtopic.php?f=102&t=146993

PostNapisane: 16 sty 2014, 21:28
przez Bounty
Albo tuleje do wymiany skoro Ci się rusza

PostNapisane: 16 sty 2014, 21:37
przez noxes
A poduszki silnika/skrzyni w jakim stanie?

PostNapisane: 17 sty 2014, 23:28
przez Paweł

PostNapisane: 18 sty 2014, 06:25
przez Bounty
Mam ten sam problem :( dźwignia lata dosłownie na boki cały czas wygląda jak by na luzie auto było. Jak będzę wymieniał te tulejki to muszę wymienić te dwie co wyżej podał Paweł ?

Re: Pewniejsze wrzucanie biegów

PostNapisane: 18 sty 2014, 09:50
przez MX6-CZARNY
Tak, te. Przy okazji zrób sobie shorta:D ja mam drażek opuszczony o 2,5cm i jest mega kosa. Więcej nie ma co opuszczać.

Re: Pewniejsze wrzucanie biegów

PostNapisane: 18 sty 2014, 11:46
przez mark.87
Popieram kolege i polecam SS, sam opuscilem o 2,5cm i jest wystarczajaco, jeden SS mam na zbyciu za grosze jakby cos

PostNapisane: 19 sty 2014, 04:25
przez szumki44
ja nie lubię shortów wiec po prostu skróciłem na dźwigni kilka cm... mam niżej ale jak w dodge viper wbija sie po męsku biegi :) a nie jak w autobusie :)

PostNapisane: 19 sty 2014, 09:50
przez Bounty
MX6-CZARNY napisał(a):Tak, te. Przy okazji zrób sobie shorta:D ja mam drażek opuszczony o 2,5cm i jest mega kosa. Więcej nie ma co opuszczać.


Taki mam też zamiar, i skrócę też lewarek troszkę bo jakiś taki za długi jest ;d

PostNapisane: 19 sty 2014, 10:46
przez kamilspider
szumki44 napisał(a):ja nie lubię shortów wiec po prostu skróciłem na dźwigni kilka cm... mam niżej ale jak w dodge viper wbija sie po męsku biegi :) a nie jak w autobusie :)

Czemu nie lubisz szorta? Jak go robisz to gałka też idzie w dół, a przy tym biegi wskakują fajniej... takie tyk-tyk :)

PostNapisane: 19 sty 2014, 12:51
przez MX6-CZARNY
Bounty napisał(a):
MX6-CZARNY napisał(a):Tak, te. Przy okazji zrób sobie shorta:D ja mam drażek opuszczony o 2,5cm i jest mega kosa. Więcej nie ma co opuszczać.


Taki mam też zamiar, i skrócę też lewarek troszkę bo jakiś taki za długi jest ;d


Na początku zrób samego shorta bez skracania lewarka, to już wystarczy. Zawsze później możesz go jeszcze skrócić, gorzej będzie go wydłużyć przy pochopnym odcięciu:P

PostNapisane: 19 sty 2014, 17:21
przez Bounty
To drążek opada po wstawieniu shorta ?

PostNapisane: 19 sty 2014, 19:11
przez noxes
panowie nie o tym tu mowa. Są odpowiednie tematy do tego typu rozważań.
Np ten Fotorelacja jak zrobić short shifter
EOT

[Usunięte]

PostNapisane: 19 sty 2014, 19:56
przez kamilspider
PostTen post został usunięty przez kamilspider 19 sty 2014, 20:00.
Powód: Bo odpisałem w odpowiedniejszym temacie :P

PostNapisane: 19 sty 2014, 21:24
przez Bounty
Ok przepraszam już wszystko wiem <spoko>

[Usunięte]

PostNapisane: 19 sty 2014, 22:09
przez MARSELUSS82
PostTen post został usunięty przez noxes 19 sty 2014, 22:51.
Powód: OT

PostNapisane: 19 sty 2014, 23:10
przez deqko
Czyli na początek wymiana tulejek + ew. SS z artykułu? (tą małą kuleczkę przesunąć do góry?)

Jaki jest efekt?
Jaka różnica przy wrzucaniu biegów?
Jak to się ma na komfort jazdy?

Cenowo chyba drogo nie wychodzi taka przeróbka :)

Paweł, nie to że na postoju. Po wrzuceniu biegu (czy to podczas jazdy, czy w miejscu) drążek lata prawie jak by był na luzie (mniej więcej 3/4 wychylenia na boki)



O efekty, różnicę i komfort jak i inne tego typu rzeczy pytaj w odpowiednim temacie.

PostNapisane: 21 sty 2014, 11:53
przez Paweł
deqko napisał(a):Paweł, nie to że na postoju. Po wrzuceniu biegu (czy to podczas jazdy, czy w miejscu) drążek lata prawie jak by był na luzie (mniej więcej 3/4 wychylenia na boki)

Napisałem, że na postoju, bo podczas jazdy silnik może się przesuwać na urwanych poduszkach i wtedy dźwignia będzie się przemieszczać/latać. Nie ważne więc, czy na biegu, czy luzie.

Zresztą łatwo to sobie wyobrazić – dźwignia zmiany biegów, przymocowana do nadwozia, jest połączona z zespołem napędowym sztywnymi cięgnami. Zespół napędowy też jest przymocowany do nadwozia. Jeśli coś lata, to albo dźwignia w nadwoziu (mocowanie jabłka), silnik w mocowaniach, albo cięgna na połączeniu z silnikiem lub drążkiem. Nie trzeba finezji, żeby zgadnąć, gdzie jest luz. U Ciebie na 100% tulejki i na 10% mocowanie jabłka.