Strona 1 z 1

Coś nie tak (przerywa na zakrętach)

PostNapisane: 6 paź 2013, 12:58
przez malinowatruskafka
:) Witam ! Jestem tu nowa mam problem z moją mazduchą

Dokładnie miesiąc temu jadąc do domku nagle zaczęła sie dławić po czym zgasła i nie odpalała . Myślałam że to paliwo ale nie. W końcu po 20 próbach odpaliła ale gdy dodałam gazu zgasła . Więc hol i do mechanika . Mechanik trzymał ją tydzień wymyślił że to pompka i założył mi pompkę juz niestety nie oryginalną ale dalej nie odpalała . Zabrałam ją do innego mechanika, który od razu powiedział że to apara zapłonowy . Nie kupowałam nowego tylko dałam do regeneracji mój no i mazda odpaliła . Wszystko było pięknie dopóki nie zrobiło się mniej paliwa w baku i na zakręcie przy dodaniu gazu zaczęła mi szarpać ..
Myślałam że jest to jednorazowe ale zdarza się to coraz nawet jak żyd jeszcze się nie świeci ale na zakręcie paliwo odpływa ona zaczyna szarpać i się dusić gdy auto wjeżdża już na równą drogę to jedzie normalnie jak jechała

Pytanie : Co może jej dolegać ???


Mazda 626 1.8 DOHC 90 km rok produkcji : 1994

Proszę o pomoc

PostNapisane: 6 paź 2013, 15:10
przez pawelc
Jeżeli była wymieniana pompa to właśnie jej bym się przyjrzał bo pewnie źle włożona ,albo jako że nie oryginalna nie sięga dna baku

PostNapisane: 6 paź 2013, 15:32
przez lukasz.2387
Dokładnie.
Albo woda w baku... O tej porze roku trzeba pilnować większego stanu paliwa w baku.


Witam panowie po dłuugiej przerwie. :P

PostNapisane: 6 paź 2013, 20:12
przez malinowatruskafka
pawelc napisał(a):Jeżeli była wymieniana pompa to właśnie jej bym się przyjrzał bo pewnie źle włożona ,albo jako że nie oryginalna nie sięga dna baku


Ta oryginalna miała duże sitko a ta mała ma malutkie . Czy to może być powód ?

PostNapisane: 6 paź 2013, 20:29
przez lukasz.2387
Nie, jeśli masz w "miarę" czysty zbiornik.
Tak czy siak bez ponownego sprawdzenia pompki i/lub samego baku pewnie się nie obejdzie.

Re: Coś nie tak (przerywa na zakrętach)

PostNapisane: 8 paź 2013, 22:53
przez y
Mam to samo, po wymianie pompy paliwa (auto zgasło jak w opisywanym przypadku i odpalało tylko na chwile po ostudzeniu), jak jest paliwa trochę przed żydem, to przerywa, lecz tylko na zakręcie w prawo. Niestety nie wiem jaka pompa została założona, teraz zwyczajnie jeżdżę z ćwiartką i więcej paliwa w baku :)

Re: Coś nie tak (przerywa na zakrętach)

PostNapisane: 8 paź 2013, 23:04
przez Danielo
Moja 323 kiedyś gasła na zakrętach ale nie pamiętam w którą stronę, oczywiście na skrzyżowaniach bo w biegu było chyba O.K.
Po odwiedzeniu mojego mechanika i wysłuchaniu że nie ma czasu nie wie kiedy będzie miał i całej reszty(wiadomo, dużo szukania a kasa marna..) postanowiłem szukać sam. Okazało się że smok pompki był kompletnie zawalony, a niedługo przed tym dolałem paliwa z bańki. Podejrzewam że coś tym paliwem namieszałem, wymiana benzyny plus czyszczenie całej pompki i kilka lat spokoju.

PostNapisane: 9 paź 2013, 22:08
przez noxes
Polecam zalać sobie pół zbiornika paliwa i powinno być ok.

[Usunięte]

PostNapisane: 19 paź 2013, 06:50
przez pawelc
PostTen post został usunięty przez noxes 19 paź 2013, 20:03.
Powód: OT