Strona 1 z 2
		
			
				kontrolka od ręcznego świeci przy hamowaniu – rozwiązane
				
Napisane: 
9 lis 2005, 19:42przez tosiek
				hej mazdowicze, przy hamowaniu zaświeca mi się kontrolka od ręcznego, jak puszczę pedał hamulca gaśnie ale nie zawsze, aż do następnego hamowania. Płyn hamulcowy OK, czyżby pora na klocki czy okładziny z tyłu ? z przodu mam nowe więc odpada, zresztą świecilaby się od ABS-u
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
9 lis 2005, 19:49przez b2
				żarówki stopu sprawdził?
wyszukiwarki użył?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
9 lis 2005, 19:50przez tosiek
				aż taki głupi nie jest, żarówki sprawdził
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
9 lis 2005, 20:16przez Jaksa
				tosiek napisał(a):przy hamowaniu zaświeca mi się kontrolka od ręcznego
 Coś dzieje się z pływakiem w zbiorniczku hamulcowym – pacnij go od gory paluchem ( moze nie moze sie podniesc do gory 

  )
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
9 lis 2005, 20:19przez tosiek
				nie omieszkam spróbowac jutro z rana, pod warunkiem że jest tam pływak hehe
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
9 lis 2005, 22:25przez Jaksa
				tosiek napisał(a):pod warunkiem że jest tam pływak 
Jest jest , to on daje impuls na kontrolkę...
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
10 lis 2005, 16:59przez JACU626
				W gd ta kontrolka przy zapalonym silniku sygnalizuje jeszcze brak podciśnienia a czy w ge tak jest to nie wiem.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
10 lis 2005, 20:18przez Jaksa
				JACU626 napisał(a):a czy w ge tak jest to nie wiem.
Tylko w Comprexie....praktycznie takie same silniki ( jak w GD )
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
11 lis 2005, 13:21przez tosiek
				nie,to coś zapewne z hamulcowniami z tyłu. Zaczęło się jak musiałem awaryjnie ostro zahamować ....zadziałały ABS-y i zaświeciła się też ta od ręcznego. Potem problem znikł, ale zaczął powracać przy silniejszym hamowaniu, a teraz nawet jak lekko zahamuję to się świeci ( i potem gaśnie). Czuję wymianę klocków z tyłu..
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
15 lis 2005, 18:24przez MariuszJ
				mam podobnie w GF, gdybyś rozwiązał problem to daj znać co i jak
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
18 lis 2005, 12:52przez COPS
				W GE mam to samo od wczroaj a moze czas wymienic klocki nie sadzicie?
			 
			
		
			
				kontrolka ręcznego
				
Napisane: 
14 gru 2005, 14:15przez tosiek
				no i już jest OK, wymieniłem klocki z tyłu, japońskie za 69 PLN za komplet i ciut płynu hamulcowego. Kontrolka się świeci wtedy kiedy powinna,czyli po zaciągnięciu ręcznego.
			 
			
		
			
				Potwierdzenie
				
Napisane: 
15 gru 2005, 15:31przez SideInfo
				Tak, zgadza sie – dokladnie jak przedmowca napisal mialem podobny problem.  Zapalajaca sie kontrokla od recznego sygnalizuje zuzycie klockow hamulcowych 

 Oczywiscie wymiana w 100% pomaga (ja jeszcze dodatkowo tarcze wymienialem, bo "czulem" na kierownicy przenoszone drgania, ktore powstawaly ze wzgledy na "bruzdy" wyryte na tarczach).
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 gru 2005, 21:55przez Bimbak
				SideInfo napisał(a):Zapalajaca sie kontrokla od recznego sygnalizuje zuzycie klockow hamulcowych
dupa ... ja włąśnie wymieniłem kolcki z tyłu i co .... nagle kopntrolka od ręcznego zaczęła sie palić przy nawet lekkim hamowaniu. O co chodzi???
Wcześniej jeździłem na listkach klockach i nic sie nie paliło teraz mam funkiel nówki i pali sie to badziewie.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 gru 2005, 21:58przez jacobs
				u mnie sie zapala tylko przy bardzo mocnym hamowaniu, myślę że to mo związek z tym że płym hamulcowy przesówa sie do przodu, czy jakoś tak
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
22 gru 2005, 22:12przez Bimbak
				jacobs242 napisał(a):myślę że to mo związek z tym że płym hamulcowy przesówa sie do przodu, czy jakoś tak
 kurcze sprawdzałem zaraz po wymianie bo przy okazji zająłem sie blokującym zaciskiem, zdemontowałem go i przesmarowałem (ręczny chodzi jak marzenie 

 ) przy okazji troszke płynu uciekło ale stan po sprawdzeniu to było gdzię w połowie między min a max. Jutro jeszcze może jeszcze raz go odpowietrze i dojele płynu do maxa. Potem się odezwę.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
23 gru 2005, 07:14przez sołtys
				Bimbak napisał(a):rzy okazji troszke płynu uciekło ale stan po sprawdzeniu to było gdzię w połowie między min a max.
dolej płynu na max i problem zniknie było to wałkowane nie raz.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
23 gru 2005, 16:49przez Bimbak
				dolej płynu na max i problem zniknie było to wałkowane nie raz.
 niop, pomogło .... w sumie to prawie nic nie dolałem bo poziom nie był niski ale jak się okazuje nawet najmniejszy ubytek robi różnice 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
28 gru 2005, 20:27przez mtaranti
				płynu na maxa i heja.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
31 sty 2006, 12:44przez JOTES
				Mialem to samo w mojej mazdzie. To byly tylne klocki. Kiedy sie zetra przy hamowaniu spada poziom plynu hamulcowego i lampka swieci.